Witam. Czy może ktoś orientuje się w jaki sposób można starać się o przyjęcie do pracy w wywiadzie skarbowym? Gdzie należy złożyć i jakie dokumenty? Jaka jest tam procedura rekrutacji i jakie kryteria obowiązują przy naborze? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 10:23 przez Salcia, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 10:17
Salcia
Witam. Czy może ktoś orientuje się w jaki sposób można starać się o przyjęcie do pracy w wywiadzie skarbowym? Gdzie należy złożyć i jakie dokumenty? Jaka jest tam procedura rekrutacji i jakie kryteria obowiązują przy naborze? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Art. 36k. 1. USTAWA z dnia 28 września 1991 r.o kontroli skarbowej. Do naboru pracowników wywiadu skarbowego, z zastrzeżeniem ust. 2, stosuje się art. 11g ust. 2 oraz przepisy wydane na podstawie art. 11g ust. 3 pkt 2. 2. (55) Informacje o wolnych stanowiskach pracy w wywiadzie skarbowym, kandydatach zgłaszających się do naboru na te stanowiska oraz o zatrudnieniu w wyniku naboru na tych stanowiskach nie podlegają upowszechnianiu ani udostępnianiu.
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->The grass is always greener on the other side of the fence<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 10:53 przez unlawful, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 10:49
Idziesz do kierownika DSu i rozmawiasz z nim. Czasem (to z autopsji) nie chwal się nikomu, że rozmawiałaś z cichociemnymi, bo zapomnij o jakiejkolwiek wyrozumiałości ze strony swojego przełożonego. Ich nikt nie lubi, ich się normalnie boją. <_< Czas oczekiwania od złożenia papierów do wyników od 3-mcy do 1 roku. Powodzenia (ja czekam).
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 11:09 przez skapiec, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:02
skąpiec
Idziesz do kierownika DSu i rozmawiasz z nim. Czasem (to z autopsji) nie chwal się nikomu, że rozmawiałaś z cichociemnymi, bo zapomnij o jakiejkolwiek wyrozumiałości ze strony swojego przełożonego. Ich nikt nie lubi, ich się normalnie boją. <_< Czas oczekiwania od złożenia papierów do wyników od 3-mcy do 1 roku. Powodzenia (ja czekam).
Czekaj, czekaj, MOŻE się doczekasz.
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->The grass is always greener on the other side of the fence<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 11:10 przez unlawful, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:06
A co, tam jest tak fajnie, że tak długo czekasz, chyba że tam :glare: więcej płacą?
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:13 przez arctic fox, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:21
skąpiec
Idziesz do kierownika DSu i rozmawiasz z nim.
DSu - a cio to?
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:13 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:25
Ja to bym wolał być podsłuchiwany (potencjalnie) niż podsłuchiwać. Podsłuchiwani (zwłaszcza ci potencjalnie) mają jeszcze większą kaskę. No ale Bozia (na szczęście? <_<) sprytu nie dała.
Ciekawe, czy jak będzie publikowany raport z ich kasacji to też się okaże, że pili wódeczkę i robili k... w nieodpowiednich miejscach, a tak w ogóle to nikt nie wie, czym się zajmowali. :glare:
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:14 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:31
DS - to chyba od Dokumentacja Skarbowa. Taka specyficzna odmiana biblioteki. Czy praca w charakterze bibliotekarza jest interesujaca? Kurz, roztocza i IPN...
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:14 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:32
tranqilo
DS - to chyba od Dokumentacja Skarbowa. Taka specyficzna odmiana biblioteki. Czy praca w charakterze bibliotekarza jest interesujaca? Kurz, roztocza i IPN...
Praca informatyka jest znacznie ciekawsza w US. Czy wydali już DOOM IV lub QUAKE V? Hehe.
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->The grass is always greener on the other side of the fence<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:15 przez unlawful, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 11:34
unlawful
Praca informatyka jest znacznie ciekawsza w US. Czy wydali już DOOM IV lub QUAKE V? Hehe.
Nie wiem. Każdy patrzy na to ze SWOJEJ perspektywy. Różne bywają zboczenia.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 13:15 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 12:41
Testy sprawnościowe, psychologiczne, rozmowa z psychologiem, wariograf, kompleksowe badania lekarskie itp. itd.
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 08:33 przez gfree, łącznie edytowano 1 raz
19 maja 2007, 21:05
tranqilo
DS - to chyba od Dokumentacja Skarbowa. Taka specyficzna odmiana biblioteki. Czy praca w charakterze bibliotekarza jest interesujaca? Kurz, roztocza i IPN...
To się nazywa Dokumentacja Skarbowa? To chyba tak dla zmyły, żeby ci z WSI i GRU się nie połapali... sprytnie. :brawa:
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 08:34 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
20 maja 2007, 10:35
zoltar7
To się nazywa Dokumentacja Skarbowa? To chyba tak dla zmyły, żeby ci z WSI i GRU się nie połapali... sprytnie. :brawa:
Odpowiedź jest prosta - jakiś down taką nazwę wymyślił.
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 08:35 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz
20 maja 2007, 21:02
Z własnej obserwacji - topic winien nazywać się "praca" w wywiadzie skarbowym! Nienormowany czas pracy - tzn. może 20-25 godz/tydzień! I tak nikt tego nie sprawdzi.
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 08:35 przez taxman, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników