Teraz jest 04 wrz 2025, 09:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4  Następna strona
Karuzele podatkowe 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA31 maja 2011, 18:51

 POSTY        212
Post Karuzele podatkowe
Witam!
Nowy temat dla mnie to tzw. karuzele podatkowe. Najgorsze to podatnicy, którzy byli wkręceni w proceder (albo tak twierdzą!) Stal ołów cynk kupiony od stałego klienta a potem do Czech, Austrii czy też do Niemiec. Ale Oni są już wieloletnimi podatnikami! I mają wszystkie dokumenty, faktury zapałcone. Jak sprawdzić ich dobrą wiarę? Chodzi o oto czy faktycznie wiedzieli, że są w karuzeli? czy wiecie coś na ten temat? Jakieś wyroki, a może decyzje w tym temacie podtrzymane przez DIS? Bardzo proszę. Zmienili mi stanowisko i od razu cieżki temat boje--==


22 lut 2015, 19:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 lut 2015, 22:48

 POSTY        9
Post Re: Karuzele podatkowe
Dobrą wiarę niech udowadnia podatnik.


28 lut 2015, 18:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 paź 2006, 20:02

 POSTY        185

 LOKALIZACJAŚląsk
Post Re: Karuzele podatkowe
taxpower                    



Witam!
Nowy temat dla mnie to tzw. karuzele podatkowe. Najgorsze to podatnicy, którzy byli wkręceni w proceder (albo tak twierdzą!) Stal ołów cynk kupiony od stałego klienta a potem do Czech, Austrii czy też do Niemiec. Ale Oni są już wieloletnimi podatnikami! I mają wszystkie dokumenty, faktury zapałcone. Jak sprawdzić ich dobrą wiarę? Chodzi o oto czy faktycznie wiedzieli że są w karuzeli? czy wiecie coś na ten temat? Jakieś wyroki, a może decyzje w tym temacie podtrzymane przez DIS? Bardzo proszę. zmienili mi stanowisko i od razu cieżki temat boje--==

Też teraz siedzę w cynku i aluminium i się też babram w tym dziadostwie...
Gdzieś znalazłem chyba decyzję UKS gdzie wyszli od tego czy dany delikwent dysponował towarem jako właściciel, czy towar kiedykolwiek widział itd. czy tylko przepuszczał przez swoją firmę faktury.


28 lut 2015, 22:25
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA06 sie 2009, 08:36

 POSTY        171
Post Re: Karuzele podatkowe
Ja bym jeszcze sprawdził czy zna kontrahentów, w jaki sposób doszło do nawiązania współpracy, wypadało by też sprawdzić w innych urzędach może już ktoś przeszedł ta drogę przez mękę np. ma zeznania świadków potwierdzających fikcyjność transakcji.


01 mar 2015, 18:04
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA31 maja 2011, 18:51

 POSTY        212
Post Re: Karuzele podatkowe
witam!
Dzięki za odpowiedź. Koleś wszystko sprawdził (NIP i NIP w Austrii)  i ma wszystkie argumenty - łącznie z fakturami transportu, Viatol zeznania wszystkich i tak dalej. Natomiast informacje z innych urzędów ... Pytanie czy Urząd musi rozstrzygać "dobrą wiarę" czy czekać na Sąd Administracyjny?


01 mar 2015, 22:29
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Re: Karuzele podatkowe
taxpower                    



Pytanie czy Urząd musi rozstrzygać "dobrą wiarę" czy czekać na Sąd Administracyjny?

Jako podatnik jestem wstrząśnięty tym stwierdzeniem, bo mówi ono nam, że "zrobimy domiar klientowi, a dalej niech się sąd martwi" oraz "nie mamy wiedzy, umiejętności, wykształcenia, kompetencji (niepotrzebne skreślić) aby wydać rzetelną decyzję uwzględniając wszystkie aspekty w tym tzw. dobrą wiarę".

Efekt? Urząd wyda decyzje, jakąś tam, bo nie potrafi wydać rzetelnej - Izba utrzyma - podatnik musi zapłacić (lub wpadnie Pan komornik zająć co tylko się da) a potem to niech się odwołuję do WSA (rok czekania) potem NSA (2 lata czekania) - może do tego czasu uda mu się funkcjonować - a jak nie to najwyżej zamknie działalności, zwolni ludzi i potem przez kolejne 10 lat będzie ubiegał się o odszkodowanie. A dlaczego? Bo urzędnik, nie wie, czy ma rozstrzygnąć sprawę w CAŁOŚCI pod każdy aspektem w tym pod kątem dobrej wiary podatnika.

Czyli decyzja będzie wyglądała tak:
Podatnik funkcjonuje legalanie od 10 lat, posiada:
- faktury
- viatole
- zeznania
- milion innych dowodów, że nie wiedział o tym, że został "wkręcony" w karuzelę

Na podstawie zebranego materiału dowodowego uznać należy, że podatnik musi zapłacić kwotę XYZ + odsetki. Świetnie :) Należy jeszcze dopisać "w kwestii dobrej wiary ORGAN nie wie, czy ma się wypowiedzieć"

A oczywiście koszty odwołań, procesów, odszkodowań, odsetek pokryją wszyscy obywatele. I to wszystko przez jednego urzędnika...


Ostatnio edytowano 02 mar 2015, 08:54 przez mozeanglia, łącznie edytowano 1 raz



02 mar 2015, 08:50
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 wrz 2007, 18:54

 POSTY        70
Post Re: Karuzele podatkowe
Siedzę w temacie od 01.01.2011r., z doświadczenia wiem, że oszuści manipulują dowodami, więc może nie ujawniajcie wszystkiego na forum.


02 mar 2015, 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 paź 2014, 17:19

 POSTY        123
Post Re: Karuzele podatkowe
Również uczulam na to, kto czyta forum, a nawet na to kto zadaje pytania. Wśród nas nie są tylko pracownicy skarbowości, choć mogą się za takich podawać :)


02 mar 2015, 18:47
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA31 maja 2011, 18:51

 POSTY        212
Post Re: Karuzele podatkowe
Drodzy Koledzy!
Proszę przeczytać  wyroki  czytaj=--=== C 131/13, C 163/13 i C 164/13. wprost mowią o tym, że można zabronić odliczeniu podatku naliczonego kiedy Podatnik miał świadomość lub mógł domyśleć się, że uczestniczy w przestępstwie! Ucieczka przed tym problemem nie jest żadnym rozwiązaniem. Proszę wiecej empatii dla ludzi, którzy naprawdę zostali "wkręceni"  3mmsie-- . Protestuję właśnie w imieniu skarbowców.  Ukrywanie tematu rozwścieczy tylko ludzi i pogorszy i tak b. złe stosunki US - Podatnik. Tak więc ponawiam pytanie co trzeba zrobić aby udowodnić "dobrą wolę"?


02 mar 2015, 20:06
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 16:51

 POSTY        692
Post Re: Karuzele podatkowe
mozeanglia                    



taxpower                    



Pytanie czy Urząd musi rozstrzygać "dobrą wiarę" czy czekać na Sąd Administracyjny?

Jako podatnik jestem wstrząśnięty tym stwierdzeniem, bo mówi ono nam, że "zrobimy domiar klientowi, a dalej niech się sąd martwi" oraz "nie mamy wiedzy, umiejętności, wykształcenia, kompetencji (niepotrzebne skreślić) aby wydać rzetelną decyzję uwzględniając wszystkie aspekty w tym tzw. dobrą wiarę".

Efekt? Urząd wyda decyzje, jakąś tam, bo nie potrafi wydać rzetelnej - Izba utrzyma - podatnik musi zapłacić (lub wpadnie Pan komornik zająć co tylko się da) a potem to niech się odwołuję do WSA (rok czekania) potem NSA (2 lata czekania) - może do tego czasu uda mu się funkcjonować - a jak nie to najwyżej zamknie działalności, zwolni ludzi i potem przez kolejne 10 lat będzie ubiegał się o odszkodowanie. A dlaczego? Bo urzędnik, nie wie, czy ma rozstrzygnąć sprawę w CAŁOŚCI pod każdy aspektem w tym pod kątem dobrej wiary podatnika.

Czyli decyzja będzie wyglądała tak:
Podatnik funkcjonuje legalanie od 10 lat, posiada:
- faktury
- viatole
- zeznania
- milion innych dowodów, że nie wiedział o tym, że został "wkręcony" w karuzelę

Na podstawie zebranego materiału dowodowego uznać należy, że podatnik musi zapłacić kwotę XYZ + odsetki. Świetnie :) Należy jeszcze dopisać "w kwestii dobrej wiary ORGAN nie wie, czy ma się wypowiedzieć"

A oczywiście koszty odwołań, procesów, odszkodowań, odsetek pokryją wszyscy obywatele. I to wszystko przez jednego urzędnika...

z nieukrywanym smutkiem stwierdzam, że takie podejście jest coraz bardziej widoczne. Są ku temu powody, o których nie ma sensu pisać, ale faktycznie tak to wygląda...


02 mar 2015, 21:37
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Re: Karuzele podatkowe
cacciatora                    



Siedzę w temacie od 01.01.2011r., z doświadczenia wiem, że oszuści manipulują dowodami, więc może nie ujawniajcie wszystkiego na forum.


Może nie ujawniajmy też na forum, że DP i pełnomocnikami "oszustów" są ludzie, którzy jeszcze "wczoraj" pracowali razem z Tobą. Na pewno ukrywanie Twojego doświadczenia na forum skutecznie uniemożliwi im obronę  :brawa:


03 mar 2015, 08:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 maja 2009, 15:37

 POSTY        969
Post Re: Karuzele podatkowe
taxpower                    



Drodzy Koledzy!
Proszę przeczytać  wyroki  czytaj=--=== C 131/13, C 163/13 i C 164/13. wprost mowią o tym, że można zabronić odliczeniu podatku naliczonego kiedy Podatnik miał świadomość lub mógł domyśleć się, że uczestniczy w przestępstwie! Ucieczka przed tym problemem nie jest żadnym rozwiązaniem. Proszę wiecej empatii dla ludzi, którzy naprawdę zostali "wkręceni"  3mmsie-- . Protestuję właśnie w imieniu skarbowców.  Ukrywanie tematu rozwścieczy tylko ludzi i pogorszy i tak b. złe stosunki US - Podatnik. Tak więc ponawiam pytanie co trzeba zrobić aby udowodnić "dobrą wolę"?


Dyrektywy unijne jednoznacznie mówią, że aparat skarbowy powinien szukać VAT u tego przedsiębiorcy, który go nie zapłacił. Czyli podatnikowi, który wystawił fakturę a nie otrzymał za nią zapłaty, skarbówka w Unii daje spokój, a ściga nieuczciwego kontrahenta. I odwrotnie, kiedy faktura została opłacona, ścigany jest wystawca faktury, a nabywca ma prawo odliczyć naliczony VAT, bo go ZAPŁACIŁ.

____________________________________
Osiem lat podstawówki, cztery liceum, potem pięć - bite! - studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jakby ktoś dał mi w mordę


03 mar 2015, 22:11
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA31 maja 2011, 18:51

 POSTY        212
Post Re: Karuzele podatkowe
Leibowitz                    



Dyrektywy unijne jednoznacznie mówią, że aparat skarbowy powinien szukać VAT u tego przedsiębiorcy, który go nie zapłacił. Czyli podatnikowi, który wystawił fakturę a nie otrzymał za nią zapłaty, skarbówka w Unii daje spokój, a ściga nieuczciwego kontrahenta. I odwrotnie, kiedy faktura została opłacona, ścigany jest wystawca faktury, a nabywca ma prawo odliczyć naliczony VAT, bo go ZAPŁACIŁ.


a dokładnie z jakiego wyroku czy przepisu to wynika?


03 mar 2015, 23:59
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA24 cze 2009, 16:58

 POSTY        2
Post Re: Karuzele podatkowe
Obecnie bardzo rzadko pojawiają się oszustwa w których towar nie był transportowany,  wracał do tego samego podatnika, czy też w ogóle towaru nie było.

Przy obecnych „karuzelach” w dużym uproszczeniu można powiedzieć, że aby można było zakwestionować prawo podatnika do odliczenia podatku VAT trzeba wykazać dwie rzeczy
1. W łańcuchu dostaw (przed lub po danej transakcji) doszło do nadużycia w podatku VAT
2. O fakcie udziału oszustwie podatnik wiedział lub przy zachowaniu należytej staranności powinien był wiedzieć.

O ile pkt 1 nie jest zazwyczaj czymś specjalnie trudnym (najczęściej wcześniej czy później dochodzi się do znikającego podatnika) to wykazanie, że podatnik o pewnych faktach  wiedział lub powinien był wiedzieć do łatwych raczej nie należy. Teoretyzując powiem, że postępowanie administracyjne nie zostały wymyślone aby badać zamiar osób, motywy jakimi się kierują – brakuje po prostu do tego narzędzi. Tego typu ustalenia co do zasady są domeną postępowań karnych. Puki udział (wsparcie) prokuratury w postępowaniach w których występuje oszustwo karuzelowe nie będzie realny  to bardzo  trudno będzie cokolwiek udowodnić.

Nie ma super recepty jak udowodnić świadomość lub brak należytej staranności... wszystko zależy od okoliczności. Im bliżej brokera tym trudniej.  Czasem niestety tak jest, że narobimy się przy sprawie jak wołki a dowody nie pozwolą  na zakwestionowanie czegokolwiek. Natomiast nie można z góry zakładać, że jak podatnik ma faktury, viatole, zamówienia wyciągi bankowe to nie da się niczego udowodnić. Fakt zapłaty za towar nie wyklucza, że podatnik wiedział,  iż uczestniczy w oszustwie … żadna dyrektywa nie zwalnia w takim przypadku do odpowiedzialności.

O działaniu typu: zakwestionujmy pomimo braku dowodów na "świadomość"  a najwyżej sąd (lub „zła izba skarbowa”) nam to odstrzeli  należy w mojej opinii zapomnieć.


04 mar 2015, 23:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  idź do strony:  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: