Czyżby niniejsze forum ogarnęła również choroba "poprawności politycznej"? Dlaczego nikt nie zauważa dramatycznej sytuacji pracowników UKS, którzy w efekcie polityki taniego państwa zostali pozbawieni możliwości wykonywania pracy wskutek drakońskich ograniczeń środków przeznaczonych na finansowanie przejazdów służbowych, a może otumaniła nas "sielska" atmosfera przygotowań jubileuszu 15-lecia powstania UKS? Jak tak dalej pójdzie, jubileusz będzie bezpośrednim sygnałem poprzedzającym katastrofę. Życzę niezapomnianych wrażeń na imprezach stanowiących w zasadzie stypę po +UKS.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:20 przez cyanide3, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 19:18
Nie wiem, z którego UKS jesteś, ale brak środków na podróże służbowe na początku lutego, to albo jakieś nieporozumienie, albo ktoś wprowadza Cię w błąd.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:20 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 19:34
Z całym szacunkiem Inspektorze, ale zapytaj związkowców z UKS Lublin. Ponoć, jak głosi wieść gminna, Min Fin. znacząco zmniejszyło środki, a może jest to tylko wygodne alibi dla działań dyrekcji?
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:21 przez cyanide3, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 19:44
Będę w UKS W-wa w poniedziałek - zapytam się, jak jest u nas. Według mnie, jesteś wprowadzany w błąd. Nawet gdyby zmniejszono środki na ten cel, to są one rozliczane w skali roku. Dlatego też nikt już w lutym nie ogranicza wyjazdów służbowych, bo plan kontroli trzeba wykonać (co najwyżej zwraca się większą uwagę na możliwości jakichś racjonalizacji wydatków w tym zakresie). Nikt nie zgłaszał mi problemu z UKS Lublin, co oczywiście nie oznacza, że problemu nie ma...
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:21 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 19:55
Dzięki za zainteresowanie, jak wiesz manipulacja informacją stała się w ostatnich czasach uniwersalnym narzędziem sprawowania władzy i nie jest wykluczone (jak nadmieniłem w poprzednim poście), że wykorzystywana jest instrumentalnie w celu uzasadnienia pewnych działań. Pozdrawiam serdecznie.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
02 lut 2007, 20:10
Na przykład przy okazji zmiany rozporządzenia o ryczałtach zawsze można nakłamać, że nie ma z czego wypłacać ryczałtów, bo nie dali tyle kasy, co poprzednio...
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:22 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 20:25
Cytat z pierwszego postu: "Życzę niezapomnianych wrażeń na imprezach stanowiących w zasadzie stypę po +UKS."
A ja słyszałem, że zapowiadana reforma nie dotyczy na razie UKS. Ale każdy wie, że taka musi nastąpić. Z tego wpisu powyżej wynika, że forumowicz już coś wie.
Czy może być tak, że z UKS utworzą tzw. POLICJĘ SKARBOWĄ łącząc ich z Grupami Mobilnymi z cła i zabierając jednocześnie decyzyjność? Taka Guardia di Finanza z Itali.
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:23 przez Slaweksiwy, łącznie edytowano 1 raz
02 lut 2007, 20:28
inspektor
Nie wiem, z którego UKS jesteś, ale brak środków na podróże służbowe na początku lutego, to albo jakieś nieporozumienie, albo ktoś wprowadza Cię w błąd.
Raczej chodzi o wymyślanie kolejnych pułapek i powodów do zmniejszenia wypłaty zwrotu kosztów. Powodów jest wiele, zła godzina na bilecie, bilet nieczytelny, rozdarty, nie na ten śr. transportu (kiedyś otrzymałem delegację na PKP do miejscowości, w której nie ma torów!!!), delegacja wystawiona z miejsca pracy, choć wiadomo, że podróż jest rozpoczynana z miejsca zamieszkania, itp. Mam wrażenie, że nowe przepisy o kosztach podróży są działaniem MF i to świadomym. Jeżeli chodzi o plan, to da się zrobić np. duży podmiot i trzy tygodnie (dla 2 osób). Oczywiście zrobione.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 17:25 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
03 lut 2007, 18:30
W UKS Warszawa nie ma problemu braku środków na podróże służbowe (przynajmniej na razie). Przyznane środki są nieco mniejsze niż w roku ubiegłym (nie udało mi się dowiedzieć, o ile), ale nie ma mowy o ograniczaniu kontroli ze względu na brak środków na ten cel. Jest to informacja od Głównej Księgowej UKS.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 05 lut 2007, 21:25 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
05 lut 2007, 17:22
Z tymi środkami to jest tak: na rok jest określona ilość pieniędzy w ogóle oraz w podziale na poszczególne kategorie wydatków (paragrafy ustawy o finansach). W zasadzie nie jest możliwe przesuwanie środków pomiędzy paragrafami, ale tylko w zasadzie, bo praktyka wygląda inaczej. I teraz NUS z GK mający węża w kieszeni na cele ludzkie, mogą dokonać różnych dziwnych rzeczy. I najlepiej się tłumaczyć przepisami budżetowymi, bo wy szara brać-mać skarbowa i tak się na tym dokładnie nie wyznajecie, a poza tym zasłaniając się poufnością (co jest bzdurą) struktury wydatków kasy, żaden z dysponentów za skarby świata nie powie do końca, jaka jest prawda. I uwierzcie, wiem co piszę.
Ostatnio edytowano 05 lut 2007, 21:34 przez kindziol, łącznie edytowano 1 raz
05 lut 2007, 21:30
Z Twojej wypowiedzi, Inspektorze, zrozumiałem, że w kwestii "ryczałtów" skarbowcy zostali podzieleni na tych za 20, 30, 50... gr za kilometr, według kategorii wprost proporcjonalnej do partykularnych interesów oraz serwilizmu kierownictwa poszczególnych urzędów (lub odwrotnie proporcjonalnej do stopnia jego przyzwoitości). To wstyd, że reprezentujące pracowników związki zawodowe nie potrafią wypracować jednolitego, spójnego stanowiska przeciwstawiającego się zjawiskom patologicznym, a za takie należy uznać aktualne rozwiązania dotyczące "polityki" (tak, polityki, a nie cywilizowanych uregulowań prawnych) zwrotu kosztów delegacji służbowych.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
Ostatnio edytowano 05 lut 2007, 23:12 przez cyanide3, łącznie edytowano 1 raz
05 lut 2007, 22:23
1. Dlaczego nie ma u Was (u nas także) takich samych stawek za km, skoro ceny paliwa są zbliżone w całej RP? 2. Sławek.Król I napomknął coś o UKS+GM (grupy mobilne). W lakonicznych komunikatach pomijane są te dwie formacje i nie wiem dlaczego? Czy KAS-owniki będą miały formację do zwalczania przestępczości celnej i skarbowej wewnątrz kraju?
____________________________________ Litość dla wilków jest niesprawiedliwością wobec owiec.
Ostatnio edytowano 06 lut 2007, 09:30 przez jabol, łącznie edytowano 1 raz
05 lut 2007, 23:49
Ja pracując w US nie dostaję ani złotówki na dojazdy na kontrolę (jestem pracownikiem kontroli) i jakoś muszę dawać sobie radę (na dojazdy do podatników dokładam z własnej kieszeni).
06 lut 2007, 10:18
Cyanide3, czy u Ciebie w zakładzie działają związki?
Ostatnio edytowano 07 lut 2007, 07:28 przez skorpion, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników