Czy któryś z urzędów używa już ACL-a do kontroli dużych podmiotów?
Czy stworzył do niego gotowe skrypty/makra?

Trochę informacji znajdziesz i tu, choć temat na starym forum pierwotnie dotyczył IDEI:
<a href="http://www.skarbowcy1.home.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=341&sid=34bb621cc2453dba3ab885f3d60da971" target="_blank">http://www.skarbowcy1.home.pl/index.php?na...ab885f3d60da971</a>

Sam tam się pojawiałem i innym udzielałem informacji. Ale temat ACL-a jest świeży i może ktoś poszedł dalej niż to wynika z ministerialnego "szkolenia".

Temat jest faktycznie "świeży" i warto się nowymi doświadczeniami podzielić. Mam nadzieję, że jest więcej użytkowników ACLa i jednocześnie użytkowników naszego forum. Licencji nie jest zbyt wiele.

Przy tworzeniu na nowym forum tematów, które były już poruszane na starym - proszę o wstawienie linka, to nam pozwoli nie powielać od początku dyskusji.

Bliskie spotkanie pierwszego stopnia z ACL już miałem,
ale na razie podchodzę do niego jak do jeża  

A ja mam zupełnie inny problem z ACL. O tuż pracuję w "zwykłym" US w dużym mieście, zajmuję się tylko VATem (a kiedyś robiłem wszystko... to były piękne dni) i powstał problem z doborem odpowiednich podmiotów, w których celowe byłoby zastosowanie ACL w trakcie kontroli.
Generalnie można powiedzieć, że ACL to taki trochę bardziej specjalistyczny Excel, czyli generalnie narzędzie do analizy danych, szczególnie przydatne tam, gdzie nadmiar danych powoduje trudność w ich ogarnięciu tradycyjnymi metodami.
Mój problem polega na tym, że niestety nie mam pomysłu przy kontroli jakich jednostek celowe byłoby użycie ACL, zważywszy na to, że: kontrola w moim przypadku może dotyczyć tylko VAT i firma musi posiadać dane warte użycia ACL (czyli mieć np. rozbudowaną gosp. magazynową tj. zawierać transakcje nabycia i dostawy z wieloma kontrahentami i obracać dużą ilością towarów różnego asortymentu oraz mieć skomputeryzowany system sprzedaży tj. wystawienie faktury lub rej. na kasie musi pociągać za sobą zdjęcie towaru z magazynu).
Jedyne jednostki, które przychodzą mi do głowy spełniające ww. warunki to sklepy, apteki - generalnie jednostki handlowe. Jednak w przypadku sklepów, aptek, nie można liczyć na profesjonalne przygotowanie danych do analizy ACL przez podatnika (i nie chodzi tu tylko o „import” danych do ACL a o budowę relacji pomiędzy plikami zawierającymi różne dane) i kółko się zamyka, nie mówiąc już o pobieraniu wydruków z kas rej. w formie wydruku do pliku (czy w ogóle jest to możliwe?). Po prostu takie firmy nie zatrudniają na stałe informatyków a ci dochodzący działają w myśl zasady (za przeproszeniem) BZYKNĄĆ i ZNIKNĄĆ.

A teraz konkretne pytanie do pracowników ze "zwykłych" US jak sobie radzicie z taką lub podobną sytuacją jak wyżej opisana? Jakie firmy warto kontrolować przy użyciu ACL? Może macie jakieś ciekawe doświadczenia w tym względzie?
Pytam, bo Min. Fin. wymaga od nas podobno po 2 kontrole na jedną licencję na kwartał.

Druga kwestia. Na początku była IDEA, przeszkolona do jej obsługi kilkunastu pracowników, którzy (uwaga!!!) otrzymali podobno dodatki do pensji za pracę na IDEI w wysokości podobno 500 zł netto miesięcznie ?!! Czy to prawda? Jeżeli to prawda to ja popieram takie dodatki, bo one słusznie się tym ludziom należą! - a może i mi coś skapnie.

PS biorąc powyższe pod uwagę trochę zazdroszczę pracownikom DUS i UKS (o ile ci ostatni mają ACL).

Jedno podejście miałem, ale to przy kontroli podatku dochodowego.
Wydaje mi się (może się mylę) ale ACL przy kontroli podatku VAT chyba można porównać do armaty i wróbla.  

No to przy ACL powinno chyba być z 1.000 zł  :wacko:

Chyba jednak Pan się myli. Za granicą ACL wykorzystuje się między innymi do analizy danych o sprzedaży i zakupach hipermarketów (bazy danych o np. 9 mln. rekordów !!!) właśnie w celu stwierdzenia prawidłowości rozliczenia VAT (inna sprawa, że do analizy 9 mln rekordów trzeba mieć już bardzo silny komputer).
W mojej ocenie ACL to specjalistyczne narzędzie do analizy dużych ilości danych, to znaczy, że nic nie ogranicza sposobu użycia tego narzędzia poza wyobraźnią użytkownika (podobnie jak użycie np. młotka ). Natomiast użycie ACL implikuje duże zmiany w podejściu do kontroli podatkowej/skarbowej. Kontrolę komputerową należy bowiem zacząć od analizy danych komputerowych i na tej podstawie wyznaczyć "obszary ryzyka" w kontrolowanym temacie, które należy szczegółowo przeanalizować metodą "tradycyjną" - a nie odwrotnie. ACL znajdzie zastosowanie wszędzie tam, gdzie analiza danych "tradycyjną" metodą byłaby zbyt pracochłonna, nieefektywna lub w ogóle niemożliwa (z powodu zbyt dużej ilości danych). Niestety na drodze do pełnego wykorzystania tego narzędzia stoją na razie przeszkody natury "obiektywnej".

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Przy tworzeniu na nowym forum tematów, które były już poruszane na starym - proszę o wstawienie linka, to nam pozwoli nie powielać od początku dyskusji.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Przepraszam, że tak trochę nie na temat, ale nie bardzo wiem, jak skorzystać z linka do poprzedniego forum, lub też w jaki sposób go podać, tak aby był poprawny i działał poprawnie...

W których (poza I i II ŚUS) US'ach na Śląsku stosowany jest ACL ?

Z inforomacji uzyskanej od ADMINA wynika, że chwilowo nie ma możliwości przeglądania starego forum (podobno serwer się wieszał). Podobno w przyszłości planowane jest przeniesienie postów ze starego forum na nowe. Kiedy to nastąpi, nie wiadomo.

Wcześniej używałem przez dwa lata IDEI, teraz zainstalowali mi ACL, ministerstwo obiecywało zorganizować na jesieni szkolenia w zakresie ACL, ale na razie jakoś nic na ten temat nie słychać, więc sam rozgryzam problemy związane z pracą na ACL. Na kontroli, którą aktualnie prowadzę, podatnik posiada system fk Symphonia i dostaczył mi dane w formacie pdf, w tym momencie ACL jest bezradny, ja nie potrafię skutecznie zaimportować plików w formacie pdf, może ktoś bardziej doświadczony ode mnie wie, jak rozwiązać ten problem?

Nigdy nie bierz danych w pdf. Żaden program tego nie będzie analizował. To jest format do zabezpieczania treści i wyglądu dokumentów, a nie do ich obróbki. Symphonia na pewno daje dane w formacie tekstowym (z separatorami) lub Excela. Żeby ruszyć pdf trzeba by go wydrukować i skanować, potem OCR. Są też specjalne programy deszyfrujące PDF, ale są bardzo drogie.

ACL umożliwia odczyt formatu .pdf o ile nie jest on zabezpieczony przed kopiowaniem i drukowaniem. W praktyce jednak takich plików .pdf się nie spotyka. Co do Symphonii to podobno może ona eksportować dane do wielu formatów, problem w tym, że wymaga to wgrania przez serwisanta dodatkowej opcji (nie wiem jak to wygląda od strony technicznej). Ja też otrzymałem kiedyś dane w formacie .pdf i nic się nie dało z tym zrobić.
Mnie szkolono z ACL i Pan (z Francji) powiedział, że jak dostajesz dane, których nie możesz zaimportować do ACL to znaczy, że... dostałeś niewłaściwe dane