Wiedza tajemna Wjaworze o której mówisz to tylko weryfikacja oświadczeń majątkowych POsłów z rzeczywistością skarbową. Chyba proste. Do tej pory nie stwierdziłem kontroli wobec firm naszych wybrańców.

A iluż tych wybrańców obsługujesz ? Bo chyba nie tworzysz swego przekonania, na podstawie braku ogloszeń prasowych o kontroli podatkowej czy skarbowej u danego posła, senatora.
Dla przypomnienia, generalnie ze względu na tajemnicę skarbową nie praktykuje się podawania takich informacji do mediów, dopóki sam "pokrzywdzony" tematu nie wywoła

Zgodnie z badaniami statystycznymi jest to adekwatna zamiennik losowa. Jeżeli masz inne sPOstrzeżenia to proszę zweryfikuj je we własnym okręgu wyborczym. Życzę owocnych POszukiwań, POnieważ każda negatywna odPOwiedź broni mojej tezy.

Nic nie zrozumiałem. Czy się jednak ze mną zgadzasz, czy wręcz odwrotnie.
Nie obejmuję "swoją właściwością" zbyt wielu wybrańców narodu. Ale osobiście nie zauważyłem szczególnych dysproporcji w tym zakresie jeśli chodzi o planowanie/wykonywanie kontroli. Nie spotkałem się też nigdy na kontroli z zasłanianiem się immunitetem. Więc nie mam co szukać.
A Twoje tezy chyba jednak nie bardzo są potwierdzone mocnymi dowodami.

W największym skrócie. Nie zgadzam się z Twoją oceną stanu rzeczy. Za nadużycie uważam POrównanie szaraczków do wybrańców. Zasłaniania się immunitetem nie doświadczycz, POnieważ nigdy nie otrzymasz uPOważnienia do kontroli. Jeżeli masz wątpliowości to w POniedziałek sprawdź zasoby POltax-u z danymi sejmowymi, tak POcząwszy od lat 90-ych. Nie wiem co mi łatwo przychodzi, a co trudno. Cóż, to tylko subiektywna ocena, którą z jednej strony chcesz mnie zdyskredytować, a z drugiej dobrze wiesz, że tajemnica skarbowa nie POzwala na zastosowanie reguł programu "Kawa na ławę".

Nie chcę nikogo zdyskretytować, a tylko wskazuję pewne cechy wielu z Twoich wypowiedzi - są to często komentarze nie POparte żadnymi dowodami, z reguły ciężkie do udowodnienia, czy zaprzeczenia.

Nie naruszając tajemnicy skarbowej mogę stwierdzić, że nie pisałem o immunitecie bez powodu.
Nie wiem jakich masz przelożonych i czy do "osób ważnych" w państwie lub w regionie podchodzą jak do pozostałych podatników, czy jak do jeża.
U mnie takich problemów od lat nie ma, wszyscy są równi. :piwo:

Do WJAWOR - nie rozśmieszaj mnie, wystarczająco długo pracuję w skarbowości , aby nie wiedzieć jak wygląda rzeczywistość . Wyraźnie masz POwskie sympatie, ale to już Twoja prywatna sprawa i pozwól innym mieć swoje zdanie.

Możesz rozwinąć swoją myśl, bo nie zrozumiałem.

Ja twierdzę, że nie mam problemu z kontrolami u "ważnych osób", Oktan przeciwnie.
Co do tego mają sympatie polityczne ???

Ja nie piszę o okresie ostatnich 12 miesięcy, a o doświadczeniach kilkunastu lat w kontroli  - w tym czasie kilka rządów się zmieniło.
I nie zależy to od rządzących, a od naszej postawy, no może czasem naszych przełożonych. Ja mam lepsze doświadczenia, dlatego zawsze reaguję, gdy ktoś pewne sprawy uogólnia, a nawet wskazuje że wszędzie jest tak, a nie inaczej.  :piwo:

Czy są znane koleżankom i kolegom przyczyny dla których w UKS nie ma zapowiadanej reorganizacji. Na kogo teraz czekamy ?

A kto ją zapowiadał i na czym miałaby polegać?

Może coś bliżej powiesz, a może tylko sprawdzasz naszą reakcję?

Być może Gdańszczanin jest w POlu zainteresowań UKS-u i boi się, że niemrawe do tej POry działania nabiorą tempa PO wprowadzeniui pionów POlicyjnych.

To może spać spokojnie.

Wielka to strata dla UKS,
może jeszcze będzie dane zarządzać najlepszym