Z wielkim "szumem" medialnym tworzono "pion policyjny" w UKS-ach. Miały się rzucić do gardła przestępcom skarbowym i trwale wyeliminować ich. I co ? Minęło już ponad pół roku i nikt nie zająknął się na temat sukcesów tej "policji".
Chyba aż tak źle sobie nie radzimy, skoro min. 500 (10%) osób do wywalenia. Moja koncepcja jest taka: im większe sukcesy- tym większe redukcje... Gdy rząd dojdzie z nami do 100% znaczy się, że osiągneliśmy MAXa...
17 sie 2009, 13:17
Tak, Tak. Zwolnić najlepszych. Średniacy i miernoty nie stanowią żadnego zagrożenia.
17 sie 2009, 18:17
czy po części to nie jest brane pod uwagę - że jest coraz trudniej utrzymać ludzi, którzy mają wiedzę i umiejętności?
Co zatem robić w obliczu cięć, zwalniania się ambitnych i odejść emerytów? Stawić na planowanie i dawać gotowce. Inaczej nie da rady.
Co do bezwzględnej skuteczności tej metody - mamy wątpliwości - chyba wszyscy - słuszne.
____________________________________ "Jesteś dla tego prostego, wygodnego dzisiejszego świata, zadowalającego się byle czym, za bardzo wymagający i za głodny, on cie wypluwa, masz dla niego o jeden wymiar za dużo." Hermann Hesse - "Wilk Stepowy"
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników