Wracając do konkursów z 28 lutego. Podobno, ze wszystkich startujących wymagania spełniły 3 osoby. Wszystkie z Bydgoszczy.
12 mar 2008, 17:13
jeneral_p
Wracając do konkursów z 28 lutego. Podobno, ze wszystkich startujących wymagania spełniły 3 osoby. Wszystkie z Bydgoszczy.
Pewnie pytania układali ci sami specjalisci od ubiegłorocznego egzaminu na IKS
12 mar 2008, 20:28
Czy może ktoś zna pytania jakie były na kokursie?
13 mar 2008, 16:35
new2008
<!--quoteo(post=25953:date=07. 03. 2008 g. 20:25:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 07. 03. 2008 g. 20:25) [snapback]25953[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25848:date=07. 03. 2008 g. 13:56:name=Judykator_)--><div class='quotetop'>(Judykator_ @ 07. 03. 2008 g. 13:56) [snapback]25848[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Mam prośbę, i to zupełnie poważną. Czy ktoś może się pochwalić wiedzą o choćby jednym przypadku, że konkurs na dyrektora UKS wygrała osoba, która zasłużyła na wygraną? Innymi słowy - czy, po przeprowadzeniu konkursu, choćby raz dyrektorem została osoba, która zostać "nie miała"? Dziękuję i pozdrawiam
Tak w 2001 (może w 2002) w UKS Z.Góra Dyrektor Grażyna B., która konkurs wygrała i czekała (chyba ok. 6 - cy lub dłużej) na powołanie - bo jeszcze "zastanawiali się" co robić. I co !!! Mówią, że ma wrócić....i OK ! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mohikanin Q z Gorzowa Wlkp!!! A ołtarzyk z obrazkiem Bogini G.B. już sobie zrobiła/eś??? Jak może wrócić??? Z zasłuzonej emerytury??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś Ty taki nerwowy... przecież to tylko spekulacje (jakich wiele na tym forum).....no i ten sarkazm. Tylko jedna osoba mogła w ten sposób zareagować.... :nonono: New2008 czy aby nie jesteś z Poznania .... :excl: Wówczas ta reakcja (choć nieadekwatna) byłaby zrozumiała P.S. Nie jestem z Gorzowa (a szkoda), a Boginie (Bogów) i ołtarze lepiej zostawić w spokoju.
13 mar 2008, 20:20
z trzech osob z bydy kojarze 2 facetow sa ok
13 mar 2008, 20:43
Mohikanin Q
<!--quoteo(post=26208:date=09. 03. 2008 g. 21:21:name=new2008)--><div class='quotetop'>(new2008 @ 09. 03. 2008 g. 21:21) [snapback]26208[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25953:date=07. 03. 2008 g. 20:25:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 07. 03. 2008 g. 20:25) [snapback]25953[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25848:date=07. 03. 2008 g. 13:56:name=Judykator_)--><div class='quotetop'>(Judykator_ @ 07. 03. 2008 g. 13:56) [snapback]25848[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Mam prośbę, i to zupełnie poważną. Czy ktoś może się pochwalić wiedzą o choćby jednym przypadku, że konkurs na dyrektora UKS wygrała osoba, która zasłużyła na wygraną? Innymi słowy - czy, po przeprowadzeniu konkursu, choćby raz dyrektorem została osoba, która zostać "nie miała"? Dziękuję i pozdrawiam
Tak w 2001 (może w 2002) w UKS Z.Góra Dyrektor Grażyna B., która konkurs wygrała i czekała (chyba ok. 6 - cy lub dłużej) na powołanie - bo jeszcze "zastanawiali się" co robić. I co !!! Mówią, że ma wrócić....i OK ! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mohikanin Q z Gorzowa Wlkp!!! A ołtarzyk z obrazkiem Bogini G.B. już sobie zrobiła/eś??? Jak może wrócić??? Z zasłuzonej emerytury??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś Ty taki nerwowy... przecież to tylko spekulacje (jakich wiele na tym forum).....no i ten sarkazm. Tylko jedna osoba mogła w ten sposób zareagować.... :nonono: New2008 czy aby nie jesteś z Poznania .... :excl: Wówczas ta reakcja (choć nieadekwatna) byłaby zrozumiała P.S. Nie jestem z Gorzowa (a szkoda), a Boginie (Bogów) i ołtarze lepiej zostawić w spokoju. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Mohikanin (jako zorientowany) - czy w UKS Zielona Góra będzie konkurs, bo PO Dyrektor chyba już nie PO ? ( i kiedy to się stało)
____________________________________ Fenicjanie wynaleźli pieniądze. Raz - nie sztuka. My musimy ciągle je wynajdywać.
Ostatnio edytowano 13 mar 2008, 20:52 przez mkeruj, łącznie edytowano 1 raz
13 mar 2008, 20:48
Mohikanin Q
<!--quoteo(post=26208:date=09. 03. 2008 g. 21:21:name=new2008)--><div class='quotetop'>(new2008 @ 09. 03. 2008 g. 21:21) [snapback]26208[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25953:date=07. 03. 2008 g. 20:25:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 07. 03. 2008 g. 20:25) [snapback]25953[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25848:date=07. 03. 2008 g. 13:56:name=Judykator_)--><div class='quotetop'>(Judykator_ @ 07. 03. 2008 g. 13:56) [snapback]25848[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Mam prośbę, i to zupełnie poważną. Czy ktoś może się pochwalić wiedzą o choćby jednym przypadku, że konkurs na dyrektora UKS wygrała osoba, która zasłużyła na wygraną? Innymi słowy - czy, po przeprowadzeniu konkursu, choćby raz dyrektorem została osoba, która zostać "nie miała"? Dziękuję i pozdrawiam
Tak w 2001 (może w 2002) w UKS Z.Góra Dyrektor Grażyna B., która konkurs wygrała i czekała (chyba ok. 6 - cy lub dłużej) na powołanie - bo jeszcze "zastanawiali się" co robić. I co !!! Mówią, że ma wrócić....i OK ! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mohikanin Q z Gorzowa Wlkp!!! A ołtarzyk z obrazkiem Bogini G.B. już sobie zrobiła/eś??? Jak może wrócić??? Z zasłuzonej emerytury??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś Ty taki nerwowy... przecież to tylko spekulacje (jakich wiele na tym forum).....no i ten sarkazm. Tylko jedna osoba mogła w ten sposób zareagować.... :nonono: New2008 czy aby nie jesteś z Poznania .... :excl: Wówczas ta reakcja (choć nieadekwatna) byłaby zrozumiała P.S. Nie jestem z Gorzowa (a szkoda), a Boginie (Bogów) i ołtarze lepiej zostawić w spokoju. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Niestety - pudło! Ale spekuluj dalej... Jestem za zmianami i to szybkimi, ale kandydatura tej Pani nie była najszczęśliwsza. Pamietaj, że to co się podoba w Gorzowie, nie musi się podobać w Zielonce. I na odwrót.
13 mar 2008, 21:07
new2008
<!--quoteo(post=26934:date=13. 03. 2008 g. 20:20:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 13. 03. 2008 g. 20:20) [snapback]26934[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=26208:date=09. 03. 2008 g. 21:21:name=new2008)--><div class='quotetop'>(new2008 @ 09. 03. 2008 g. 21:21) [snapback]26208[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25953:date=07. 03. 2008 g. 20:25:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 07. 03. 2008 g. 20:25) [snapback]25953[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25848:date=07. 03. 2008 g. 13:56:name=Judykator_)--><div class='quotetop'>(Judykator_ @ 07. 03. 2008 g. 13:56) [snapback]25848[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Mam prośbę, i to zupełnie poważną. Czy ktoś może się pochwalić wiedzą o choćby jednym przypadku, że konkurs na dyrektora UKS wygrała osoba, która zasłużyła na wygraną? Innymi słowy - czy, po przeprowadzeniu konkursu, choćby raz dyrektorem została osoba, która zostać "nie miała"? Dziękuję i pozdrawiam
Tak w 2001 (może w 2002) w UKS Z.Góra Dyrektor Grażyna B., która konkurs wygrała i czekała (chyba ok. 6 - cy lub dłużej) na powołanie - bo jeszcze "zastanawiali się" co robić. I co !!! Mówią, że ma wrócić....i OK ! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mohikanin Q z Gorzowa Wlkp!!! A ołtarzyk z obrazkiem Bogini G.B. już sobie zrobiła/eś??? Jak może wrócić??? Z zasłuzonej emerytury??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś Ty taki nerwowy... przecież to tylko spekulacje (jakich wiele na tym forum).....no i ten sarkazm. Tylko jedna osoba mogła w ten sposób zareagować.... :nonono: New2008 czy aby nie jesteś z Poznania .... :excl: Wówczas ta reakcja (choć nieadekwatna) byłaby zrozumiała P.S. Nie jestem z Gorzowa (a szkoda), a Boginie (Bogów) i ołtarze lepiej zostawić w spokoju. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Niestety - pudło! Ale spekuluj dalej... Jestem za zmianami i to szybkimi, ale kandydatura tej Pani nie była najszczęśliwsza. Pamietaj, że to co się podoba w Gorzowie, nie musi się podobać w Zielonce. I na odwrót. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Racja! To może odpowiesz mi na wcześniej zadane pytanie skierowane do Mohikanina?
____________________________________ Fenicjanie wynaleźli pieniądze. Raz - nie sztuka. My musimy ciągle je wynajdywać.
13 mar 2008, 21:14
mkeruj
<!--quoteo(post=26948:date=13. 03. 2008 g. 21:07:name=new2008)--><div class='quotetop'>(new2008 @ 13. 03. 2008 g. 21:07) [snapback]26948[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=26934:date=13. 03. 2008 g. 20:20:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 13. 03. 2008 g. 20:20) [snapback]26934[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=26208:date=09. 03. 2008 g. 21:21:name=new2008)--><div class='quotetop'>(new2008 @ 09. 03. 2008 g. 21:21) [snapback]26208[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25953:date=07. 03. 2008 g. 20:25:name=Mohikanin Q)--><div class='quotetop'>(Mohikanin Q @ 07. 03. 2008 g. 20:25) [snapback]25953[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=25848:date=07. 03. 2008 g. 13:56:name=Judykator_)--><div class='quotetop'>(Judykator_ @ 07. 03. 2008 g. 13:56) [snapback]25848[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Mam prośbę, i to zupełnie poważną. Czy ktoś może się pochwalić wiedzą o choćby jednym przypadku, że konkurs na dyrektora UKS wygrała osoba, która zasłużyła na wygraną? Innymi słowy - czy, po przeprowadzeniu konkursu, choćby raz dyrektorem została osoba, która zostać "nie miała"? Dziękuję i pozdrawiam
Tak w 2001 (może w 2002) w UKS Z.Góra Dyrektor Grażyna B., która konkurs wygrała i czekała (chyba ok. 6 - cy lub dłużej) na powołanie - bo jeszcze "zastanawiali się" co robić. I co !!! Mówią, że ma wrócić....i OK ! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mohikanin Q z Gorzowa Wlkp!!! A ołtarzyk z obrazkiem Bogini G.B. już sobie zrobiła/eś??? Jak może wrócić??? Z zasłuzonej emerytury??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Coś Ty taki nerwowy... przecież to tylko spekulacje (jakich wiele na tym forum).....no i ten sarkazm. Tylko jedna osoba mogła w ten sposób zareagować.... :nonono: New2008 czy aby nie jesteś z Poznania .... :excl: Wówczas ta reakcja (choć nieadekwatna) byłaby zrozumiała P.S. Nie jestem z Gorzowa (a szkoda), a Boginie (Bogów) i ołtarze lepiej zostawić w spokoju. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Niestety - pudło! Ale spekuluj dalej... Jestem za zmianami i to szybkimi, ale kandydatura tej Pani nie była najszczęśliwsza. Pamietaj, że to co się podoba w Gorzowie, nie musi się podobać w Zielonce. I na odwrót. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Racja! To może odpowiesz mi na wcześniej zadane pytanie skierowane do Mohikanina? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Najpierw muszą go odwołać.
13 mar 2008, 22:34
Polecam lekturę tekstu na temat planowanych zmian w Bydgoszczy. <a href="http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=756&NrSection=10&NrArticle=95405&IdTag=2049" target="_blank">http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/art...5405&IdTag=2049</a>
14 mar 2008, 09:48
do KRAJOL42
Gościu Ty myślisz że tylko u Ciebie tak jest. Tak jest praktycznie w większości urzędów . Choćbyś bił głową :mur: to i tak tego nie zmienisz. Ja już to zrozumiałem I dzięki temu osiągnałem stan pozdrowienia
sorry krajol47 za pomyłkę w Twoim nicku
14 mar 2008, 21:19
NEW2008 I MKERUJ - to dla WAS piszę...tak: New2008 - jeżeli Ty uważasz, że kandydatura (tej Pani) była "nienajszczęsliwsza" - to jeżeli nie jesteś D....to Ci powiem, że obecny (przy niej ) to jest kompletna "porażka". <_< Proszę nie pytaj o szczegóły, bo nia ma co tego rozstrząsać na forum, ale to jest FAKT. Kwestia animozji gorzowsko-z.górskich nie ma tu znaczenia, bo jest w z.g. lmnóstwo ludzi (w G.W. również), którzy kompletnie nie przywiązują do tego wagi. A poza tym masz rację, dopóki go nie odwołali to oznacza, że się nadaje....i tyle. Ale ja wierzę w siłę twierdzenie mojego dyra (z UKS ZG), że "Dyrektorem się bywa, a Inspektorem się jest" i to "autentyczna prawda" NO NIE MKERUJ....moja odpowiedż jest taka, że nie CZY ! ale KIEDY ! (i mniejsza o szcegóły, bo "logika" na to wskazuje, ale pożyjemy z...y):lol:
14 mar 2008, 21:53
pigwa
My w Łodzi w UKS-ie też czekamy.......
A ja myślałam, że Pani N. (wice) ma duże ambicje a ona nadal tylko knuje intrygi. :stop:
19 mar 2008, 19:12
Paragraf
<!--quoteo(post=26682:date=11. 03. 2008 g. 22:12:name=pigwa)--><div class='quotetop'>(pigwa @ 11. 03. 2008 g. 22:12) [snapback]26682[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> My w Łodzi w UKS-ie też czekamy.......
A ja myślałam, że Pani N. (wice) ma duże ambicje a ona nadal tylko knuje intrygi. :stop: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
:zygi: Co Ty opowiadasz? Pani N. brzydzi się intrygami.To jest kobieta z nieudawaną klasą. Intrygi to domena obecnej DUKS. To jej karma. Zapomniałbym jeszcze o salonach i brylowaniu. Jednak wszystko do czasu,aż się pan D. w Dep.Kontr.Skarb. nie połapie ,o co w tym wszystkim chodzi. A wtedy będzie cienka mina. I wtedy się okaże kto miał klasę. Okaże się też,że król jest nagi. No i oczywiscie ,kto posiada merytoryczną wiedzę i kto tak naprawdę ma mir. Niepotrzebne będą wszelkie prezenty ,kwiaty i słodkie słówka. Pan D. nie da się na to nabrać. :zeby:
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników