Dajcie spokój, i tak jesteśmy szyćkie PITY, niezależnie od wykształcenia. PITY, bo ciągle tu jesteśmy...
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
18 mar 2009, 22:02
tranqilo
<!--quoteo(post=44448:date=17. 03. 2009 g. 21:12:name=dziadzia)--><div class='quotetop'>(dziadzia @ 17. 03. 2009 g. 21:12) [snapback]44448[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> U nas to samo. Kierowniczka dochodowego po polonistyce, na niczym się nie zna, totalna porażka.
Może podpowiesz jej życzliwie by poszła na jakie kursa podatkowe ? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Daj spokoj. Jeszcze z kierownika zrobia Ja pracownikiem roku....
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
18 mar 2009, 22:44
Daj spokoj. Jeszcze z kierownika zrobia Ja pracownikiem roku....
Bardzo, bardzo możliwe, bo jak się nie zna merytorycznie na pracy w dziale/referacie to zgarnia wszystko co się da. Tyle tylko że ona zgarnia co miesiąc niezłą kasę, a pracownicy oprócz swoich działowych obowiązków mają cudze. Obłęd. :stop:
19 mar 2009, 18:57
U mnie kierowniczka dochodowego ma pod sobą działalność gospodarcza (karta podatkowa, księża i działy specjalne) ,osoby prawne, 1/3 z całego urzędu wniosków o zwrot VAT-u za materiały budowlane, musi znać się na pomocy publicznej, bo jednorazowa amortyzacja bardziej dotyczy działu podatku dochodowego niż działu poboru (według NUS-a) itp. Sama wszystko podpisuje z upoważnienia naczelnika i odpowiada. Wychodzi z pracy ostatnia. Nie widziałem aby miała czas na ploty i inne bzdety. Zawsze nas broni przed Naczelnikiem.
19 mar 2009, 19:45
A kto obroni ją?
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
19 mar 2009, 21:05
Tadeo74
A kto obroni ją?
Nikt, bo jak się wali, to podwładni się wypną. Przerabiałam, to wiem.
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
19 mar 2009, 21:06
U nas to przy wszystkich narzuconych nam nienormalnościach nawet jest całkiem, całkiem normalnie, ale ilość tej roboty jest nie do przerobienia!!!
19 mar 2009, 22:02
[ nam zabrano nawet te groszowe nagrody a tu wypłaca się takie kwoty że my w PIT mamy za dwa lata co oni premii
warto zostać nawet na chwilę na stołku wynagrodzenie jak co? pozostaje - co na to inni pracownicy?
19 mar 2009, 22:16
Witam jak mam bardzo krótki staż w pracy w administracji państwowej 5lat) ale już po roku miałam dosyć W naszym urzędzie mam tzw. "święte krowy" którym wszystko wolno i nikt nic nie robi z tym jak paniusia nie zauważyła jaką datą stempluje deklaracje co to za problem że mamy marzec 2009 a na jej deklaracjach jest luty 2008 A tu jeszcze nie dość że kończy 60 lat i powinna odejść na emeryturę to zostaje i za swoje błędy będą jej płacić i pensje i emeryturę. <_<
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 19:04 przez Gona19, łącznie edytowano 1 raz
20 mar 2009, 19:03
Gona19
Witam jak mam bardzo krótki staż w pracy w administracji państwowej 5lat) ale już po roku miałam dosyć W naszym urzędzie mam tzw. "święte krowy" którym wszystko wolno i nikt nic nie robi z tym jak paniusia nie zauważyła jaką datą stempluje deklaracje co to za problem że mamy marzec 2009 a na jej deklaracjach jest luty 2008 A tu jeszcze nie dość że kończy 60 lat i powinna odejść na emeryturę to zostaje i za swoje błędy będą jej płacić i pensje i emeryturę. <_<
Według obecnego stanu prawnego to sejm uchwala ustawy,potem senat i podpis prezydenta .Jeżeli ustawa przewiduje (i na jakich zasadach )pobieranie pensji i emerytury to nie wystarczy głosowanie pracowników z krótkim stażem by stan ten zmienić .Oczywiście wykluczone jest by młoda pracownica omyłkowo nastawiła datownik nawet jeżeli jest wiosna i amory lub opieka nad zostawionym w domu bobasem zaprząta młody umysł . Ps weż pod uwagę ,że jak namówisz pracownicę w wieku emerytalnym na przejście na emeryturę to dostanie odprawę i będzie uszczuplona pula płacowa na podwyżki i premie dla młodych orłów . :czytaj:
____________________________________ jan
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 19:23 przez jan, łącznie edytowano 1 raz
20 mar 2009, 19:22
Gona19
Witam jak mam bardzo krótki staż w pracy w administracji państwowej 5lat) ale już po roku miałam dosyć W naszym urzędzie mam tzw. "święte krowy" którym wszystko wolno i nikt nic nie robi z tym jak paniusia nie zauważyła jaką datą stempluje deklaracje co to za problem że mamy marzec 2009 a na jej deklaracjach jest luty 2008 A tu jeszcze nie dość że kończy 60 lat i powinna odejść na emeryturę to zostaje i za swoje błędy będą jej płacić i pensje i emeryturę. <_<
Jakbyś widziała co działo się w urzędach w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, miałabyś dosyć jeszcze szybciej...
20 mar 2009, 19:57
Coraz bardziej jestem zdumiony dobrym samoPOczuciem Donalda i jego POdwładnych:
"Dodać należy, że średni koszt roboczogodziny w urzędach skarbowych kształtował się w 2008 r. na poziomie 36 zł"
20 mar 2009, 20:59
oktan
Coraz bardziej jestem zdumiony dobrym samoPOczuciem Donalda i jego POdwładnych:
"Dodać należy, że średni koszt roboczogodziny w urzędach skarbowych kształtował się w 2008 r. na poziomie 36 zł"
Mi wyszło 18,75 zł brutto. Klawo jak...
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
20 mar 2009, 21:03
helvet
<!--quoteo(post=44706:date=20. 03. 2009 g. 19:03:name=Gona19)--><div class='quotetop'>(Gona19 @ 20. 03. 2009 g. 19:03) [snapback]44706[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Witam jak mam bardzo krótki staż w pracy w administracji państwowej 5lat) ale już po roku miałam dosyć W naszym urzędzie mam tzw. "święte krowy" którym wszystko wolno i nikt nic nie robi z tym jak paniusia nie zauważyła jaką datą stempluje deklaracje co to za problem że mamy marzec 2009 a na jej deklaracjach jest luty 2008 A tu jeszcze nie dość że kończy 60 lat i powinna odejść na emeryturę to zostaje i za swoje błędy będą jej płacić i pensje i emeryturę. <_<
Jakbyś widziała co działo się w urzędach w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, miałabyś dosyć jeszcze szybciej... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Opowiedz, ja tez jestem ciekawy... Dziadku... proszę ....
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 22:52 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników