To było wcześniej jako kontakt telefoniczny lub mailowy. A ztym PDFfem to tak słodko do końca nie jest. Krzaczki w miejsce polskich liter to co?

no nie wiem
moja wersja 9 sobie nie radzi
może dostałam jakąś zubożoną  

Moja i owszem (dla ok. 10% wsadów) ale bardzo słabo. Tabele w rozsypce i trzeba mocno popracować funkcjami edycji.
Ogólnie porażka

9 tworzy piękne tabelki z pdf nawet bez "mazaczka". Miałem już kilka przypadków "pomyłek" księgowych, gdzie ta sama faktura obciążała koszty kilka razy.  Bez ACL nie do wykrycia

6-7 września br. w Bielsku odbyły się warsztaty ACL zorganizowane dla AP, CA i KS przez Główkę S.A. Było ciekawie, szczególnie w kwestii obróbki pdf-ów. Rozjeżdżające się kolumny traktuje się programem pdf2xl i po problemie. Praca kolegi Darka z RIO w Krakowie zrobiła duże wrażenie. Materiały z warsztatów powinny być dostępne na ftp w Główce.

wszystko byłoby pięknie ale użytkownicy ACL w urzędach nie posiadają pdf2xl, który jest płatny

To właściwie jest wyspecjalizowany OCR:
http://softx.pl/program/cogniview-pdf2xl-1590s
prawie 390 PLN najtańsza wersja.

Czyli nic się nie zmieni. Szkoda  

Program pdf2xl rozwiązuje w zasadzie wszystkie problemy w imporcie danych z pdf-ów. Jest płatny, niestety, ale na szczeście jego cena to ok. 100 euro. Myślę że korzyści jakie przyniósłoby jego wykorzystanie szybko by się zwróciły i trzeba mieć nadzieję że znajdą się pieniądze na przynajmniej jedną licencję w każdej jednostce. Ideałem byłoby zapewnienie go dla każdego ACL-owca.

Potem zostanie już tylko walka z pdf-ami graficznymi i wybór dobrego, niedrogiego OCR-a.

pdf2xl w wersji OCR to potrafi i jest niewiele droższy

Trochę czasu minęło i sprawa dla mnie już nieaktualna. Ponawiam jednak pytanie o skaner do czytania rolek z kas fiskalnych, może kiedyś się przyda.
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?p=78877#p78877
Słyszałem, że MF na szkoleniach z ACL-a mówi o takiej możliwości. Widziałem nawet slajdy z prezentacji i faktycznie zdaniem MF jest taka możliwość (dzięki ci Dobra Duszo za ich podesłanie   ).  Czy ktoś posiada jakieś bliższe informacje?
I ciąg dalszy pytania. Czy spotkaliście się z analizą paragonów z kas z pamięcią elektroniczną? Podobno podatnik nie ma obowiązku ich przechowywania  

Od 1 września br. podatnicy przechowują paragony przez okres do przedawnienia się zobowiązania na zasadach określonych w ustawie o rachunkowości. To duża zmiana. Poprzednio paragony były przechowywane tylko przez 2 lata.

Ustawa o rachunkowości mówi, że księgi po okresie sprawozdawczym podatnik drukuje. Na równi z drukiem uznaje się przeniesienie na elektroniczny nośnik danych. Tu zmiany nie ma. Jeśli ma rolki, nie musi przedstawiać paragonów elektronicznych.

Jestem ciekaw kiedy podatnicy zorientują się, że znów muszą trzymać swoje rolki w wagonach na bocznicach kolejowych. Wtedy może dojdą do wniosku, że chyba mniej miejsca zaimuje kilka płytek DVD, a przy okazji zauważą że kontrole przebiegają jakoś szybciej i przyjemniej. Oczywiście nie będzie dotyczyło to tych, którzy z różnych, sobie znanych powodów, pozostaną przy korzystaniu z wagonów.

A co z całą resztą podatników?

no chyba wszyscy teraz będą trzymać do przedawnienia i wydawało mi się że tak było do tej pory