Teraz jest 05 wrz 2025, 23:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 327 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 24  Następna strona
ACL 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 21:12

 POSTY        457
Post ACL
Branie tego co podatnik da to nie kontrola tylko ułatwienie niektórych czynności na kontroli.
Trzeba by wprowadzić otoczkę prawną i metody szkolenia jak w Szwecji.

____________________________________
"verba volant scripta manent"


26 sty 2011, 18:10
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA31 paź 2006, 07:39

 POSTY        74
Post ACL
Ja byłem na szkoleniu Szwedów w Krakowie prowadzonym przez Petera i Karen. Mówili nam , że jeżeli podatnik współpracuje  tzn.  udostępnia dane co tam jest normą, to wtedy kontrola szybko jest zakończona, chyba , że się stwierdzi oszustwo , no to wtedy sąd wydłuża kontrolę bez żadnych limitów. Oni nawet na koniec szkolenia zrobili prezentację jak wyłapali, że typ czyścił paragony. I do tego zastosowali jakiś tam specjalny program policyjny do wykrywania interwencji do systemu finansowo-księgowego a może i nawet to dotyczyło kas fiskalnych? Już teraz to ja nie za bardzo pamiętam. W Polsce to na razie nie ma takiej możliwości prawnej , żeby np. skopiować  dysk, na to trzeba mieć upoważnienie prokuratury do przeszukania. Normalnie jak jest kontrola, to dane elektroniczne bierze się podobnie jak dane papierowe, jak potrzebne są jakieś dokumenty no to się zwracasz z prośbą, żądaniem itp. , jak ci podatnik da jakiś papierowy kwit to też nie wiesz czy ci go na daną chwilę nie sprokurował. Ale skuteczność kontroli komputerowej to jest kwestia wprowadzenie odpowiednich przepisów pozwalających na swobodniejszą penetrację różnych danych na komputerach podatników. Z drugiej strony to nie wiem czy nie naruszałoby to jakichś tam praw konstytucyjnych podatników. Po trzecie to jest to chyba takie trochę ściemnianie bo z jednej strony chwalą się, że wykrywają przy pomocy narzędzi informatycznych coraz więcej przekrętów a z drugiej strony to przybywa ich niewspółmiernie więcej. Tak wynika ze statystyk.


Ostatnio edytowano 27 sty 2011, 07:57 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz

styl



26 sty 2011, 20:45
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post ACL
Viglaif                    



Po trzecie to jest to chyba takie trochę ściemnianie bo z jednej strony chwalą się, że wykrywają przy pomocy narzędzi informatycznych coraz więcej przekrętów a z drugiej strony to przybywa ich niewspółmiernie więcej. Tak wynika ze statystyk.

Z tych nowych narzędzi informatycznych (a bardzo ich potrzebuję) to ostatnio otrzymałem ..... no nie pamiętam nic więcej niż Excel. Nawet o OCR do konwersji plików PDF nie mogę się doprosić.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


27 sty 2011, 07:59
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA08 kwi 2010, 10:21

 POSTY        28
Post ACL
Można już uaktualniać "stare" wersje ACL 8.x i 9.0 do wersji 9.1.
Aktualizacja dostępna jest na stronie http://pomoc.skg.pl/

Wersję 9.0 trzeba odinstalować przed aktualizacją do 9.1. Jeżeli macie zainstalowany Office 2007 - ACL może się nie zainstalować prawidłowo. Wtedy instalować należy z folderu C:\Program Files\ACLv91Pl_Desktop poleceniem wydanym z konsoli
msiexec /i "acl 9.msi" OFFICEDRV2007=1


01 lut 2011, 21:23
Zobacz profil
Początkujący
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 lis 2010, 23:03

 POSTY        3
Post ACL
Jeśli chodzi o ACL  DUS-y i małe US to chciałem wyjaśnić tu jedną rzecz - DUS też niejednokrotnie ma tylko 12 dni na kontrolę. Jeśli powstaje problem przy imporcie danych - a powstaje on często niezależnie od tego kto pobiera dane, czy pracownik DUS czy pracownik US to należy skorzystać z pomocy informatyków - oni robią to w jakąś godzinkę może dwie :P  i wówczas mając dane ACL jest świetnym narzędziem tak jak i Excel do ich obróbki, tylko trzeba znać jego możliwości i umieć je wykorzystywać w kontroli elektronicznej. Czas gra tu dużą rolę ale nie ma to nic wspólnego z DUS czy US. Co do samego ACL - narzędzie bardzo potrzebne i pomocne w kontroli - ale nie łudźmy się, że zrobi za nas kontrolę - ono ma nam w niej pomagać. Musimy mieć wiedzę o jego funkcjonowaniu i możliwościach, znać przy tym dobrze excela, mieć pojęcie o podatkach i jeszcze wiedzieć, co chcemy w danym momencie na danej kontroli od tego programu uzyskać. Na pewno nie wygląda to tak, że wrzuca się w bazę acl'a pobrane dane i rzuca się komendę znajdź mi nieprawidłowości, a on zafurczy zazgrzyta i wypluje komunikat: znalazłem! :) każdy program nawet inteligentny jest tak dobry jak jego użytkownik. Zastrzegam, że nie jestem informatykiem, pracuję parę lat w kontroli, w tym 8 lat w DUS, przebyłem kilka szkoleń ACL, w tym m.in. w latach 2005/2006 zarówno z Francuzami (Michel) jak i ze Szwedami (Peter i Karen)  i Polakami już nieźle obtrzaskanymi w tym temacie, ale jeśli nie będzie stałych szkoleń nie tylko na forum krajowym ale i wewnętrznych (urzędu), gdzie, że tak powiem przerabia się przykłady z życia wzięte i nie będzie się na bieżąco stosować ACl'a to wierzcie mi ten program potencjalnych użytkowników będzie przyprawiał tylko o ból głowy i stres :) a to co pokazują czy Francuzi czy Szwedzi to jest jak fikcja czy bajka. Należy wziąć pod uwagę kilka czynników pod uwagę, przeanalizować je, przetrawić i tak przerobić, żeby mogły być zastosowane na naszym gruncie. O czym mówię? Otóż np. Francuzi mogą prowadzić kontrolę do 9-ciu m-cy - mają więć sporo czasu na zabawę w ACL'a. Szwedzi mogą czytać np pamięci kas fiskalnych, bo mają takie możliwości fizyczne i prawne, a do tego w Szwecji są tak przepisy znormalizowane, że każda branża czy grupa podatników może wykorzystywać w swojej działalności tylko oprogramowanie zatwierdzone przez Ministerstwo i zunifikowane tzn. w danej branży jest konkretny rodzaj oprogramowania fk i tylko na takim można prowadzić księgowość, a poza tym Szwecja jako chyba jedyny albo jeden z nielicznych krajów ma taki zapis prawny, że oznaczenia transakcji dokonywanych przez podatników czy ich zapis księgowy muszą być takie same, jednolite. Mówiąc jaśniej dla przykładu takiego prostego spółka zakupuje tzw. media (usł. telekomunikacyjne, wywóz nieczystości itp.) ze specjalnym obowiązkiem podatkowym. Pobierając dane w naszych polskich spółkach zapisy w rejestrach są naprawdę różne różniste - usługi telekomunikacyjne, telefony, abonament itp itd. Chcąc coś takiego wyszukać w zaimportowanym do ACL'a rejestrze zakupu i wybrania do analizy tylko takich transakcji powstaje problem - bo wystarczy, że się zmieni literka w zapisie transakcji (a co tu dopiero mówić o zmianie całego zapisu) i już acl weźmie pod uwagę tylko konkretne wybrane pozycje. W Szwecji natomiast taka usługa została nazwana raz - dajmy na to usługi telekomunikacyjne i nieważne czy wchodzimy do firmy A B lub C oni pracują na tym samym oprogramowaniu (w danej branży) mają unifikację zapisów i wszędzie usługa ta (jej zapis) będzie taka sama. Dlatego nie należy wszystko co przedstawiają nam zagraniczni kontrolerzy w swoich szkoleniach brać za dobrą monetę, tylko należy szukać rozwiązań przydatnych u nas, a w razie konieczności zgłaszać gdzieś uwagi, które może kiedyś będą wzięte pod uwagę. Od jakiegoś czas u mnie w DUS daję podatnikom na kontrolach taką kartę informacyjną, w której podatnik ma wpisać na jakim konkretnym systemie pracuje. To jest dawane później gdzieś wyżej, a nie wiem czy może nawet nie gdzieś dalej np. do MF. Może kiedyś też nastąpi jakaś unifikacja zapisów i oprogramowania - przynajmniej byłaby wskazana - mówię to jako ktoś kto już trochę zrobił kontroli przy użyciu ACL.


02 lut 2011, 22:47
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post ACL
Typek                    



Szwedzi mogą czytać np pamięci kas fiskalnych, bo mają takie możliwości fizyczne i prawne,

Ja właśnie w tej materii. Znów mam wkrótce kilkanaście (może lepiej) dni spędzić przy rozwijaniu rolek z kas fiskalnych. Muszę zebrać dane z paragonów do porównania z zapisami back-office, które zdobyłem w formie elektronicznej. Aż prosi się o skaner do sczytania paragonów i obróbki OCR-em!  Czy ktoś z was słyszał o takim wynalazku? Czy może znacie jakiś skaner do wczytania kilkumetrowej taśmy do pliku graficznego? Mam kilka pomysłów lecz przeszkoda to albo czas działania (ideał to 5-10 minut na rolkę) oraz kasiora (oceniam na 500-1000 zł).


PS.
Do realizacji pomysłu poszukuję za grosze (niestety własne) skanera rolkowego, działającego pod WinXP. Może być uszkodzony, byle dawał ślady życia.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


02 lut 2011, 22:59
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA31 maja 2010, 11:34

 POSTY        27
Post ACL
To co Karen i Peter opowiadali na szkoleniach, to rzeczywiście brzmiało jak bajka, ale różnice w prawie i mentalności podatników (a po części i kontrolujących) sprawiają, że to tylko sytuacja, o której możemy marzyć. Szwecja ma e-kontrolę od ponad 20 lat, a nie od 2006 - jak my (chociaż e-kontrolą bym tego nie nazwał). Z tego co opowiadali, wystarczy, że zadzwonią do firmy i otrzymają pełną księgę główną na maila, którą obrabiają, sprawdzają i dopiero wtedy podejmują decyzję, czy kontrola jest niezbędna.

@ supersaper - kiedyś starałem się podłączyć do kasy rejestrującej firmy, którą kontrolowałem - znalazłem w instrukcji info, że można ją podłączyć do PC i zrzucić dane z modułu fiskalnego (tyle teoria). Po ok 2 dniach pracy "operacyjnej", polegającej na zdobyciu oprogramowania do kasy, okazało się, że niby jest możliwość, ale tylko w serwisie i na konkretnym sprzęcie. LOL

Co do samego OCRa, to trzeba bardzo uważać przy skanach. Kiedyś skanowałem ok 120 stron a4 wyciągów bankowych i pojawiały się błędy - braki w kwotach, złe literki w nazwach - wszystko dało by się naprawić, ale wymagałoby to sprawdzenia ręcznie KAŻDEJ z pozycji z oryginalnym wyciągiem... :mur:

OCRy wg mnie to naprawdę ostateczna ostateczność, choć z drugiej strony wiem, że do tej granicy dochodzimy w naszych warunkach bardzo szybko, a w żaden inny sposób nie dotrzemy do danych w formie choćby zbliżonej do elektronicznej. Po prostu komuś zależy na tym, żeby kontrole takiej możliwości nie miały. :mur:

W.

Ps.
AP rox :D

Edit:
supersaper - a popatrz na skanery do filmów foto 35 mm. Część z nich działa w podobny sposób (przewijając rolkę) więc może dzieś znajdziesz tego typu skaner, choć tak naprawdę nie wiem, czy nadał by się do tego zadania...


03 lut 2011, 07:37
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post ACL
120 stron wyciągów to pikuś. Przerabiałem już znacznie większe. W pliku wynikowym nie poprawiam wszystkiego ale tylko kwotę przelewu (szczególnie znak), datę i istotne info z opisu - czasem nawet nie. To nie ideał lecz wystarcza do zgrubnej analizy - przynajmniej dla moich potrzeb. Najśmieszniejsze jest to, że nawet banki (niektóre) nie przesyłają danych elektronicznie, a w formach wydruków (czasem kiepskich - igłowych !!!!)  :mur:
Pamięć fiskalna nie zawiera szczegółowej treści paragonów więc jest nieprzydatna dla kontroli.
Skanery foto to niezły pomysł - trzeba tylko oszukać sterowniki. Jak znajdę coś taniego - a tu jest problem, to spróbuję

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


03 lut 2011, 08:23
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA18 sie 2010, 14:05

 POSTY        15
Post ACL
Do Supersapera.

OCR to nie jest najlepszy pomysł. Oczywiście, można próbować, ale szukałbym innych rozwiązań. Przede wszystkim trzeba zapytać podatnika, czy rzeczywiście te dane nie są dostępne. Jak wystawia, np. duplikaty dokumentów, które wymagają wygenerowania paragonu fiskalnego. Bardzo często te dane są np. w biurze obsługi klienta, przy rekamacjach, w modułach magazynowych, itp. Może znajdzie się jakieś inne źródło, które pozwoli uzyskać szczegółowe dane i porównać je np. z sumami obrotów na raportach dobowych.

Można znaleźć skanery rolkowe, ale najczęściej są one przystosowane nie do rolek ale do A4. Można zastanowić się nad przeniesieniem rolek na A4 i użyć skanera automatycznego. Przetestować na próbie i jak się uda to zrobić całość. Dalej jednak będziemy zmuszeni do żmudnej, obarczonej ryzykiem błędów, obróbki OCR-em.

Na Twoim miejscu szukałby najpierw innych bardziej prostych i szybszych rozwiązań. Ale ciekaw jestem jak sobie z tym poradzisz.


03 lut 2011, 08:45
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post ACL
Jaroslawo                    



Do Supersapera.

OCR to nie jest najlepszy pomysł. Oczywiście, można próbować, ale szukałbym innych rozwiązań. Przede wszystkim trzeba zapytać podatnika, czy rzeczywiście te dane nie są dostępne. Jak wystawia, np. duplikaty dokumentów, które wymagają wygenerowania paragonu fiskalnego. Bardzo często te dane są np. w biurze obsługi klienta, przy rekamacjach, w modułach magazynowych, itp. Może znajdzie się jakieś inne źródło, które pozwoli uzyskać szczegółowe dane i porównać je np. z sumami obrotów na raportach dobowych.

Można znaleźć skanery rolkowe, ale najczęściej są one przystosowane nie do rolek ale do A4. Można zastanowić się nad przeniesieniem rolek na A4 i użyć skanera automatycznego. Przetestować na próbie i jak się uda to zrobić całość. Dalej jednak będziemy zmuszeni do żmudnej, obarczonej ryzykiem błędów, obróbki OCR-em.

Na Twoim miejscu szukałby najpierw innych bardziej prostych i szybszych rozwiązań. Ale ciekaw jestem jak sobie z tym poradzisz.

Proste rozwiązania już wyeliminowałem. Rolka fiskalna jest jedyna możliwością. Program OCR już obcykałem. Pozostała sprawa przekształcenia sporej ilości rolek na bitmapy.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


03 lut 2011, 09:26
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post ACL
supersaper                    



Proste rozwiązania już wyeliminowałem. Rolka fiskalna jest jedyna możliwością. Program OCR już obcykałem. Pozostała sprawa przekształcenia sporej ilości rolek na bitmapy.

A czy próbowałeś jakimś ręcznym skanerem ?
Zobacz  http://www.docupen.pl/

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


03 lut 2011, 22:03
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA04 paź 2007, 08:37

 POSTY        30
Post ACL
bawiłem się kiedyś tym skanerem i zdecydowanie odradzam...
ciężko jest zeskanować, aby skan był idealny. Zawsze gdzieś wyjdzie poruszone i niewyraźne.
Wydaje mi się, że do tego to chyba byłby już lepszy zwykły aparat cyfrowy ...


03 lut 2011, 22:24
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post ACL
tranqilo                    



supersaper                    



Proste rozwiązania już wyeliminowałem. Rolka fiskalna jest jedyna możliwością. Program OCR już obcykałem. Pozostała sprawa przekształcenia sporej ilości rolek na bitmapy.

A czy próbowałeś jakimś ręcznym skanerem ?
Zobacz  http://www.docupen.pl/

Niestety nie posiadam takiego sprzętu  :(

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


03 lut 2011, 22:52
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA08 kwi 2010, 10:21

 POSTY        28
Post ACL
SUPERSAPER: Przeskanuj pierwsze prezesa/właściciela, wypij z nim dwie kawy/herbaty, porozmawiaj o konkurencji, o tym co go boli. Bądź ludzki i wyrozumiały. Żadne OCR'y czy ACL'y nie naprowadzą cię na właściwy trop, co "gadka szmatka". Zeskanujesz się na śmierć! Papier przyjmuje wszystko - pamiętaj o tym! Czy to rolka z kasy czy faktura nie dowiesz się prawdziwej treści nim nie pogadasz.
Nie znalazłem dotąd nieprawidłowości w obliczaniu VAT przez programy księgowe, po prostu albo same obliczają VAT od netto/brutto, albo mają wbudowane mechanizmy zapobiegające temu.
Wiele programów ma też wbudowany mechanizm sprawdzania formalnej poprawności NIP.
Tak więc podstawowe testy (stawki, NIP) z reguły są do bani.
Lepiej sięgać tam, gdzie nie sięga wzrokiem prezes/właściciel - księga główna, magazyny, czasem płatności.
Wiem, że jest to czasem cholernie trudne i czasu nie tak wiele - ale jest kilka możliwości:
a) albo prezes oszukuje,
b) albo prezesa oszukują pracownicy,
c) lub też ktoś komu wydaje się, że zna się na podatkach - jest w błędzie.

Z całym szacunkiem do twoich metod e-kontroli.
LSE.


04 lut 2011, 01:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 327 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 24  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron