A Ty byś chciał zostać poddany takiej procedurze kontrolnej, tj. KPK ! A masz w ogóle pojęcie o czym piszesz !
Poczytaj, pomyśl i dopiero pisz - IKS z wieloletnim stażem (w tzw. terenie).
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Mam to gdzieś czy ktoś chce czy nie chce być poddany takiej procedurze. Mi to nie grozi. A w trybie OP to Panie inspektorze z wieloletni stażem w terenie, można sprawdzać co najwyżej wydatki mieszkaniowe albo kontrolować kioski Ruchu.

A Ty byś chciał zostać poddany takiej procedurze kontrolnej, tj. KPK ! A masz w ogóle pojęcie o czym piszesz !
Poczytaj, pomyśl i dopiero pisz - IKS z wieloletnim stażem (w tzw. terenie).
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Z szacunkiem ale ten wieloletni staż czasami przeszkadza w logicznym rozumowaniu.  Zadania Policji Finansowej jak i formy jej działania w zakresie umocowania prawnego będą odbiegać ( jeżeli PF wejdzie w życie) od zadań i przepisow na podstawie których działa UKS w obecnym kształcie. Nie chodzi o to abym się mądrował ale  myślę że w tych planach chodzi o zmodyfikowanie UKS i odejście od kontroli w trybie OP.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Myślisz , że jak jesteś bez stażu (cyt. wieloletniego) to Ci czasami nie przeszkadza w logicznym rozumowaniu (z szacunkiem - oczywiście)!!!. Postepowanie administarcyjne - to post. adm., a karne to karne i są to różne post. i tak jest w wielu państawch i... w ogóle róbmy swoje i... ten mój staż to także czynności quasi policyjne i robimy to (UKS-owcy) od lat i nie jest, aż tak wielki problem, aczkolwiek nie które przepisy OP dobrze by było zmienić- właśnie dla ulepszenia toku postepowania.
Z wyrazami szacunku.

Kolejny przykład:
Przychodzi doniesienie, że gość prowadzi nielegalne usługi naprawy aut w garażu.  I co urzędnik z US lub z UKS zrobi?
Weźmie upoważnienie i pójdzie do gościa? Po co? Spytać się czy remontuje nielegalnie auta? Wejdzie do garażu i spyta się czy podatnik naprawia usługowo? Spisze numery auta z garażu i po ustaleniu właściciela spyta się go czy dał auto do naprawy? A jeśli naprawiający powie, że kolega wstawił aby mu pomóc w naprawie we własnym zakresie. Przecież trzeba by naprawę kilku aut udowodnić. Jak je spisać, jeżeli ktoś ma garaż w ciągu garażowym. IKS czy pracownik US stanie naprzeciwko i będzie spisywał przez tydzień. Gratuluję mu wtedy powodzenia i poufności działań. Przy pełnej jawności to działanie to jest bez sensu. Nikt kto naprawia u takiej osoby nie potwierdzi tego faktu. W bajki można włożyć opowieści o przebiegłości skarbowców, które takie zeznanie wydobędą. Najczęściej US lub UKS nic nie zrobi, chyba że baran nie ma innych dochodów i z tych niejawnych kupuje chatę, ziemię, auta, ma środki na koncie, itd. Tak było kiedyś. Można robić szereg czasochłonnych działań, okrężnych, angażując mnóstwo środków - może ślepym trafem się uda. Ale po co? Nie ta skala problemu do tracenia cennego czasu.
Proste 3 naprawy kontrolowane Policji Finansowej, wprowadzenie tego jako dowodu i łup karę gościowi z półki maksymalnej (pomijam wysokość kar z kks-ów dla przekrętasów - nieraz aż płakać się chce, tyle to oni na 1 grillowanie z piwkiem wydają). Wszystko oczywiście gdy będą odpowiednie ustawy. Szybko, krótko, bez kombinacji zbytniej i oszust podatkowy wyeliminowany.
Ktoś powie metody policyjne, prawa obywatelskie i inne bzdety. Prawo to ma obywatel żądać od Państwa darmowego leczenia, naucznia, pomocy społecznej itp. ale najpierw niech odda obowiązkowe daniny temu Państwu. A że mamy we krwi krętactwo (na nic sztuczne oburzenie pseudointelektualnych elyt, że się to wszystkim przypomina, że niby nie wypada) to nie ma co liczyć na skruchę i samoprzyznanie. Takie metody wobec uczciwych obywateli nie są groźne. Ktoś kto ma coś za uszami lub jego bliscy po krwi lub sąsiedzku to będzie się głośno na te metody oburzał. Gardłował o wolnościach obywatelskich. Jaka jest uczciwośc ludzi to widać. Największa ilość rencistów w Europie, daleko przed Albanią a żadnej epidemii, czy ekstra chorób u nas nie było. Przecież do tej pory jak ktoś chce to przez odpowiedniego lekarza zrobi papiery i do odpowiedniego orzecznika trafiw ZUS-ie. Statystycznie gdzieś połowa żyje w ubóstwie, minimum socjalne! Ha, Ha. Niech każdy sobie siądzie i pomysli. Ilu zna ludzi bez auta w rodzinie (utrzymanie nawet maluszka kosztuje), bez kompa w domu, dvd, tv, pralki automat., kablówki, sat., komórki, lodówki,kogoś kto nie ma gdzie mieszkać i śpi pod mostem lub w schronisku,nie mającychna faje i trunki? Na pewno niwiele. To jest cała prawda o uczciwości i szarej strefie. Ale aby coś zrobić, to trzeba chcieć. Najłatwiej narzekać, szukać dziur w przepisach aby się nie narobić, słać wezwania na Berdyczów i laba od piątku. Metody urzędnicze w tych czasach są dobre tylko dla babci straganiarki (nie obrażając tyc Pań). Zresztą każdy skarbowiec to wie, tylko cicho siedzi i psioczy pod nosem. Ale niestety swoją postawą w większości nic nie wnosi nowego i nic nie pomaga.
Jeżeli komuś źle, zazdrości innym to niech spada do Irlandii lub zwolni miejsce chcącym coś robić. Popieram prywatną własność, jedyna daje dodatnią akumulację. Państwowa własność jest dobra tylko w przypadku gdy nie żerują na niej pasożyty i miernoty. Smieję się z socjalistycznych mrzonek o pomocy współbraciom, pomocy biednym - od tego jest samorządność i Państwo. Ale nienawidzę gdy ktoś poprzez oszustwa, koneksje, powiązania kantuje własny kraj i ma czelność wychodzić na ulicę z podniesionym czołem. powinien jak szczur kanałami pomykać. Ende

MOHIKANIN - nie stwierdziłem że jestem bez stażu (od początku w uks ), za brak logiki sorry ale sam przyznałeś że niektóre przepisy OP należałoby zmienić.  Skoro działania były quasi policyjne to dlaczego nie policyjne. Nie mam gotowej recepty i nie upieram się przy KPK a może należy stworzyć nowe przepisy pod potrzeby PF odmienne jednak od OP np. Ustawa o Policji Finansowej.

Olej opałowy!!!
W każdym województwie co najmniej kilka firm, słupów itd. robiło i robi przekręty. Każdorazowo dziesiątki lub setki milionów złotych zagarniętego Vat-u i podatku akcyzowego. Razy 16 województw. To szok. To są podwyzki dla wszystkich, na powolne łatanie dziury budżetowej i inne załatwione z tych pieniędzy potrzeby Państwa.
Ile UKS-y, UC i US za tymi sprawami lataja!? Nie wspomnę o policji, CBŚ, prokuratorach. Rypnąć parę stacji paliw w polsce, podziałać pod przykrywką z pół roku i ma się siatkę lewizny rozpykaną w całej Polsce. Ale to znów metody dla nowej Policji Finansowej i wg nowych przepisów. Ale tak należy. Państwo musi umieć dbać o swoje dochody!!!! Surowo tępić złodziejstwo.
No chyba, że prościej : zrównać stawki akcyzy.
W każdym powiecie jest US+UC(nie w każdym) . Tam wyznaczyć po 3 osoby, które rozliczałyby co miesiąc lub kwartał podatników z faktur za zakup oleju opałowego. Przecież domów, mieszkań i firm zużywających ten olej nie jest tak dużo. I zwracać przelewem na konto lub w innej wybranej formie różnicę w dotychczasowej akcyzie. Jestem pewny, że spokojnie te osoby bez problemów rozliczyłyby w terminie ten zwrot. Każdy podatnik zużywający olej opałowy wskazałby jakie ma i używa urządzenia do spalania tego oleju. Każde urządzenie ma jakąś normę przepału, dać to też dodatkowo do zwrotu i wio. Zero zamian na napędowy. Kto będzie robił wówczas przekręty na napędowy, jak i po co? Firmy, które dużo zużywają oleju i tak co miesiąc składają deklaracje w innych podatkach. To tylko 1 faktura lub dwie zakupu w miesiącu plus okreslenie celu zużycia. Powiązać to z produkcją, aby nie wykazał jeden z drugim osioł, że w lipcu mało produkuje lub jest ciepło a on zużywa opałowy. Wiadomo wówczas na co ten olej idzie. Zero ganiania króliczka, zero zasiarczonego oleju napędowego i sicher No, chyba że celowo tak jest, bo jakieś lobby odpala kaskę z tych przekrętów. To sorry!!

Sorki: winno być "w Polsce'. Szacuneczek:)

:brawa: AHIMSA 13, nie ujawniaj jednak wszystkich sposobów na walkę z oszustami podatkowymi bo zmienią sposób działania lub popełnią  <_< . Pozdrawiam  :piwo:

Nic nie ujawniam. Przecież nie będą tylko między sobą handlować. Podaje tylko swoje przemyślenia, na które powinna każda inteligentna osoba ze skarbowości bez problemu wpaść przy piciu codziennej kawki i lekturze prasy (oczywiście nie brukowców). Jestem za Policją Finansową. Po co kombinować, co wymyślą przekrętasy. Lepiej niech nigdy nie będą pewni kto i kiedy ich capnie. Nerwowość u tych osób to prawie 100 % wpadka. Pozdrawiam.

Jeszcze jedno. Wnerwia mnie termin: łagodne podejście i przyjazne dla podatnika. Którego? Dla ciężko pracujących osób (pracowników, jak i pracodawców) oczywiście. Ale dla krętaczy - pięść!!!
No chyba, że urzędnik jest niemiły dla tych pierwszych - to on też paszoł!!!

Pragnę przypomnieć że łagodność i służalczość wobec podatników (wszystkich- sic!) wymyślił niejaki beton WC. O kwiatach nie wspomnę które wręczał przy każdej okazji.  A teraz to chyba byki hoduje i ma nas wszystkich w  :dupa:

Tak to jest wg mnie dobry kierunek. Zgadzam się z Tobą.

Także uważam, że tylko trochę chęci i współdziałania z policją pozwoliły by conajmniej ograniczyć drastycznie lewy handel paliwami.

Także uważam, że tylko trochę chęci i współdziałania z policją pozwoliły by conajmniej ograniczyć drastycznie lewy handel paliwami.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Gdyby nie hasło liberałów "pierwszy milion trzeba ukraść" i gdyby nie zniesienie przepisu w KK o przepadku mienia z przestępstwa - jednym słowem: gdyby była taka wola POlityków, to nikt by nie wiedział co to "dziura budzetowa", Polska byłaby 10 lat do przodu, a my żylibyśmy GODNIE! Howgh.


Teraz podobno ma być również łagodne i przyjazne podejście policji i sądów dla przestępców.
Pisze nie bez kozery. Przypominam wyniki wyborów 2007 w więzieniach:
PO 76,2 %,  
LiD - 7,6 %,
PiS - 2,8 %.

Jestem za policją finansową , bo mimo , że  juz teraz rozbi sie kontrole dot. bardzo poważnych przestępstw gospodarczych to OP ze swoją procedurą nie przystaje do nich ,a IS i US nie bardzo wiedzą co robić z takimi decyzjami w których ustalenia opierają się najczęściej na przesłuchaniach , notatkach i materiałach uzyskanych z policji.

Czyli wszystko sprowadza się nie do nazwy instytucji, ale do prawa.
Kiedyś w ustawie o KS były odrębne procedury, które częściowo pomagały w kontroli przekrętasów. Potem powoli je wycinano, m.in. za sprawą O. (ustawa o WKS), W.C. i innych. Całość osłabiania działań UKS była prowadzona pod hasłem pomocy przedsiębiorcy, zrównania przepisów itp.
Ciekawe, czy PO sponsorowane przez biznes (nie zawsze z pewnością w 100% prawy), będzie miało odwagę powiedzieć "złodziejom NIE". Jakoś w to wątpię, choć pomysł PF mi się podoba i chętnie w to wejdę. Oby nie było to CBA bis po wtedy tylko  <_<

To byłby całkiem dobry pomysł. Obecne metody działania SC, US i UKS w tym zakresie raczej kiepsko sie sprawdzają... Wg mnie dobrze byłoby wyrównać stawkę akcyzy (napędowy w dół, opałowy do góry, tak aby summa summarum legalny obrót nie zwiekszyl nam inflacji, ani nie zmniejszyl wplywow do budzetu, a że wtedy obrót nielegalny przestanie istnieć to wpływy się zwiększą)



A to akurad uważam za zły pomysł. Byłoby podobnie jak jest teraz z TAX FREE. Powstałyby kolejne przekręty na wyłudzanie zwrotów od tych biednych 3 urzednikow z powiatu (nie mówiac już o jakiś zakusach korupcyjnych).


Ale sam pomysł powstania Policji Finansowej uważam za swietną inicjatywę. O niebo lepszą od KAS. Z prawdziwym pragmatycznym uzasadnieniem (a nie jakimś wydumanym). Oby tylko w wykonaniu PO przy okazji tworzenia PF konsultacje ze związkami i ekspertami były prawdziwe, a nie dla picu, tak jak to mielismy okazję obserwować przez ostatni rok w przypadku KAS. Czego sobie i wam życze