To może jest pomysł na rozwiązanie tego pata. Zamówić mszę w intencji zrozumienia tych kilku zdań.  

No cóż. Może jakieś kłopoty na łączach. Spróbujemy jeszcze raz:

SK/380/2011                                             Radom, 2011-12-15

Minister Finansów
Warszawa

W odpowiedzi na pismo KS10/066/7/GJC/11/5192BOC z 14 grudnia 2011 roku, stanowiące odpowiedź na nasz wniosek SK/364/11 uprzejmie informuję, że według nas wniosek ten został sformułowany w sposób jasny i – czego jesteśmy nadal pewni – zrozumiały dla większości czytelników.
Podajemy zatem jeszcze raz jego treść, gdyż nie wykluczamy, że z jakichś przyczyn mógł zostać źle odczytany, co spowodowało brak możliwości właściwej jego interpretacji i skierowanie żądania „wskazania zagadnień, które wymagają dalszego wyjaśnienia” (zawartego w piśmie KS10/066/7/GJC/11/5192BOC z 14 grudnia 2011 roku), świadczącego o niezrozumieniu wniosku (np. uszkodzony monitor, uszkodzenie pliku z wnioskiem, źle dobrane okulary lub nieprawidłowo działająca drukarka - dająca w końcowym efekcie nieczytelny tekst wydruku tekstu, jaki poddany został analizie w DKS).

„W odpowiedzi na pismo KS10/066/7/GJC/11/5192BOC, stanowiące odpowiedź na naszą opinię w sprawie projektu decyzji Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej w sprawie zasad i kryteriów dokonywania ocen kwalifikacyjnych inspektorów kontroli skarbowej zatrudnionych w urzędach kontroli skarbowej oraz komórkach organizacyjnych Ministerstwa Finansów, o których mowa w art. 10 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej, na postawie art. 19 ust. 3 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych wnoszę o ustosunkowanie się do wszystkich naszych zarzutów i opinii enumeratywnie do każdego punktu naszej opinii (konkretne stanowisko do konkretnych zgłoszonych uwag).”.

Ponieważ jednak nie znamy rzeczywistych przyczyn błędnej interpretacji naszego wniosku i w związku z tym nadal nie mamy pewności, czy zostanie on odczytany prawidłowo, niniejszym postaramy się przedstawić go w jeszcze innej – mamy nadzieję – prostszej i bardziej zrozumiałej formie. A mianowicie:
        wnosimy o ustosunkowanie się do następujących zgłoszonych przez nas w piśmie SK/328/2011 uwag:
1)        uwaga 1,
2)        uwaga 2,
3)        uwaga 3,
4)        uwaga 4,
5)        uwaga 5,
6)        uwaga 6,
7)        uwaga 7,
8)        uwaga 8,
9)        uwaga 9,
10)        uwaga 10,
11)        uwaga 11,
12)        uwaga 12,
13)        uwaga 13,
14)        uwaga 14,
15)        uwaga 15,
16)        uwaga 16,
17)        uwaga 17,
18)        uwaga 18,
19)        uwaga 19,
20)        uwaga 20,
21)        uwaga 21,
22)        uwaga 22,
23)        uwaga 23,
24)        uwaga 24,
25)        uwaga 25,
26)        uwaga 26,
27)        uwaga 27,
28)        uwaga 28,
29)        uwaga 29,
30)        uwaga 30,
31)        uwaga 31.

Dla wykluczenia zaś kolejnego nieporozumienia – jeszcze inaczej: prosimy, aby zechcieli się Państwo ustosunkować do każdej z wymienionych przez nas w piśmie SK/328/2011 uwag odrębnie, podając szczegółowe uzasadnienie w przypadku jej odrzucenia oraz wyjaśniając wątpliwości w niej zawarte.
Z pewnością posłuży to zrozumieniu intencji projektodawcy i uczyni zadość zarówno obowiązującemu w Polsce prawu (zawartemu w powołanym art. 19 ust. 3 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych), jak i przyczyni się do dalszego, intensywnego rozwoju dialogu społecznego w resorcie finansów…

z up. RSK
Tomasz Ludwiński

Do wiadomości:
Pan Marek Brodziński
Szef Służby Cywilnej

Nie potrafią obronić swoich racji, a może nie potrafią odpowiedzieć na konkretne zarzuty?
Poniżej odpowiedź:

A może po prostu sami nie wiedzą co napisali  

Odniosę się do przyjętego założenia polegającego na oparciu ocen na wielkości średniej arytmetycznej. Każdy przeciętnie wykształcony matematycznie człowiek wie, że średnia arytmetyczna jest wielkością wyjątkowo niedoskonałą, w niewielkim stopniu nadającą się do uchwycenia przeciętnych wielkości charakteryzujących zamknięty zbiór danych.
Dla przykładu: jeżeli w zbiorze 100 wyników 99 pozostaje na poziomie 1, a 1 wynik na poziomie 100, to średnia arytmetyczna dla takiego zbioru wyników wynosi 1,99 a to oznacza, że 99 wyników osiągnęło poziom 50% średniej.
Ten przykład ilustruje, jak ogromny wpływ na średnią arytmetyczną mogą mieć pojedyncze wyniki znacznie odbiegające od wartości centralnej. Jeśli liczby w konkretnym zbiorze wyników układają się w pobliżu wartości centralnej, to średnia arytmetyczna jest dobrym sposobem wskazywania średniego wyniku. Jednak gdy liczby rozłożone są bardzo nierównomiernie, wówczas średnia arytmetyczna może wprowadzać w błąd i zamiast niej powinny być użyte inne miary.
Gdyby w podanym przykładzie chodziło o zbiór wartości ustaleń 100 inspektorów, z których 99 osiągnęło ustalenia na poziomie 1 mln zł, a 1 na poziomie 100 mln zł, to przyjmując zaproponowane kryteria 99 inspektorów z tego zbioru uzyskałoby ocenę oscylującą wokół wartości 1 do 2, a jeden inspektor ocenę 10. Wnioski nasuwają się chyba same.
O wiele właściwsze byłoby zastosowanie innych mierników np. mediany, która wskazuje wielkość środkową, powyżej i poniżej której występuje jednakowa liczba wyników.

Na temat innych błędów dyskwalifikujących zaprezentowany projekt, według którego mają być oceniani inspektorzy, można byłoby napisać rozprawę. Jednego jestem pewien – w przypadku skierowania do sądu sprawy dotyczącej negatywnej oceny, pracownik ma pewną wygraną.

Przyjęcie średniej arytmetycznej jako podstawy oceny iks-a, to nie tylko brak wiedzy matematycznej, ale przede wszystkim kontynuowanie destrukcyjnej, likwidatorskiej linii obecnego kierownictwa DKS. Ich motto to : "poprzez likwidację, strach, zamordyzm zarządzam"

Każdy wie, ze umowa o pracę nie jest umową rezultatu, ale umową starannego działania. Na podstawie jej nie można żądać od iks-a 15 mandatów na kwartał czy miliona przypisów. to wszystko to blef i nadużycie władzy.

Mam pytanie : Czy prokurator odmówił wam po zawiadomieniu popełnienia przez DUKS-a przestępstwa polegającego na nękaniu pracownika wszczęcia postępowania karnego wobec DUKS z uwagi na to, że ten czyn należy do postępowania dyscyplinarnego.
Jeżeli tak, to mamy kolejny przypadek, w którym wszczęcie sprawy zależy OD TEGO czy przełożony DUKS-a, a mianowicie od P. Parafianowicza ZACZNIE rozliczać swoich kolegów . To jest zwykły skandal i nadużycie prawa. Tak było w sprawie Trzebini w UKS w Krakowie i w byłym OZ w Tarnowie

Niestety. Przykładów na draństwo w skarbówce jest więcej (wiem, że wiecie o tym, ale trzeba to nagłaśniać - niedługo założymy nowy temat temu poświęcony...). Znam wyrok sądowy uniewinniający IKS od zarzutu niedopełnienia obowiązków z uwagi na  odmowę nakładania mandatów na siłę ("bo statystyka jest ch....."). Oczywiście draństwo to nie wyrok sądu, ale wszczęcie postępowania wobec IKS.
Skoro o draństwie mowa - jak nazwać blokadę 13-tek przez MF?

W sprawie oceny IKS-a chyba trudno będzie coś z "nich" wydobyć. Sami nie maja pojęcia, co właściwe napisali, więc robią dobrą (a raczej głupią) minę do złej gry. Moje korespondencję przesłać do Szefa SC. O ile dobrze pamiętam, na ostatnim spotkaniu TK szefostwo SC (nie pamiętam nazwiska) rozpływało się wręcz nad wagą Kodeksu Etyki podkreślając, iż obowiązuje on również Dyrektorów departamentów itp. Abstrahując od bezprawia jakie MF wyczynia w sprawie Radomia i oceny IKS-ów, to jest to nadzwyczaj przejrzysty przykład jak bardzo etycznie postępuje MF, w tym z imienia i nazwiska zidentyfikowane osoby, które podpisały się na poszczególnych pismach. Ciekawe czy Szef SC zaleci wszcząć wobec nich jakieś postępowanie, czy jak zwykle nas oleje kolejny raz pokazując gdzie ma nas i etykę.