cha..w US Zabrze ..pracują na kierowniczych stanowiskach osoby bez kierunkowego wykształcenia..Główna Księgowa nie ma ekonomicznego , tylko Politechnikę/mgr inż./ ..ale i tak jest lepiej..bo przed w/w wspomnianą była osoba ,która w ogóle nie miała wyższego wykształcenia ))) kierownicy są po TAJNYCH KOMPLETACH..nikt nie zna uczelni , które pokończyli..
18 mar 2009, 17:16
fufu1955
… kierownicy są po TAJNYCH KOMPLETACH..nikt nie zna uczelni , które pokończyli..
Nie chce mi się wierzyć, nikt, nawet Ty? To co z ziebie za naczelnik czy kadrowiec, skoro do takich danych nie masz dostępu.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Ostatnio edytowano 18 mar 2009, 18:08 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz
18 mar 2009, 17:59
zielonka
<!--quoteo(post=44508:date=18. 03. 2009 g. 17:16:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 17:16) [snapback]44508[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
… kierownicy są po TAJNYCH KOMPLETACH..nikt nie zna uczelni , które pokończyli..
Nie chce mi się wierzyć, nikt, nawet Ty? To czym w takim razie zajmujesz się w tym Urzędzie, skoro nawet do tak elementarnych wiadomości nie masz dostępu. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> napisałam < nikt nie zna uczelni ,które pokończyli > myśląc o Wyższych Szkołach ..jakiejś BYTOMSKIEJ,CHORZOWSKIEJ.... dla mnie wszystkie inne poza UNIWERSYTETEM,AKADEMIĄ I POLITECHNIKĄ......to TAJNE KOMPLETY !!!!
18 mar 2009, 18:09
fufu1955
… dla mnie wszystkie inne poza UNIWERSYTETEM,AKADEMIĄ I POLITECHNIKĄ......to TAJNE KOMPLETY !!!!
No a Ty, Ty jaką uczelnię ukończyłeś i kiedy?
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
18 mar 2009, 18:17
zielonka
<!--quoteo(post=44514:date=18. 03. 2009 g. 18:09:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 18:09) [snapback]44514[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> … dla mnie wszystkie inne poza UNIWERSYTETEM,AKADEMIĄ I POLITECHNIKĄ......to TAJNE KOMPLETY !!!!
No a Ty, Ty jaką uczelnię ukończyłeś i kiedy? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ... może Akademię Rolniczą - Wydział Ekstensywnej Uprawy Pomidora Niskopiennego :blink: To też AKADEMIA!
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
18 mar 2009, 18:37
Uniwersytet Ślaski - Wydział Prawa i Administracji/ ZAOCZNE/...ukończony 9 czerwca 1995 roku...!!! za moich czasów były bardzo trudne egzaminy wstępne...i wielki + studiowania w tamtych czasach - studia były BEZPŁATNE !!!!
supersaper
<!--quoteo(post=44515:date=18. 03. 2009 g. 18:17:name=zielonka)--><div class='quotetop'>(zielonka @ 18. 03. 2009 g. 18:17) [snapback]44515[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=44514:date=18. 03. 2009 g. 18:09:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 18:09) [snapback]44514[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> … dla mnie wszystkie inne poza UNIWERSYTETEM,AKADEMIĄ I POLITECHNIKĄ......to TAJNE KOMPLETY !!!!
No a Ty, Ty jaką uczelnię ukończyłeś i kiedy? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ... może Akademię Rolniczą - Wydział Ekstensywnej Uprawy Pomidora Niskopiennego :blink: To też AKADEMIA! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> a TY...Wydział Buraka Stosowanego ))
18 mar 2009, 18:50
fufu1955
... a TY...Wydział Buraka Stosowanego ))
Nie, ale Twoja wypowiedź wymagała reakcji. Osobiście znam absolwentów prawa, którzy nie rozróżniają ustawy i rozporządzenia oraz ekonomistów, którzy twierdzą, że "wariant porównawczy" rachunku wyników to taki, w którym można rok bieżący porównać z poprzednim. :rotfl: Nazwa ukończonej uczelni nie ma tu decydującego znaczenia tym bardziej, że istnieją jeszcze inne sposoby zdobywania lub uzupełniania wiedzy.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
18 mar 2009, 19:10
supersaper
<!--quoteo(post=44521:date=18. 03. 2009 g. 18:50:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 18:50) [snapback]44521[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... a TY...Wydział Buraka Stosowanego ))
Nie, ale Twoja wypowiedź wymagała reakcji. Osobiście znam absolwentów prawa, którzy nie rozróżniają ustawy i rozporządzenia oraz ekonomistów, którzy twierdzą, że "wariant porównawczy" rachunku wyników to taki, w którym można rok bieżący porównać z poprzednim. :rotfl: Nazwa ukończonej uczelni nie ma tu decydującego znaczenia tym bardziej, że istnieją jeszcze inne sposoby zdobywania lub uzupełniania wiedzy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> muszę Tobie przyznać rację..i to czynię...wiesz za moich czasów nauczyciele akademiccy nie pracowali na paru etatach i przykładali się do wykładów i ćwiczeń - wyglądało TO inaczej...samokształcenie było , jest i będzie w CENIE !!!!
18 mar 2009, 19:29
fufu1955
Uniwersytet Ślaski - Wydział Prawa i Administracji/ ZAOCZNE/...ukończony 9 czerwca 1995 roku...!!! za moich czasów były bardzo trudne egzaminy wstępne...i wielki + studiowania w tamtych czasach - studia były BEZPŁATNE !!!! …
Studiowałeś bezpłatnie to, to i zarobki nie powineś mieć wysokie, jakoś trzeba to zbilansować.
Co do uczelni, to może to tak jest, że im lepszą ukończyłeś tym lepsze (wyższe) stanowisko zajmujesz. Bo chyba takie ma zadanie uczelnia, by przygotować Cię jak najlepiej do zrobienia kariery… A może się mylę i ...
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
18 mar 2009, 19:38
zielonka
<!--quoteo(post=44521:date=18. 03. 2009 g. 18:50:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 18:50) [snapback]44521[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Uniwersytet Ślaski - Wydział Prawa i Administracji/ ZAOCZNE/...ukończony 9 czerwca 1995 roku...!!! za moich czasów były bardzo trudne egzaminy wstępne...i wielki + studiowania w tamtych czasach - studia były BEZPŁATNE !!!! …
Studiowałeś bezpłatnie to, to i zarobki nie powineś mieć wysokie, jakoś trzeba to zbilansować.
Co do uczelni, to może to tak jest, że im lepszą ukończyłeś tym lepsze (wyższe) stanowisko zajmujesz. Bo chyba takie ma zadanie uczelnia, by przygotować Cię jak najlepiej do zrobienia kariery… A może się mylę i ... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mylisz się! Taką funkcję - pomagacza w karierze - w Polsce zazwyczaj pełni rodzina - szczególnie mynystry i POsłowie.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
18 mar 2009, 20:24
fufu1955
Uniwersytet Ślaski - Wydział Prawa i Administracji/ ZAOCZNE/...ukończony 9 czerwca 1995 roku...!!! za moich czasów były bardzo trudne egzaminy wstępne...i wielki + studiowania w tamtych czasach - studia były BEZPŁATNE !!!! <!--quoteo(post=44515:date=18. 03. 2009 g. 18:17:name=zielonka)--><div class='quotetop'>(zielonka @ 18. 03. 2009 g. 18:17) [snapback]44515[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=44514:date=18. 03. 2009 g. 18:09:name=fufu1955)--><div class='quotetop'>(fufu1955 @ 18. 03. 2009 g. 18:09) [snapback]44514[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> … dla mnie wszystkie inne poza UNIWERSYTETEM,AKADEMIĄ I POLITECHNIKĄ......to TAJNE KOMPLETY !!!!
No a Ty, Ty jaką uczelnię ukończyłeś i kiedy? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> a TY...Wydział Buraka Stosowanego )) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Po pierwsze: fufu to ONA, nie on. Po drugie: nie odpowiedziałeś na JEJ pytanie.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
18 mar 2009, 20:26
To możesz się cieszyć. Dawniej zdarzali się i po zawodówce krawieckiej. Może podpowiesz jej życzliwie by poszła na jakie kursa podatkowe ? Na wysłanie z zakładu nie ma co liczyć. U mnie też zamek ...
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 20:33 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
18 mar 2009, 21:44
tranqilo
To możesz się cieszyć. Dawniej zdarzali się i po zawodówce krawieckiej. Może podpowiesz jej życzliwie by poszła na jakie kursa podatkowe ? Na wysłanie z zakładu nie ma co liczyć.
Chyba wiem o kogo Ci chodzi, z tym "krawcem" oczywiście.
Ostatnio edytowano 20 mar 2009, 20:33 przez aneleh, łącznie edytowano 1 raz
18 mar 2009, 22:00
elsinore
:zygi: Tradycyjnie są dwa wyjścia: - zostać kierownikiem - zmienić robotę ... a w zasadzie jest jeszcze jedno - zostać kierownikiem w nowej robocie
Ba..ostatnio z tej rozpaczy jaka ogarnia mnie w robocie otworzyłem koledze (programiście) działalność gospodarczą celem "optymalizacji podatkowej" (poza tym pracując na etacie chciał dorobić legalnie a w umowie ani słowa o zakazie konkurencji itp.) i po miesiącu już widzę, że wyjdzie na tym bardzo dobrze. Siedziba firmy u mamusi itp. proste bajery i żyć się da..
Prędzej czy później trzeba będzie iść na swoje.. Bo u mnie w umowie też ani słowa o zakazie konkurencji, ale w ustawie.. żyć nie umierać, nawet z prowadzeniem szkoleń jest kłopot.. Nic nie można :angry:
____________________________________ [legend=Światło]wierzy,że przemieszcza się szybciej od wszystkiego, ale się myli. Nieważne, jak szybko pędzi, zawsze odkrywa, że ciemność dotarła na miejsce wcześniej i już na nie czeka.[/legend]
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników