Egzamin to nie wszystko, wiem z doświadczenia, że zdarza się zdać egzamin ludziom, którzy nie sprawdzają się jako samodzielni pracownicy w kontroli. Po prostu zdaje się bo wyuczyłem się na pamieć i wybacz, nie zastanawiam się nad tym, co piszę. Pytania układają ludzie, którzy nie byli nigdy na kontroli; im wydaje się to proste, bo po prostu czytają przepis i nie myślą ci, którzy myślą, szukają w pytaniach podwójnego dna i to jest ich pech: myślą no i łapią punkty ujemne. Ale oczywiście nie znam ciebie osobiście i nie miałem zamiaru Ciebie obrazić.
Ostatnio edytowano 11 sty 2007, 21:09 przez wojtek, łącznie edytowano 1 raz
11 sty 2007, 19:07
Cóż Abadonie, wypada współczuć takich współpracowników. Prawda może być też inna - bycie iksem czy komisarzem nie oznacza automatycznie, że pracujesz sumiennie lub się opier... Znam wielu iksów, którzy dobrze pracują i wielu obiboków. Podobnie jest z pracownikami merytorycznymi. Nie uogólniałbym. Pozdro!
Ostatnio edytowano 12 sty 2007, 13:56 przez taxman, łącznie edytowano 1 raz
11 sty 2007, 22:30
wjawor
Do maja 2007, po zapowiadanej reformie służb, nie będzie już IKSów i problem z głowy.
A ja jakby trochę nie w temacie (trochę mnie nie było) - jaka reforma i o co chodzi? Wjawor, napisz coś więcej albo daj jakiś link, chętnie poczytam. Z góry dziekuję.
Ostatnio edytowano 12 sty 2007, 13:57 przez Trendy, łącznie edytowano 1 raz
12 sty 2007, 10:41
Zachowanie inspektorów można skwitować jednym zdaniem, im mniejsza wiedza tym większa zarozumiałość. A tak na marginesie to przydałby się niektórym egzamin sprawdzający wiedzę, taki prawdziwy, a nie jak ten 15 lat temu.
Ostatnio edytowano 13 sty 2007, 01:59 przez czesia, łącznie edytowano 1 raz
12 sty 2007, 19:06
Trendy
A ja jakby trochę nie w temacie (trochę mnie nie było) - jaka reforma i o co chodzi? Wjawor, napisz coś więcej albo daj jakiś link, chętnie poczytam. Z góry dziekuję.
Własnie, co z tym tajemniczym wpisem? :czytaj:
Ostatnio edytowano 14 sty 2007, 13:10 przez Pawel11, łącznie edytowano 1 raz
14 sty 2007, 09:55
Szlag mnie trafia, jak czytam infantylne wypowiedzi w stylu: iks nic nie robią i traktują pracowników jak służących. Jeżeli ktoś sobie na takie traktowanie pozwala, to jego sprawa, wszędzie, w każdej instytucji, będzie tak samo traktowany, w myśl przysłowia "na pochyłe drzewo każda koza skacze". Inne zagadnienie, to integralność i lojalność zespołu kontrolnego; nie wyobrażam sobie tego rodzaju pracy w atmosferze wzajemnych animozji. Owszem, zróżnicowanie wynagrodzeń, zasad premiowania, jest zbyt głębokie (przy teraz podobnym w zasadzie zakresie odpowiedzialności) i ten stan będzie jeszcze pogłębiał rozdźwięk pomiędzy iks i pozostałymi pracownikami, szczególnie w obliczu realiów ekonomicznych (pracownik zwykle zarabiający połowę tego, co iks ma dokładać do kosztów tyle samo?). Sądzę, że realia ekonomiczne spowodują masowy odpływ tzw. "pracowników" i problem rozwiąże się sam, tylko na kogo wtedy opisywane "indywidua" będą zrzucać winę?
I jeszcze mały suplement... Na odpływ ludzi znaczący wpływ będzie miał zamordyzm płacowy i oszczędnościowy, który przede wszystkim dotyka kasty "pracowników" (iks jeszcze mają z czego dokładać do interesu), a młodzi jakoś nie garną się do tego fachu.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
Ostatnio edytowano 14 sty 2007, 13:19 przez cyanide3, łącznie edytowano 1 raz
14 sty 2007, 10:54
Ale do rzeczy, kiedy egzamin, maj czy październik?
15 sty 2007, 07:42
I jeszcze jedno, jaki stan prawny: na 01.01., na dzień egzaminu, czy jak?
Ostatnio edytowano 16 sty 2007, 12:41 przez Lomax, łącznie edytowano 1 raz
15 sty 2007, 08:07
Masz rację, często tak bywa, że ten, kto zdał egzamin, wcale nie musi się sprawdzić jako - nazwijmy to - pełnowartościowy inspektor. Tyle tylko, że w moim przypadku od 2003r. z "mojego" Urzędu zdało egzamin ok. 20 osób, a do dnia dzisiejszego powołanie na IKS-a dostało 2 (słownie: dwie) osoby. Trochę to śmierdzi i jest chyba dziwne, prawda? Aha, pracuję w jednym z OZ-ów.
Ostatnio edytowano 16 sty 2007, 12:42 przez zabaAz, łącznie edytowano 1 raz
15 sty 2007, 17:01
wjawor
Do maja 2007, po zapowiadanej reformie służb, nie będzie już IKSów i problem z głowy.
Do MAJA 2007???
Toż to istna rewolucja - i tak cicho, żadnych zapowiedzi? Wjawor, skąd ta informacja?
Ostatnio edytowano 16 sty 2007, 12:43 przez pepus1, łącznie edytowano 1 raz
15 sty 2007, 17:05
żaba
... Aha pracuję w jednym z OZ-ów.
No to wszystko OK. Oczywiście te 2 osoby zostały powołane "przez pomyłkę". Zazwyczaj w OZ nie ma żadnej szansy na powołanie. Trzeba wyrazić akces zmiany miejsca pracy, to może...
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Ostatnio edytowano 16 sty 2007, 12:43 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz
15 sty 2007, 17:55
Aż nosi mnie po klawiaturze, żeby Twoje koncepcje się sprawdziły.
22 sty 2007, 21:36
Kiedy będzie egzamin na iks-a - w maju czy październiku?
Ostatnio edytowano 31 sty 2007, 08:16 przez lanos, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników