W sumie masz rację Bonifacy, a może w takim razie mógłbyś podesłać, jakiś ciekawy ... Ale, Ty chyba też w wolnych chwilach podglądasz stronkę, co?
Żona go poprosiła by pobawił się myszką, no to odpalił kompa
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
10 paź 2008, 20:26
ciacho
A czemóż to nikt nie kontynuje tematu???? Rozumiem że z Gdańska się nie wychylają bo i po co, całkiem dobrze się pracuje, jak w domu... Ale może ktoś ze Słupska chciałby sie pochwalić całej Polsce jak to w o/z bywa z tą rodziną
A czemóż to inni nie kontynują tematu?? Mam rozumieć, że poza Szczecinem i Gdańskiem wszędzie jest cacy?
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
10 paź 2008, 21:27
Bonifacy
Widzę, że koledzy nie mają niczego lepszego do robienia w piątek wieczór, jak tylko siedzieć na forum? Kobitę/(mężczyznę) se znajdźcie i zajmijcie czymś pożytecznym.
Na ulgę rodzinną już zapracowaliśmy, a innych nie widać w najbliższej perspektywie!!!!!
10 paź 2008, 21:34
Bonifacy
bless Napisano 10. 10. 2008 g. 21:29 outsider Napisano 10. 10. 2008 g. 21:42
Widzę, że koledzy nie mają niczego lepszego do robienia w piątek wieczór, jak tylko siedzieć na forum? Kobitę/(mężczyznę) se znajdźcie i zajmijcie czymś pożytecznym.
To w końcu kogo kobitę czy mężczyznę i co pożytecznego z tego wynika.
10 paź 2008, 21:38
aligator1
<!--quoteo(post=35313:date=10. 10. 2008 g. 21:45:name=Bonifacy)--><div class='quotetop'>(Bonifacy @ 10. 10. 2008 g. 21:45) [snapback]35313[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> bless Napisano 10. 10. 2008 g. 21:29 outsider Napisano 10. 10. 2008 g. 21:42
Widzę, że koledzy nie mają niczego lepszego do robienia w piątek wieczór, jak tylko siedzieć na forum? Kobitę/(mężczyznę) se znajdźcie i zajmijcie czymś pożytecznym.
To w końcu kogo kobitę czy mężczyznę i co pożytecznego z tego wynika. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
By zachować dobry smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek.
Bonifazemu gratuluję otwartości :sex:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
11 paź 2008, 17:34
Czy kogoś mamy na myśli?
11 paź 2008, 17:47
Bonifacy
bless Napisano 10. 10. 2008 g. 21:29 outsider Napisano 10. 10. 2008 g. 21:42
Widzę, że koledzy nie mają niczego lepszego do robienia w piątek wieczór, jak tylko siedzieć na forum? Kobitę/(mężczyznę) se znajdźcie i zajmijcie czymś pożytecznym.
Różnica miedzy nami polega na tym, że ty pewne rzeczy robisz tylko w piatkowe wieczory...
Mam wrażenie, że dyskusja zdecydowanie odbiega od głównego tematu.... Czyżby tylko w Gdańsku taki grajdołek był?? To przykre
12 paź 2008, 18:04
Outsider - wyłapałeś oczywistą omyłkę pisarską za co należą się :brawa: Ale do rzeczy: nie chodzi o to, że ktoś tu taki delikatny jest, tylko o umiar i odrobinę zdrowego rozsądku- w nurzaniu i nużeniu także, a może przede wszystkim. No i troszeczkę kultury i szacunku - to chyba niezbyt wygórowane oczekiwania ? :unsure:
13 paź 2008, 21:02
suerte
Outsider - wyłapałeś oczywistą omyłkę pisarską za co należą się :brawa: Ale do rzeczy: nie chodzi o to, że ktoś tu taki delikatny jest, tylko o umiar i odrobinę zdrowego rozsądku- w nurzaniu i nużeniu także, a może przede wszystkim. No i troszeczkę kultury i szacunku - to chyba niezbyt wygórowane oczekiwania ? :unsure:
To miło że masz tyle taktu i delikatności w sobie. Ale trudno być kulturalnym jeśli Twój przełożony (czytaj Vice UKS) ma w d.... przyzwoitość i traktuje firmę jak własny folwark i np. musisz się wykłócać o 1/2 diety która się przysłowiowo należy jak "psu zupa". A to tylko czubeczek góry lodowej...
14 paź 2008, 19:25
Taka sytuacja to norma. I wskazane miejsce problemu (d...pa) jest jak najbardziej trafne.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników