Mamy likwidatora UKS Wrocław - były dyrektor Izby Skarbowej we Wrocławiu Józef Dolata. Zaciekły wróg UKS - także z powodów osobistych - został p.o. dyrektora UKS Wrocław.

Ciekawe jak (po czym) można rozpoznać zaciekłego wroga UKS. Mam nadzieję, że nie będzie niczyim wrogiem ale przyjacielem pracowników KAS (i doprowadzi do szybkiego zrównania płac osób ze "zwykłych" urzędów z tymi jakie teraz są w UKS-ie uwzględniając doświadczenie kompetencje itp). To dotyczy oczywiście całego kraju

Pomijając IKS-ów, to w kontroli chyba nie ma co wyrównywać. Płace są na podobnym poziomie, a nawet wyższe. Pracownicy kontroli bardzo często nie chcą przechodzić do UKS-ów, właśnie ze względu na poziom wynagrodzeń.

To w takim razie nie pomijajmy IKS-ów bo to zniekształcałoby oczekiwane korekty płac. Przecież w UKS-ach stanowią ok. 50% stanu zatrudnienia (na miejscu likwidatora równałbym płace właśnie do tej połówki lepiej zarabiających)

Niestety muszę was zmartwić. Wśród IKS-ów jest także spora rozpiętość wynagrodzeń. "Młode" IKSy mają niewiele więcej od st.komisarzy skarbowych. Natomiast "stare" IKSy mają dużo wyższe pobory od młodych IKSów.

Wesołych Świąt.

Zgadza się! Tak jest.

z dzisiaj: p.o. DIAS we WRocławiu...

Ruchy kadrowe trochę chaotyczne. Na kilka dni powoływanie p.o. dyrektora?...