Czy przysługuje nam z tej okazji dzień wolny od pracy i delegacja czy też jak zwykle?
U nas była delegacja i samochód służbowy. Ale z tego co wiem, to różnie bywa.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Ostatnio edytowano 28 lip 2008, 16:30 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz
28 lip 2008, 16:29
a wiadomo kiedy ogłoszą datę mianowania?
28 lip 2008, 17:38
a o której godzinie i w jaki dzień tygodnia odbyła się uroczystość mianowania w 2007 i gdzie się to mianowanie odbyło jeśli można wiedzieć?
Ostatnio edytowano 30 lip 2008, 15:53 przez arctic fox, łącznie edytowano 1 raz
30 lip 2008, 15:53
A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
30 lip 2008, 16:40
A ja mam inny problem, strasznie się ucieszyłam, że zdałam (było to moje pierwsze podejście) ale szczerze mówiąc to nikt o tym nie wie w mojej "firmie" zgłoszenie podpisywał mi ex-NUS . I tak się własnie zastanawiam czy przyjdzie jakieś oficjalne pismo do Urzędu? Czy wiecie coś na ten temat?
30 lip 2008, 19:17
bratek
A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
jeden błąd i zabierają mianowanie
urzędusia
A ja mam inny problem, strasznie się ucieszyłam, że zdałam (było to moje pierwsze podejście) ale szczerze mówiąc to nikt o tym nie wie w mojej "firmie" zgłoszenie podpisywał mi ex-NUS . I tak się własnie zastanawiam czy przyjdzie jakieś oficjalne pismo do Urzędu? Czy wiecie coś na ten temat?
To zależy, jeżeli nkt się tobą nie zainteresuje to żadne pismo nie przyjdzie i nikt o tym nie będzie wiedział, tak to jest reszta będzie zazdrosna i się wypnie
30 lip 2008, 20:14
arctic fox
<!--quoteo(post=32831:date=30. 07. 2008 g. 16:40:name=bratek)--><div class='quotetop'>(bratek @ 30. 07. 2008 g. 16:40) [snapback]32831[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
jeden błąd i zabierają mianowanie
urzędusia
A ja mam inny problem, strasznie się ucieszyłam, że zdałam (było to moje pierwsze podejście) ale szczerze mówiąc to nikt o tym nie wie w mojej "firmie" zgłoszenie podpisywał mi ex-NUS . I tak się własnie zastanawiam czy przyjdzie jakieś oficjalne pismo do Urzędu? Czy wiecie coś na ten temat?
To zależy, jeżeli nkt się tobą nie zainteresuje to żadne pismo nie przyjdzie i nikt o tym nie będzie wiedział, tak to jest reszta będzie zazdrosna i się wypnie <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> cholipka, umiesz pocieszyć
30 lip 2008, 20:17
realia pracy w urzędzie, jak ktoś ma lepiej to jest wrogiem
30 lip 2008, 20:19
arctic fox
<!--quoteo(post=32831:date=30. 07. 2008 g. 16:40:name=bratek)--><div class='quotetop'>(bratek @ 30. 07. 2008 g. 16:40) [snapback]32831[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
jeden błąd i zabierają mianowanie <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To chyba lepiej się nie męczyć. :unsure: Wszak "nobody's perfect", a błędów nie robi tylko ten, kto nic nie robi <_<
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 30 lip 2008, 20:21 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
30 lip 2008, 20:20
bratek
A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
Bzdura. Urzędnika można zwolnić w takich samych przypadkach jak pracownika SC. Nawet ma lepiej, bo w razie rozwiązania urzędu trzeba mu znaleźć nowe miejsce pracy w służbie cywilnej. Róbcie mianowanie i nie słuchajcie zawistników.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
30 lip 2008, 21:39
bratek
A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
A tak zasadniczo to o co Tobie sie rozchodzi? Pracownik mianowany???
30 lip 2008, 21:48
arctic fox
<!--quoteo(post=32831:date=30. 07. 2008 g. 16:40:name=bratek)--><div class='quotetop'>(bratek @ 30. 07. 2008 g. 16:40) [snapback]32831[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
jeden błąd i zabierają mianowanie
urzędusia
A ja mam inny problem, strasznie się ucieszyłam, że zdałam (było to moje pierwsze podejście) ale szczerze mówiąc to nikt o tym nie wie w mojej "firmie" zgłoszenie podpisywał mi ex-NUS . I tak się własnie zastanawiam czy przyjdzie jakieś oficjalne pismo do Urzędu? Czy wiecie coś na ten temat?
To zależy, jeżeli nkt się tobą nie zainteresuje to żadne pismo nie przyjdzie i nikt o tym nie będzie wiedział, tak to jest reszta będzie zazdrosna i się wypnie <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Czy to znaczy, że informacja o terminie mianowania przyjdzie mailem? Jeżeli nie będzie oficjalnego pisma do firmy to raczej trzeba zapomnieć o delegacji.
31 lip 2008, 08:01
malaj
<!--quoteo(post=32835:date=30. 07. 2008 g. 20:14:name=arctic fox)--><div class='quotetop'>(arctic fox @ 30. 07. 2008 g. 20:14) [snapback]32835[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=32831:date=30. 07. 2008 g. 16:40:name=bratek)--><div class='quotetop'>(bratek @ 30. 07. 2008 g. 16:40) [snapback]32831[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A jak wygląda sprawa odpowiedzialności za popełnione błedy pracownika mianowanego? Słyszałem, że wobec tych osób są surowsze kary, nawet dyscyplinarka. Może to ktoś potwierdzić?
jeden błąd i zabierają mianowanie
urzędusia
A ja mam inny problem, strasznie się ucieszyłam, że zdałam (było to moje pierwsze podejście) ale szczerze mówiąc to nikt o tym nie wie w mojej "firmie" zgłoszenie podpisywał mi ex-NUS . I tak się własnie zastanawiam czy przyjdzie jakieś oficjalne pismo do Urzędu? Czy wiecie coś na ten temat?
To zależy, jeżeli nkt się tobą nie zainteresuje to żadne pismo nie przyjdzie i nikt o tym nie będzie wiedział, tak to jest reszta będzie zazdrosna i się wypnie <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Czy to znaczy, że informacja o terminie mianowania przyjdzie mailem? Jeżeli nie będzie oficjalnego pisma do firmy to raczej trzeba zapomnieć o delegacji. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Taki "mianowany" a taki naiwny. Dworują sobie koledzy. Do urzędu przyjdzie oficjalne pismo i na tej podstawie otrzymasz delegację.
31 lip 2008, 15:54
Dzięki bardzo za info. Raczej nie jestem naiwna ale zetknęłam się w swojej karierze z takimi rzeczami, że niewiele już może mnie zadziwić.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników