Kolejny raz przekonuję się, że nie opłaca się być zbyt wnikliwym, bo w treści zadania prawie wszystko było jasne, ale o ile łatwiej byłoby gdyby zdanie: "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia" brzmiało "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia (31 grudnia) w każdym z kolejnych lat" Ja nie układałam tego zadania, tylko je przepisałam żywcem z ksiązki. Na egzaminie też nie wszystko jest jasno podane, czasami trzeba kilkqa razy czytać i przez to dojść do jakiś założeń. Liczy się tok rozumowania.
Tu po prostu brakuje danych. Często zadania z mała ilością danych można logicznie rozumując rozwiązać - to matematyka. Tu jest ewidentny błąd. No chyba ze mi ktoś wyjaśni na jakiej podstawie należy przyjąć kiedy przypada kapitalizacja odsetek, co jaki okres dokonywano wpłaty??? Może jestem za głupi i czegoś nie dostrzegam.
17 gru 2010, 01:16
Gimnastyka umysłu
libianka
Zadanie na tabelkę. Z sadu zebrano jabłka 3 gatunków.W danym gatunku każde jabłko miało tę samą wielkość i ważyło: reneta 200g, lobo 150g, malinówka 220g. Pakowano je po 100 sztuk do jednego worka. Samochód zabierał jednorazowo 50 worków według stałego klucza: 10% renety, 50% lobo i 40%malinówki. Pierwszego dnia zrobił 5 kursów, drugiego 6, a trzeciego 4 kursy. Ile kg jabłek wywieziono z sadu każdego dnia w danym gatunku i po 3 dniach razem.
Mam nadzieję,że nic nie poplątałam ,tyle liczenia
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
17 gru 2010, 13:48
Gimnastyka umysłu
libianka
Zadanie na tabelkę. Z sadu zebrano jabłka 3 gatunków.W danym gatunku każde jabłko miało tę samą wielkość i ważyło: reneta 200g, lobo 150g, malinówka 220g. Pakowano je po 100 sztuk do jednego worka. Samochód zabierał jednorazowo 50 worków według stałego klucza: 10% renety, 50% lobo i 40%malinówki. Pierwszego dnia zrobił 5 kursów, drugiego 6, a trzeciego 4 kursy. Ile kg jabłek wywieziono z sadu każdego dnia w danym gatunku i po 3 dniach razem.
Uważam że takie zadanko jest zbyt skomplikowane jak na egzamin. Jest za dużo liczenia, ale jest super do poćwiczenia umysłu.
17 gru 2010, 21:49
Gimnastyka umysłu
bkip
Kolejny raz przekonuję się, że nie opłaca się być zbyt wnikliwym, bo w treści zadania prawie wszystko było jasne, ale o ile łatwiej byłoby gdyby zdanie: "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia" brzmiało "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia (31 grudnia) w każdym z kolejnych lat" Ja nie układałam tego zadania, tylko je przepisałam żywcem z ksiązki. Na egzaminie też nie wszystko jest jasno podane, czasami trzeba kilkqa razy czytać i przez to dojść do jakiś założeń. Liczy się tok rozumowania.
Tu po prostu brakuje danych. Często zadania z mała ilością danych można logicznie rozumując rozwiązać - to matematyka. Tu jest ewidentny błąd. No chyba ze mi ktoś wyjaśni na jakiej podstawie należy przyjąć kiedy przypada kapitalizacja odsetek, co jaki okres dokonywano wpłaty??? Może jestem za głupi i czegoś nie dostrzegam.
Danych nie brakuje tylko musisz się trochę sama domyślić O kapitalizacji świadczy fakt iż odsetki są naliczane 31.12 i wpłaty też są dokonywane zawsze 31.12.
Takie są właśnie zadania na egzaminie. Ich treść jest tak zakręcona jakby ktoś umyślnie tak układał zadania żey ich nierozwiązć, a co za tym idzie niezdać egzaminu.
19 gru 2010, 18:11
Gimnastyka umysłu
mango
Danych nie brakuje tylko musisz się trochę sama domyślić O kapitalizacji świadczy fakt iż odsetki są naliczane 31.12 i wpłaty też są dokonywane zawsze 31.12.
Takie są właśnie zadania na egzaminie. Ich treść jest tak zakręcona jakby ktoś umyślnie tak układał zadania żey ich nierozwiązć, a co za tym idzie niezdać egzaminu.
Jako tegoroczny pozytywny "absolwent" tego egzaminu stanowczo się nie zgadzam ! Takich zadań tam nie było ! Nie trzeba się było niczego domyślać, tylko wszystko wynikało z treści lub z dodawania i odejmowania danych podanych w treści. A jak czegoś nie było (i z niczego nie wynikało) to tabelka MUSIAŁA BYĆ W TYM MIEJSCU PUSTA (NIEWYPISANA).
Tu macie wzory NIEKTÓRYCH tabelek, jakie były na egzaminie w ostatnich latach. Tabelki były w tym roku bardzo podobne, oprócz tej ostatniej bardzo zakręconej, której nie zrobiłem. Nawet treść w niektórych była podobna (np. chyba co roku była treść o bezrobociu), a tylko dane liczbowe inne. viewtopic.php?f=6&t=1464&start=690
19 gru 2010, 19:40
Gimnastyka umysłu
mango
bkip
Kolejny raz przekonuję się, że nie opłaca się być zbyt wnikliwym, bo w treści zadania prawie wszystko było jasne, ale o ile łatwiej byłoby gdyby zdanie: "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia" brzmiało "Rodzice założyli 31.12.2000r. swoim dzieciom rachunki oszczędnościowe deklarując kolejne wpłaty zawsze tego samego dnia (31 grudnia) w każdym z kolejnych lat" Ja nie układałam tego zadania, tylko je przepisałam żywcem z ksiązki. Na egzaminie też nie wszystko jest jasno podane, czasami trzeba kilkqa razy czytać i przez to dojść do jakiś założeń. Liczy się tok rozumowania.
Tu po prostu brakuje danych. Często zadania z mała ilością danych można logicznie rozumując rozwiązać - to matematyka. Tu jest ewidentny błąd. No chyba ze mi ktoś wyjaśni na jakiej podstawie należy przyjąć kiedy przypada kapitalizacja odsetek, co jaki okres dokonywano wpłaty??? Może jestem za głupi i czegoś nie dostrzegam.
DANYCH NIE BRAKUJE TYLKO MUSISZ SIĘ TROCHĘ SAMA DOMYŚLIĆ O KAPITALIZACJI ŚWIADCZY FAKT IŻ ODSETKI SĄ NALICZANE 31.12 I WPŁATY TEŻ SĄ DOKONYWANE ZAWSZE 31.12.
TAKIE SĄ WŁAŚNIE ZADANIA NA EGZAMINIE. ICH TREŚĆ JEST TAK ZAKRĘCONA JAKBY KTOŚ UMYŚLNIE TAK UKŁADAŁ ZADANIA ŻEY ICH NIEROZWIĄZĆ, A CO ZA TYM IDZIE NIEZDAĆ EGZAMINU.
to proszę mi podać zadanie które było na egzaminie a było takie ze trzeba było się domyślać. To nie zadanie gdzie na zasadzie skojarzeń trzeba uzupełnić brakujące słowo - to zadanie matematyczne gdzie nie ma mowy o domyślaniu się, bo przy rożnych założeniach wyjdą rożne wyniki i każde będą prawidłowe. Póki ktoś mi nie pokaże matematycznego zadania jakie było na egzaminie z brakującymi danymi to nie uwierzę, że takie buble się wypuszcza.
20 gru 2010, 18:36
Gimnastyka umysłu
Już po Świętach ... trzeba zacząć już ćwiczenia umysłu ;-)
Co to jest KARBONADA?
a. OZDOBA b. BROŃ KŁUSOWNIKÓW c. POTRAWA Z WOŁOWINY d. NAPÓJ e. PAS NA NABOJE
Czekam na odpowiedzi na "pw".
____________________________________ "Moja jest racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!" - "Dzień Świra"
27 gru 2010, 15:42
Gimnastyka umysłu
Karbonada - potrawa z wołowiny.
27 gru 2010, 21:43
Gimnastyka umysłu
Witam wszystkich! Jestem nowym narybkiem , który będzie podchodził po raz drugi do tego wspaniałego egzaminu. Chciałabym coś dorzucić do wojny umysłów: wstaw brakujące słowo posiadał ...... pył I następne: M W Z M J S U N ?
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników