Co do analogii słownych to wydaje mi się, że było jeszcze coś takiego:
kopalnia platforma sól ...
węgiel, ropa, nafta, ...
Witam! Ja tu dałam "ropę".
07 lip 2016, 07:36
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Zazdroszczę Wam mianowania
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
07 lip 2016, 07:44
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Marzenie
Zazdroszczę Wam mianowania
E tam. Wynik końcowy jest sprawą bardzo otwartą. Szczególnie w sytuacji, gdy o mianowaniu decyduje poziom grupy (dolny pułap od którego jest mianowanie) czy tajemniczo brzmiąca "standaryzacja / normalizacja" testu umiejętności, o której studenci po trzech latach studiów psychologicznych nie słyszeli - w takiej formie w jakiej jest robione w KSAP.
07 lip 2016, 07:47
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
dilek85
witam, obserwuję to forum od tegorocznego egzaminu, który zdawałem po raz pierwszy w życiu, i to jeszcze z gorączką. nie liczę na nic. jedyne co robiłem przed egzaminem to czytałem ustawy i rozwiązywałem testy na ArsLege. postanowiłem, że jeśli będę mieć łącznie co najmniej 60 punktów to będę też zdawać za rok. jakie macie wskazówki odnośnie samej nauki?
p.s. przyznam szczerze, że test wiedzy w tym roku miał jak dla mnie za mało pytań z ustaw a dużo pytań z czegoś, z czego nawet się nie przygotowywałem. z kolei przed testem umiejętności pewna "dobra dusza" podpowiedziała mi bym rozwiązywał pytania wg ich kolejności, co niestety zaskutkowało tym, że niektórych w ogóle nie ruszyłem, bo na koniec obudziłem się by przejść do tego co będę umiał (matematyka nie jest moim "konikiem", zwłaszcza jeśli ma się minutę na zadanie i gorączkę).
Haha, widzę, że spotkało Cię to samo co mnie w zeszłym roku! Też powiedziano mi, żebym zaczęła od tabelek i niestety byłam jakoś niewiele za połową testu kiedy czas się skończył i mimo, że TW poszedł mi nieźle (62 pkt) to ze względu na słaby wynik TU zabrakło do mianowania :/ teraz z kolei co prawda TU poszedł mi znacznie lepiej, to TW zawaliłam jak sam słusznie zauważyłeś TW miał dużo pytań z czegoś, z czego nie dało się przygotować, więc trudno tu dawać komuś jakiekolwiek wskazówki z czego się uczyć - jakbyśmy wiedzieli to teraz byśmy tak nie narzekali
07 lip 2016, 08:35
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Rady, żeby zaczynać od tabelek? Takie rady to chyba tylko od konkurencji i do tego nieuczciwej
07 lip 2016, 08:52
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
dilek85
witam, obserwuję to forum od tegorocznego egzaminu, który zdawałem po raz pierwszy w życiu, i to jeszcze z gorączką. nie liczę na nic. jedyne co robiłem przed egzaminem to czytałem ustawy i rozwiązywałem testy na ArsLege. postanowiłem, że jeśli będę mieć łącznie co najmniej 60 punktów to będę też zdawać za rok. jakie macie wskazówki odnośnie samej nauki?
p.s. przyznam szczerze, że test wiedzy w tym roku miał jak dla mnie za mało pytań z ustaw a dużo pytań z czegoś, z czego nawet się nie przygotowywałem. z kolei przed testem umiejętności pewna "dobra dusza" podpowiedziała mi bym rozwiązywał pytania wg ich kolejności, co niestety zaskutkowało tym, że niektórych w ogóle nie ruszyłem, bo na koniec obudziłem się by przejść do tego co będę umiał (matematyka nie jest moim "konikiem", zwłaszcza jeśli ma się minutę na zadanie i gorączkę).
Myślę, że to są najlepsze wskazówki do TU.
tomeq1984
Sylogizmy na egzaminie są proste i można je śmiało rozwiązać w góra 20 sekund (2 przesłanki) i 1 min (3 przesłanki, których nie było wiele), kwestia wprawy i przeanalizowania na co zwracać uwagę (każdy ma inny system). Przy pierwszym podejściu rozpisywałem na kartce, przy drugim już nie. Robienie tabelek najlepiej pozostawić na koniec (jak starczy czasu) bo siłą rzeczy pochłaniają najwięcej czasu. Ja zacząłem test od końca (analogie słowne, obrazkowe, sylogizmy, nierówności, wykresy, tabelki) i myślę, że ten system jest najlepszy (skoro każde zadanie jest warte 1 pkt) ale niech się wypowiedzą inni zdający. Jak zawsze powtarzałem na tym forum, obmyślenie strategii i jej realizacja bez skrupułów to 40 % sukcesu . Skupienie i bez prób rozwiązania zadań na siłę, za wszelką cenę. Nie wiesz jak - idź dalej (nie wracaj do zadań bo zabraknie czasu) - zawsze masz szansę, że trafisz na zadanie, które potrafisz rozwiązać. Takie przemyślenia przyszły mi dopiero po pierwszym - nieudanym podejściu. Za drugim przyszedł sukces.
Tomek dziękuje
07 lip 2016, 08:59
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Witam,
A ja się zastanawiam cały czas jak to jest z tą standaryzacją. Wydaje się, że mogą być dwa warianty: 1. jedno pytanie = 1 punkt (ktoś z komisji właśnie tak o rym wspomniał) i wtedy każde zadanie jest sobie równe. Dlatego gdy mamy do dyspozycji 4 min i do wyboru analogie słowne i tabelki to lepiej zrobić analogie słowne, gdzie rozwiązanie każdej zajmuje powiedzmy 20 sek. (max surowych 12 pkt) niż tabelki (rozwiązanie każdej powiedzmy 2 min) tj. max 2 pkt. Wykluczyłem tzw "strzelanie" tzn. ze strzelając nic nie trafiliśmy . 2. niby 1 pytanie = 1 punkt ale czy to jest prawda? Powiedzmy ze wszyscy zrobili dobrze analogie słowne i te 12 surowych punktów zamienia się na 6 bo każde takie zadanie miało współczynnik np. 0,5. A tabelek prawie nikt nie zrobił i okazuje się, że 2 surowe punkty tabelkowe zamieniają się na 10 punktów bo maja współczynnik np. 5,0. Więc wychodzi na to ze bardziej opłacało się robić tabelki.
Ciekawe czy wynik odnosi się do najlepszego wyniku w grupie czy do średniej. Bo jak był jakiś geniusz w 2015 roku i zdobył 60 surowych punktów a reszta po 40-45 to wynik standaryzacji będzie zupełnie inny do tego gdy np. w 2016 r. Zakładając pierwszą metodę, osoba która zdobyła 40 punktów będzie miła dalej 40 punktów. W 2016 najlepszy zdobył 50 surowych punktów a reszta 40-45 wiec osoba, która zdobyła 40 punktów osiągnęła 80% wyniku najlepszego czyli 50 surowych = 60 testowych , a 40 surowych = 48 testowych. Chyba jednak algorytm uwzględnia średnią grupy (w sumie to mnie mniej interesuje niż ewentualna metoda wartościowania poszczególnych zadań) .
Czy może ktoś wie, jaka dokładnie metoda jest stosowana albo przypomniał linka gdzie to zostało opisane. Głownie chodzi mi o to czy każde zadanie jest sobie równe i standaryzacja jest robiona na ogólnym wyniku, czy jednak warto zrobić pewnych zadań mniej ale lepiej punktowanych (wtedy zasada 1 zadanie = 1 punkt nie działa). Wiem, trochę nakręciłem ale jak się uważniej przejrzeć ma to sens.
Pozdrawiam
07 lip 2016, 10:30
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Uważam,że normalizacja powinna być jawna. Po każdym postępowaniu kwalifikacyjnym komisja oceniająca powinna dać sprawozdanie w jaki sposób (dokładnie) w danym roku znormalizowała wyniki, jakimi kryteriami się posługiwałą. Brak takiego zaufania podważa prawidłowość wyników i rodzi podejrzenia o subiektywizm. Nie jestem psychologiem, ale myślę logicznie i nie widzę uzasadnienia trzymania w tajemnicy tej normalizacji. Ja tylko chcę wiedzieć, czy przy ograniczonym czasie bardziej opłaca się robić tabelkę, czy analogia słowne, czy rysunkowe, czy to wszystko jedno. Kryteria powinny być jasno określone.
07 lip 2016, 11:28
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
I jeszcze taki jeden wykres pojawił się na egzaminie. Dotyczył rozwiązywania zadań. Jedna linia to były zdania łatwe a druga zadania trudne i zależały chyba od motywacji (tak mi się wydaje)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
07 lip 2016, 21:22
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Marzenie
Zazdroszczę Wam mianowania
Hej, głowa do góry, na razie nie ma jeszcze dostępnych wyników, to po co się załamywać bo ciężka praca przynosi efekty. Cóż, chyba będzie nam znowu dane czekać na wyniki do któregoś ostatniego piątku sierpnia (może 26.08?). Chciałbym, żeby wyniki były wcześniej... wiedziałoby się czy można brać kredyt
A co do normalizacji, to myślę, że może być np. tak że najlepszy wynik = 100%, a pozostałe dostają odp. % tego najlepszego i później ten % przelicza się na punkty zakładając 100%=60 pkt.
08 lip 2016, 18:35
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Ciekawie rok się zapowiada...Chyba nie będę czekała na wyniki - zacznę się uczyć od teraz. Łatwo nie było, ale codziennie będę tu zaglądać i bardzo chętnie współpracowała :)
____________________________________ Mors terribilis est iis, quorum *** vita omnia exstinguuntur, non iis, quorum laus emori non potest.
Boso, ale w ostrogach.
12 lip 2016, 09:29
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Hell yeah
12 lip 2016, 10:46
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Mi się jeszcze raz tak przypomniała analogia: Smutek - Depresja Radość - ... a) euforia b) zadowolenie c) szczęście (też chyba było?) d) e) Jesteście pewni, że tu euforia będzie? Jakby wpisując w słowniki synonimów to w pierwszej kolejności wyszukuje: Smutek to depresja itp. Depresja to smutek itp. Radość to zadowolenie itp. Euforia to zachwyt itp. Zadowolenie to radość itp. Nie pamiętam pozostałych odp. żeby sprawdzić.
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników