Witam

Myślicie że przy takiej konkurencji warto ubiegać się o to stanowisko?

Warto!
Sam jestem tego żywym przykładem

Gwoli ścisłości, to nie stanowisko, tylko "status prawny urzędnika państwowego".

Warto!
Znam 3 osoby, które w tym roku zdały i załapały się na limit.

No pewnie, że warto! Przecież ktoś zawsze zda - dlaczego nie miałbyś być to Ty?
Mianowanie ma plusów całkiem sporo. Odnosząc się do siebie - nie dostrzegam minusów.
Do dzieła!

Posługujmy się poprawnymi pojęciami. W ustawie o służbie cywilnej znajduje się pojęcie urzędnik służby cywilnej. Natomiast w ustawie o pracownikach urzędów państwowych znajdziemy pojęcie urzędnik mianowany.
Jest to bardzo częsty błąd. Niby podobne pojęcia, ale dwa różne znaczenia.

Jeśli nie masz szansy na awans finansowy to warto, jedyna rzecz na jaką masz wpływ. Ale jeśli chcesz zdać i wiązać karierę z usc to nie warto.. Poczytaj forum. Okazuje się, że kolejne stopnie nie dostaniesz za szybko... jeśli w ogóle dostaniesz. Nawet jak będziesz wzorem. Chyba, że trafisz na dobrego DG. A przy awansach wewnętrznych i podwyżkach też możesz być traktowany po macoszemu. W końcu masz dodatek to masz tyle siana, że podwyżki Ci niepotrzebne. Krótko, jak masz wizję i szanse poza skarbówką to tam staraj się rozwijać profesjonalną karierę ... Jak trafisz na dobrą firmę, to w ciągu 1 roku + 4 lata w sumie 5 lat  (tyle trzeba liczyć przy dwóch maksymalnych bdb ocenach - zakładając, że Ci jej celowo nie zaniżą.. do następnego awansu) jak zainwestujesz w rozwój możesz zdobyć kompetencje uznawane na rynku i znacznie lepiej opłacane. USC jest uznawany tylko z musu po zdaniu bo przepisy prawa tak karzą. W samej sc nie robi wrażenia. Nie jest szanowany.  USC jest zwykle problemem dla DG, bo więcej go kosztujesz i mniej pracujesz (czyt. dodatkowy urlop). Wszelkie konkursy i castingi do innych jednostek przechodzisz na tych samych zasadach co inni. Masz akt mianowania ale wszyscy sprawdzają na castingach czy aby masz te kwalifikacje.

Czy ktoś zmieniał pracę będąc urzędnikiem mianowanym? Jesli tak, to niech się podzieli doświadczeniem.

Szkoda tylko, że na 1400 osób, które zdały egzamin, mianowanie dostało 400...

Urzędnik mianowany - czy warto?

Na pewno warto, jeśli mianują nas na premiera, ministra, sekretarza itd.  

Witaj.
Mam pytanie, czy dysponujesz testami umiejętności? pozdrawiam

Czy warto? Biorąc pod uwagę zakusy rządu na "uwolnienie 20% zasobu kadrowego" - chyba nie. Bo każdy będzie mógł polecieć. Niezależnie od posiadanego stopnia USC...
Ale jeśli nie będziesz w tych 20% - jak najbardziej.

To jest chyba jedyna szansa na podwyżkę. Warto. Gdzie dostaniecie takiego powera do czytania ustaw i innych lektur? To zawsze pozostaje w głowie. Warto. Piszę to z pozycji szczęściarza, któremu się udało.

Ustawy nieprzydatne do niczego albo prawie do niczego, ewentualnie testy na inteligencję mogą się przydać do ogólnego rozwoju.

No właśnie
Jak zdałem parę lat temu, wierzyłem, że życie stoi przede mną otworem.
Dzisiaj już wiem, który to otwór  
A propos. Sugeruję otwarcie nowego tematu - jak zdać egzamin na doradcę podatkowego.
W perspektywie kolejnych planowanych zwolnień ta wiedza może być dużo bardziej przydatna.