Witam wszystkich pracowników KAS!
Mam do Was pytanie odnośnie kariery zawodowej i stopnia zaszeregowania.
Jestem pracownikiem średniego urzędu z okolic Warszawy – aglomeracja warszawska.
Mam kilkanaście lat doświadczenia związanego z podatkami i wykształcenie wyższe prawnicze.
W KAS pracuje około 5 lat, obecnie mam stopień starszego referenta i mnożnik w około 2,05, zajmuję się postępowaniami podatkowymi we wszystkich obszarach podatkowych VAT, PIT, CIT i radzę sobie raczej dobrze.
Czy możecie napisać, jakie stanowiska służbowe i mnożniki mają pracownicy działów orzecznictwa z wykształceniem kierunkowym (lub bez)?
Wydaje mi się, że raczej jest niespotykane żeby pracownik mający szeroką wiedzę, wieloletnie doświadczenie i obycie we wszystkich podatkach miał tak niski stopień zaszeregowania i pracownicy tego działu bardzo szybko awansują.
Chociaż może tylko mi się wydaje...
Co sądzicie o mojej sytuacji?
Uważacie, że spełnione są wszystkie przesłanki i powinienem domagać się awansu względnie zmiany mnożnika we względu na zakres wykonywanej pracy doświadczenie i wykształcenie, czy pokornie czekać na decyzję przełożonych i mając na uwadze obecne tzw. oszczędności budżetowe nie oczekiwać szybkiego zrobienia kariery i większych zarobków w firmie, rzucić papiery i szukać możliwości rozwoju w poza KAS-em?

Pozdrawiam Wszystkich!

Poproś związek zawodowy o interwencję w Twojej sprawie.

Poproś związek zawodowy o interwencję w Twojej sprawie.

Poproś związki zawodowe o interwencję w Twojej sprawie.

Krokiem pierwszym powinno być porozmawianie w cztery oczy z szefem o podwyżce. Zacznij od podsumowania, co robisz, pochwal się i poproś o podwyżkę.

pochwalić się nie pochwalę, za bardzo nie ma czym. rozmowa z szefem nie pomaga.

Pewnie i ta sugerowana powyżej droga interwencji ZZ jest skuteczna, ale jakie będą potem relacje z szefem? Lepiej - skoro rozmowy już były - szukać czegoś innego po prostu.

Po ostatnich wytycznych dotyczących zasad oceniania pracowników, nie za bardzo jest jak się chwalić. Wszystko na poziomie oczekiwań. Czyli 3.

Szkoda, że ten poziom oczekiwań działa tylko w jedną stronę ! Ciekawe jak by wyglądała reakcja kierownictwa na ocenę ich "poziomu" przez
szarych wykonawców...a może jednak lepiej nie wiedzieć