No cóż, Rada SC swoje, OPZZ też swoje, a rząd jak zwykle swoje, czyli jaką wersję przyjęli to bez względu na inne argumenty, będą się jej trzymać. Czyli dalej zamrożenie, chyba, że Sejm ....??
Pomyliłeś wątki. Obecnie Sejm jest władzą wykonawczą dla Rządu, a nie odwrotnie
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
27 wrz 2012, 19:43
Re: Nasze wynagrodzenia
@Supersaper Mój awatar może jest mylący, ale jestem kobietą. Masz rację: pomyliłam się, sejm tańczy do melodii rządu.
27 wrz 2012, 20:46
Re: Nasze wynagrodzenia
gdyby zwolniono pracowników, którzy przychodzą do pracy żeby sobie pojeść, popić, poczytać internet, porozmawiać prywatnie przez komórkę przez 7 i pół godziny dziennie to byłyby pieniądze na podwyżki dla tych, którzy sumiennie i rzetelnie pracują
28 wrz 2012, 20:00
Re: Nasze wynagrodzenia
Cytat: "Praca to jest prymitywny sposób spędzania wolnego czasu."
28 wrz 2012, 20:57
Re: Nasze wynagrodzenia
Nie znam osoby, która twierdzi, że system wynagrodzeń w skarbówce jest sprawiedliwy i obiektywny. Z moich obserwacji wynika, że kwartalne premie są, ale większość z nich zgarniają kierownicy, którzy je dzielą, a odpadki otrzymują nieliczni, wybrani pracownicy. Zmiany są potrzebne, ale nie takie, o których mówi rząd. System wynagradzania, a w szczególności premiowania powinien być jawny i przejrzysty Do tego wynagrodzenia powinny zostać zwaloryzowane przynajmniej o inflację, poczynając od sześciu lat kiedy to na skutek nieracjonalnych oszczędności rządu zostały zamrożone
29 wrz 2012, 09:24
Re: Nasze wynagrodzenia
Re. Wikaow czy nie byłeś czasami członkiem (nomen omen) słynnej brygady młodzieżowej, która zobowiązała się zaciągnąć wartę młodzieżową przy nowo zakupionych parówkach dla uczczenia rocznicy powstania przedsiębiorstwa ?
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
29 wrz 2012, 11:03
Re: Nasze wynagrodzenia
gdyby zwolniono pracowników, którzy przychodzą do pracy żeby sobie pojeść, popić, poczytać internet, porozmawiać prywatnie przez komórkę przez 7 i pół godziny dziennie to byłyby pieniądze na podwyżki dla tych, którzy sumiennie i rzetelnie pracują
Rozumiem, że wśród skarbowców są jeszcze tacy, co wierzą w CUDA Były w urzędach redukcje etatów, ale podwyżek przy okazji nie było
02 paź 2012, 18:03
Re: Nasze wynagrodzenia
Warto zobaczyć. Infografika pokazująca średnią pensję wg. województw oraz jak zmieniała się średnia pensja w przeciągu ostatnich lat. Wielu skarbowców doskonale wie, że zarabia poniżej średniej, choć krążą mity o rzekomych kokosach.
A z trochę innej beczki. Pozytywnym zaskoczeniem jest to iż coraz częściej na BIP w ogłoszeniach o pracę podaje się proponowane wynagrodzenie zasadnicze brutto. Na przykład w MSZ ok. 4.500 PLN + dodatek za staż pracy http://ogloszenia.kprm.gov.pl/pls/serwi ... =19-SEP-12
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
03 paź 2012, 20:44
Re: Nasze wynagrodzenia
wikaow
gdyby zwolniono pracowników, którzy przychodzą do pracy żeby sobie pojeść, popić, poczytać internet, porozmawiać prywatnie przez komórkę przez 7 i pół godziny dziennie to byłyby pieniądze na podwyżki dla tych, którzy sumiennie i rzetelnie pracują
Czyli ogólnie rzecz ujmując uważasz, że urzędy bez szefostwa świetnie sobie dadzą radę a cała ich kasa powinna pójść na podwyżki dla pracowników merytorycznych? W sumie czemu nie...
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
04 paź 2012, 07:42
Re: Nasze wynagrodzenia
Relacja z czatu z Dobrosławem Dowiatem-Urbańskim: Trudno ustalić, jak długo płace urzędników nie ulegną zmianie. Nie każde przysługujące im uprawnienie jest stałe i muszą się liczyć z likwidacją części dodatków.
Czy ustalony przez rząd limit mianowań na urzędników na poziomie 200 rocznie nie pogłębi zjawiska rezygnacji z pracy w administracji? Oczywiście dobrze byłoby, gdyby był większy i pozwalał na szybsze zwiększanie grona urzędników służby cywilnej. Trzeba jednak też brać pod uwagę możliwości finansowe państwa, kwestie długu publicznego. Niewielki limit z pewnością zaostrzy konkurencję – szansę na mianowanie będą miały wyłącznie osoby najlepsze.
To niejedyne oszczędności rządu. Czy mimo zamrożenia płac urzędnicy mogą liczyć na podwyżki i dotychczasowe nagrody?
Zamrożenie płac oznacza, że nie jest zwiększana kwota bazowa stosowana do ustalania wynagrodzenia w służbie cywilnej, a także poziomu środków przeznaczonych na wynagrodzenia. Natomiast w gestii poszczególnych pracodawców w tym dyrektorów generalnych pozostaje dystrybucja tych środków w urzędach – a więc nie pozbawia to poszczególnych pracowników szansy na podwyżkę i nagrodę.
Czy urzędnicy, którzy wydając decyzję, odpowiadają za nią materialnie, powinni zarabiać na poziomie 2,1 tys. zł, czyli tyle samo co osoby, które zajmują się czynnościami organizacyjnymi w urzędach?
Poziom wynagrodzenia w urzędzie to decyzja na szczeblu lokalnym – podejmowana przez dyrektora generalnego lub kierownika urzędu. To on bierze pod uwagę różne aspekty, które wpływają na wynagrodzenie.
Dlaczego pracownik służby cywilnej po studiach prawniczych i z długim stażem pracy nie może liczyć na dodatkowe wynagrodzenie i mianowanie jak absolwenci Krajowej Szkoły Administracji Publicznej (KSAP)?
Słuchaczem KSAP może zostać tylko osoba z wyższym wykształceniem. Absolwent KSAP legitymuje się więc nie tylko dyplomem wyższej uczelni, ale też kilkunastoma miesiącami aplikacyjnego kształcenia ukierunkowanego typowo na wykonywanie obowiązków urzędnika.
Czy istnieje zagrożenie, że zlikwidowane zostaną dodatki służby cywilnej dla urzędników mianowanych? Nie jest obecnie procedowany żaden projekt nowelizacji ustawy o służbie cywilnej, który przewidywałby taką zmianę. Natomiast jak każde niemal uprawnienie nie są one przyznane raz na zawsze. Nie można więc wykluczyć takiej zmiany. Oczywiście wszystko następowałoby z poszanowaniem zasad państwa prawnego, tj. z zachowaniem odpowiedniego vacatio legis oraz poszanowaniem praw nabytych.
Czy jest przygotowywany projekt zmian do ustawy o służbie cywilnej likwidujący trzynastki i dodatki stażowe?
Taki projekt nie jest obecnie procedowany.
Ile powinien wynosić dodatek dla urzędnika mianowanego służby cywilnej pracującego w administracji publicznej na 1,5 etatu? Tyle samo co urzędnika pracującego na jednym etacie. Mianowanie jest bowiem związane z jednym stosunkiem pracy. Swoją drogą ciekawe, jak pogodzić zatrudnienie na półtora etatu z 40-godzinną tygodniową normą czasu pracy.
Czy i kiedy planowane jest realne odmrożenie płacy w służbie cywilnej?
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie i wątpię, czy ktokolwiek mógłby odpowiedzialnie za to zaręczyć. To zależy od sytuacji finansów publicznych, a w szerszej perspektywie – od rozwoju sytuacji gospodarczej, nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Czytałem tylko zajawkę na Onecie - ale brednie! Na dostęp do pełnej treści jako urzędnik skarbowy nie mogę sobie pozwolić a moja firemka takiego luksusu nie sponsoruje
Pracowników fiskusa mogłoby być mniej, a ich pensje wyższe, gdyby administracja była lepiej zarządzana - ocenia "Dziennik Gazeta Prawna". W administracji podatkowej, czyli urzędach i izbach skarbowych, urzędach i izbach kontroli skarbowej oraz w odpowiednich departamentach Ministerstwa Finansów zatrudnionych jest na etatach ponad 48,6 tys. osób - wylicza dziennik.
"DGP" podkreśla, że średnie koszty, które ponosi Polska zatrudniając jednego urzędnika podatkowego to około 6 tys. złotych. Sąsiednia Słowacja na jedną osobę na etacie wydaje 7,6 zł, a najwięcej w Europie kosztują urzędnicy w Szwajcarii, Danii i Austrii. Sami pracownicy administracji podatkowej skarżą się nie tylko na niskie pensje, ale również brak płatnych nadgodzin, diet oraz przejrzystego systemu premiowania.
Zdaniem ekspertów cytowanych przez "Dziennik Gazetę Prawną", można i należy podnieść zarówno pensje jak i wydajność pracowników fiskusa. Trzeba to zrobić dokonując restrukturyzacji zatrudnienia i bez zwiększenia kosztów budżetowych.
Ja dostrzegam kilka "drobnych" błędów świadczących o totalnym braku rzetelności dziennikarskiej, jednym słowem "spier..." tematu: 1. Wyliczanie średniej dla US i MF to paranoja, 2. Komuś pomyliły się działające w Polsce instytucje tzw. Fiskusa - co to jest izba kontroli skarbowej? 3. Ilość pracowników SC zatrudnionych w organach skarbowych to chyba więcej niż podane 48,6 tyś. 4. W jaki sposób obliczono średnią (może przyjęto zaniżona ilość pracowników a może doliczono pensje MF i jego gabinetu politycznego, rady e-podatki itp.). 5. Utrzymanie urzędnika skarbowego na Słowacji kosztuje tylko 7,6 zł? - toż to żebrak na godzinę więcej dostaje! 6. Szkoda, że nie podano kim są ci "experci". Czyżby kolejny raz geniusze z PWC - patrz sukces e-podatków (swoją drogą sam pomysł już łamał Konstytucję).
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
10 paź 2012, 20:09
Re: Nasze wynagrodzenia
Myślę, że ktoś powinien ostro zareagować na ten artykuł, a zwłaszcza na tytuły np. WP.pl: "Podwyżka w skarbówce. Bo 6 tys. to za mało?" , który sugeruje, że takie wynagrodzenie to norma. Komentarze do tego artykułu kipią agresją, oczerniają urzędników, uderzają w godność nie tylko jako urzędnika ale jako człowieka, powielają nieprawdziwe stereotypy o "plotkujących całymi godzinami urzędniczkach", "tylko piciu kawy i nic nie robieniu", "niedouczonych". Mam wrażenie, że te artykuły pojawiają się właśnie teraz i jakby na zamówienie, gdy rząd będzie chciał przeforsować kolejny rok zamrożenia naszych pensji. Po takich artykułach każda nasza zamiennik wywalczenia choćby złotówki będzie spotykała się z negatywną reakcją społeczeństwa. Dobre by było jakieś medialne oświadczenie o realnym stanie urzędów skarbowych, czyli o braku dodatkowych etatów od wielu lat, o obciążaniu mnóstwem dodatkowych zadań, o realnych zarobkach w samych us-ach, jaki procent urzędników urzędów skarbowych zarabia do 2 tys. zł netto, o bałaganie w przepisach.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników