W którym mazowieckim US wprowadzono nowe Regulaminy Organizacyjne?

Ciwchanów
Sierpc
Kozienice
i jeszcze 1 ale nie wiem gdzie

A na czym polegają te nowe struktury?

wiem że w związku ze zmianą DIS zmiany upadły tzn kto zdążył je wprowadzić to je ma a kto nie zdążył to nie ma obowiązku tylko w/g uznania, czyli w jednych urzędach będą odpowiednie komórki a w innych będzie masło maślane czyli wszyscy od wszyskiego, paranoja :mur:

nic z tego nie rozumiem, o jakie odpowiednie komórki chodzi bez których jest masło maślane?

nic z tego nie rozumiem, o jakie odpowiednie komórki chodzi bez których jest masło maślane?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Widać te zmiany są tak skomplikowane,że aż trudno wytłumaczyć, albo ktoś puścił plotkę i stąd ta cisza

Chodzi o utworzenie w urzędzie komórki planowania i analiz (z szerokimi uprawnieniami do wszystkich podsystemów informatycznych w US), komórki wierzycielskiej i komórek przenoszenia odpowiedzialności. Opór jest przede wszystkim w warszawskich urzędach, bo przerywa to spokojny sen NUS-ów i zmusza ich do pracy.

Odpowiedzialność na ogół przenoszą komórki merytoryczne,mówiąc o komórce wierzycielskiej masz chyba na myśli egzekucję,pod szumną nazwa planowania i analizy w urzędach chodzi na ogół o sprawozdawczość, która komórka to robi to nie istotne ważne by robiła to dobrze. Kompletnie nie rozumiem co ma tu przerywać spokojny sen Nusa i zmuszać go do pracy,rozwiń to.

Nie tylko w warszawskich urzędach był opór przed reorganizacją...

A to może chodzi o to ,że w urzędzie jest tylko jedna  jedyna komórka , komórka wierzycielska, która kieruje NUS, a reszta kierowników do zwolnienia i stąd ten opór.

Z tego co wiem to wymiary miały być podzielone na czynności sprawdzające i typowe orzecznictwo przy czym szczupłość kadr rzeczywiście merytorycznych ogranicza nawet najbardziej światłe pomysły. No i wymagałoby to od niektórych przerwania stanu błogiej niekompetencji. A tak już na marginesie od mieszania w szklance herbata się nie zrobi słodka. Struktury organizacyjne są, może niedoskonałe ale funkcjonują więć może minfin albo izby popracowałyby nad ujednoliceniem procedur a dopiero potem ewentualne zmiany ale już jednolite dla wszystkich a nie każdy wuj na swój strój. Tym bardziej, że NUSy nie są nie są gigantami organizacji pracy, menedżerami też w większości z bożej łaski

Najpierw izba warszawska opracowała procedury (niestety nie wszystkie do końca przemyślane) i poszły one do stosowania przed odwołaniem poprzedniego dyrektora. Struktury miały być dostosowane do tych procedur.

utworzyć nową komórka - prawdopodobnie dział i jest nowe stanowisko kierownika działu - ktoś się cieszy ( ni ja ) a machina się toczy raz wolniej raz szybcjej .....