Ciekaw jestem jak oceniacie wprowadzoną lub wprowadzaną w Waszych jednostkach normę zarządzania jakością ISO. A w szczególności interesuje mnie czy ktoś z Was zauważył plusy tego rodzaju przedsięwzięć, tak dla pracowników, jak i podatników. Kąśliwe uwagi mile widziane, bo warto się pośmiać od czasu do czasu... choćby przez łzy....
15 sty 2008, 17:33
w jednym z urzędów skarbowych wprowadzaniem ISO zajmowała się komórka kontroli z racji nieudolności działu ogólnego-półroku 3 osoby wyłączone z działań kontrolnych .... mówie WAM to ISOw US to paranoja i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Procedury jakimi powinny posługiwać się urzędy wyznacza ustawa OP i kilka innych.
15 sty 2008, 18:04
ISO ? ISO w US to szczyt debilizmu i głupoty !!! I wszystko na ten temat !
15 sty 2008, 18:23
leonjas
w jednym z urzędów skarbowych wprowadzaniem ISO zajmowała się komórka kontroli z racji nieudolności działu ogólnego-półroku 3 osoby wyłączone z działań kontrolnych .... mówie WAM to ISOw US to paranoja i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Procedury jakimi powinny posługiwać się urzędy wyznacza ustawa OP i kilka innych.
Nie w błoto, w łapki firm prowadzących szkolenia z tego zakresu :brawa:
15 sty 2008, 21:44
Jakie plusy ? a takie że naczelnicy i dyrektorzy wezmą gruby szmal w nagrodę. :mur:
17 sty 2008, 20:59
Moim zdaniem to jest temat którym NATYCHMIAST powinny się zająć ZZ !!! Kto, w jakim celu i jakie będą z tego korzyści, a jakie koszty ??? Bo ponoć brak kasy na nasze podwyżki ( jak twierdzi MF ) ! Na podwyżki brak, a na jakieś chore pomysły się nagle znajdują...???!!!
18 sty 2008, 06:41
ISO w US - robienie roboty przez pracowników za szefostwo. Uważam, że gdyby naczelnikowi zależało na "uporządkowaniu" pracy w US, to by poszedł na jakieś roczne podyplmowe studia z zarządzania zasobami ludzkimi, oczywiście za własną kasę nie urzędową i zrobiłby to sam a nie wprowadzać procedury, instrukcje owszem czasami są przydatne ale czasami sa śmieszne . a te sterty papierów wyprodukowane to jest szok ile to kasy <_<
18 sty 2008, 07:52
Ja poważnie apeluję do ZZ o zainteresowanie tą sprawą MF. To naprawdę nie służy nikomu ! Nam, Podatnikom itp....To służy BARDZO WĄSKIEJ grupie osób które wprowadzają to g...dla jakichś własnych (bliżej nieokreślonych) interesów... 20 gr/km w delegacji! W kiblu nie ma papieru toaletowego. Brak podwyżek od kilku lat. I ISO !!! Nóż się w kieszeni otwiera...
Ostatnio edytowano 18 sty 2008, 18:48 przez Juhas, łącznie edytowano 1 raz
18 sty 2008, 18:45
Spokoje, spokojnie jest jeszscze pewna instytucja, która czasem przychodzi do urzędów/izb skarbowych i zadaje niewygodne pytania. A z tego co wiem to temat się przewija w ich planach kontroli.... Czas apokalipsy idzie wielkimi krokami dla niektórych naczelników i p.o.
18 sty 2008, 19:59
WHISPER - i o to właśnie mi chodziło !!! Tylko, żeby zainteresować NIK tym problemem!!! Kto, kiedy i ile !!! I najważniejsze - od kogo !!!
Ostatnio edytowano 18 sty 2008, 20:08 przez Juhas, łącznie edytowano 1 raz
18 sty 2008, 20:01
POPIERAM. Brak pieniędzy na wszystko: materiały papiernicze, tonery, oprogranowanie, delegacje i szkolenia podnoszęce klasyfikacje pracowników w zakresie podatków. Wstępne szkolenia z ISO lub PRINCE 30000 zł + płatne audyty. Naciski z IS na wdrożenie "jakości" - tony papierów.
20 sty 2008, 12:17
w dodatku kasa wydana z pominięciem procedur przetargowych przy wykorzystaniu kruczka. dziwnym trafem kasa trafiła w znacznej części do poznańskiej firmy... reszta niech pozostanie milczeniem
20 sty 2008, 13:45
Procedury, instrukcje itp. unormowania wewnętrzne wskazują tok postępowania i eliminują dowolność działania poszczególnych pracowników, jak i kierownictwa. Jeżeli zachowasz się zgodnie z procedurami możesz spać spokojnie, to jest dla ciebie najlepszą ochroną w czasach, gdy wszyscy wszystkich o coś podejrzewają. Sformalizowany sposób działania eleminuje dowolność, trakuje wszystkich i wszystkie tego samego rodzaju sprawy jednakowo. Tylko, czy zależy nam na potwierdzeniu, że funkcjonujemy zgodnie z procedurami wewnętrznymi, poprzez uzyskanie certyfikatu ISO lub innego. Potwierdzenie to jest kosztowne, a w ten sposób nie zdobędziemy większej liczby klienteli (podatników), a najlepszym potwierdzeniem właściwej jakości będzie opinia podatników na nasz temat i na tym należałoby skupić uwagę.
20 sty 2008, 17:38
Marta
... Potwierdzenie to jest kosztowne, a w ten sposób nie zdobędziemy większej liczby klienteli (podatników), a najlepszym potwierdzeniem właściwej jakości będzie opinia podatników na nasz temat i na tym należałoby skupić uwagę.
... o właśnie, dodam od siebie jeszcze : uproszczenie i zniesienie fakultatywności w przepisach, wprowadzenie komunikacji elektronicznej.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników