Czy słyszał ktoś audycję Pana Weissa z piątku w Radiu ZET bodajże, w której dzwonił do Krajowej Informacji Podatkowej? Słysząc przypadkiem tę rozmowę mało nie zapadłem się pod biurko. Czy ktoś przypadkiem wie, jakie są kryteria rekrutacji? Mam nadzieję, że osoba, która akurat odebrała telefon Pana Weissa znalazła się tam przypadkowo, bo jeśli nie... (kto słyszał, ten wie o czym mówię). Nie trzeba wszystkiego wiedzieć na zawołanie, omnibusów jest stosunkowo niedużo, ale jakieś reguły prowadzenia rozmowy, żeby nie zrobić z siebie kompletnego idioty, chyba obowiązują. A tak na marginesie ciekaw, jestem opinii forumowiczów na temat KIP. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 28 paź 2006, 20:48 przez wrozka, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 12:48
Wyjaśnienie MF w sprawie działania Krajowej Informacji Podatkowej <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...ngle&ide=95" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...ngle&ide=95</a>
Ostatnio edytowano 28 paź 2006, 14:47 przez melon, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 14:26
Niestety, nie słyszałem audycji, ale pan Redaktor ma specyficzny styl, a jego audycja wtedy jest udana, jeśli z rozmówcy zrobi głupka. Więc dopiął po raz kolejny swego.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 28 paź 2006, 20:49 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 14:41
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Niestety, nie słyszałem audycji, ale pan Redaktor ma specyficzny styl, a jego audycja wtedy jest udana, jeśli z rozmówcy zrobi głupka. Więc dopiął po raz kolejny swego.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Mam bardzo podobne zdanie jak wjawor, niestety Pan Redaktor (nie piszę nazwiska - może znowu zrobiłbym błąd) nie musiał w tej audycji się "wysilić". I to jest sentencja mojego niezbyt bystrego postu.
Ostatnio edytowano 28 paź 2006, 20:51 przez wrozka, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 19:03
Wróżko zdradź nam wszystkim w paru zdaniach, co takiego Janusz Weiss na łamach radia Zet tym razem udowodnił?
Ostatnio edytowano 28 paź 2006, 20:51 przez adam, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 19:41
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->[Wróżko zdradź nam wszystkim w paru zdaniach, co takiego Janusz Weiss na łamach radia Zet tym razem udowodnił?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Cóż, nie jestem w stanie odtworzyć tej rozmowy, ponieważ po pierwsze: nie byłem jej bezpośrednim świadkiem, po drugie: słyszałem ją w radiu w czasie, kiedy byłem w pracy i wykonywałem czynności służbowe. Szkoda, że nie nie mieliśmy w pobliżu jakiegoś urządzenia nagrywającego. To ostatnio modne.
Nie twierdzę, że Pan Weiss (ups już napisałem poprawnie - dzięki IzaKom) coś udowodnił, bo wiadomo, że szukał tematu. Taka jego praca. Problem w tym, że nie powinien dostawać pożywki w instytucji, która skierowana jest do wszystkich podatników i ma za zadanie wyjaśnić podatnikom wątpliwości związane z polskim prawem podatkowym. Nie trzeba od razu geniusza. Wystarczy, że znajdą się tam ludzie, którzy mieli to nieszczęście kilka lat pracować w skarbówce. Mam wrażenie, że w obsadzie KIP-ów była łapanka, tak jak to było kiedyś w DUS-ach. A może się mylę? Błądzić jest rzeczą ludzką.
Ostatnio edytowano 29 paź 2006, 09:57 przez wrozka, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 20:31
wrozka
...Mam wrażenie że w obadzie KIP-ów była łapanka tak jak to było kiedyś w DUS-ach. a możed się mylę. Błądzić jest rzeczą ludzką.
Nie wiem jak wyglądał ostatni etap rekrutacji (a więc ostateczny wybór), ale teoretycznie szanse miał każdy z nas. Były ogłoszenia w USach, przynajmniej u mnie wisiało sobie w gablocie. Każdy, kto czuł się na siłach bawić 8 godzin dziennie w "głuchy telefon" miał szansę. Czy było dużo chętnych i kto został wybrany, zobaczymy, gdy faktycznie ruszą pełną parą. Ciekaw jestem też, ile telefonów wykonał p. Weiss i czy to był akurat pierwszy z wykonanych do KIP ?
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 29 paź 2006, 09:07 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
28 paź 2006, 22:49
wrozka
Nie trzeba od razu geniusza. Wystarczy, że znajdą się tam ludzie, którzy mieli to nieszczęście kilka lat pracować w skarbówce.
Nie bardzo rozumiem o jakie nieszczęście chodzi?
Ostatnio edytowano 29 paź 2006, 09:56 przez Graz1yna, łącznie edytowano 1 raz
29 paź 2006, 09:17
O jakże żałuję, że nie słyszałam tej audycji . Choćby dlatego, że któregoś pięknego razu pewien "ktoś" stwierdzał w komentarzach, że do KIP-ów dostali się najlepsi, najcudowniesi i najwspanialsi , a w organach zostały same niewiele wiedzące "Krysie" i "Zosie". I owszem, zgodzić się należy, że Pan Redaktor ma "specyficzny styl", niemniej jednak kompetentny, wysokokwalifikowany i błyskotliwy człowiek powinien wyjść z tego bez pozostawiania wrażenia, że dał "zrobić z siebie idiotę".
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:37 przez onao, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 20:09
Zastanawiam się, dlaczego pracownicy KIP'ów się nie bronią? I dlaczego tu nie zabrali głosu... Z chęcią poznałbym ich opinię na temat własnej pracy i jej warunków.
Ostatnio edytowano 29 lis 2006, 00:52 przez komis, łącznie edytowano 1 raz
28 lis 2006, 22:09
komis
Zastanawiam się, dlaczego pracownicy KIP'ów się nie bronią? I dlaczego tu nie zabrali głosu... Z chęcią poznałbym ich opinię na temat własnej pracy i jej warunków.
Bo chcą zachować swoje miejsce pracy. A po co to cudo powstało, może tu znajdziemy przynajmniej część argumentów: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=510" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php..._single&ide=510</a>
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
03 gru 2006, 21:48
Jedno pasmo wielkich sukcesów: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=1397" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...single&ide=1397</a> Być może trzeba ponownie namówić Weissa, by zweryfikował podawane radosne wieści przez MF z codzienną rzeczywistością. Piękne wykresy, wszyscy zadowoleni.
W I 2007r. rekord 61.041 pytań. Stachanowcy na start (szkoda, że luty taki krótki, no i że już mamy marzec) może w III stuknie setka?
A teraz wróćmy na ziemię.
W styczniu mieliśmy 22 dni robocze. W KIP na początku pracowało 160 konsultantów (pewnie teraz jest więcej, ale nie bądźmy drobiazgowi). Mamy chyba 8-godzinny dzień pracy. Co nam wyszło? 61.041 : 22 : 160 : 8 = 2,17 pytania na godzinę.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 07:27 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:21
Równie interesujący jest fragment raportu w którym stwierdzono, iż: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> W kolejnych tygodniach grudnia rozkład pytań skierowanych do Krajowej Informacji Podatkowej prezentował się następująco: - 2-5 stycznia – 9702 pytania - 8-12 stycznia – 13119 pytań - 15-19 stycznia – 14557 pytań - 22-26 stycznia – 15272 pytania - 29-31 stycznia – 8391 pytań<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
...Hmm...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 07:27 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
06 mar 2007, 22:35
Ale tylko na 14 nie odpowiedzieli z marszu - z 61 tysięcy. Że też nikt w ministerstwie nie pomyślał, żeby tam fax postawić - mogliby też przejąć postępowania podatkowe.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 08 mar 2007, 07:28 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników