Dziś dostaliśmy kolejną chorą robotę z prośbą o dokonanie rzetelnego badania czasu pracy na konkretnych stanowiskach według załączonego katalogu czynności np.:

- łączenia z bankiem NBP,
                              
- drukowanie wyciągów papierowych sald, bilansów, wtórników przelewów...,
      
- kontrola merytoryczna i rachunkowa raportów z wyciągów bankowych (podpisywanie z klauzulą "sprawdzono"), w przypadku rozbieżności wyjaśnianie z bankiem,
              
- wprowadzanie danych zbiorczych (dziennych sald) do systemu Poltax 2B dla poszczególnych subkont: a) 222 - 1b) 222 - 2c) 222 - 3d) 222 - 7,
                      
- obróbka fizyczna dokumentów wpłat/wypłat (podział, odatowanie),
                      
- wprowadzanie do systemu Poltax 2B przelewów bankowych i wpisywanie na nich numeru wyciągu i numeru dokumentu nadanego przez system,
                      
- kierowanie „nieprawidłowo opisanych” bądź nieopisanych dowodów na konto „kwoty do wyjaśnienia” (czynności wyjaśniające),
                      
- uzgadnianie wpływów z wprowadzonych dowodów na poszczególne subkonta z dziennymi saldami (eliminacja błędów),
              
- drukowanie raportów z wprowadzonych wpłat/wypłat na poszczególne stanowiska księgowe,

itd., itp...

W sumie tabela na 17 stron.

A ile czasu otrzymaliście na dokonanie tego rzetelnego badania? Może aż trzy (w tym sobota i niedziela) :mur:.
Tak się składa, że z reguły takie łamigłówki wpływają pod koniec tygodnia.

Oczywyście, że mamy czas... caaaaałe 3 dni (w tym weekend oczywiście).
W poniedziałek o 10 już ma być u adresata w skrzynce.
Wpłynęło do nas ok. 15:30, więc pewnie inne US-y będą zaskoczone tym jutro.
Skąd my to znamy?

A więc będzie to kolejne nadzwyczaj rzetelne badanie czasu pracy. <_<

Acha... a przy okazji mamy jeszcze dokonać weryfikacji danych kadrowych wszystkich pracowników.
Czas - caaaaałe 3 dni :angry:, a kadrowe na urlopach...

To ktoś na pewno podpisał zastępstwo kadrowej, np. jej koleżanka z kawką na stole albo pan Józek z gazetą w rękach.

Swoją drogą, to jestem ciekawy co jeszcze nas czeka do czasu reformy.
Analiza analizy analizy już chyba była. Co gorszego jeszcze może być?

Do czasu reformy, czyli do kiedy???  

Wjawor! A Ty co tutaj jeszcze robisz? Wczoraj (czas wypoczynku) cyt. "do 20.08 mam wszystko w :dupa:"
Język się Tobie wydłużył jak u Pinokia nos! A może nie puścili i wysłali tu na dyżur? :nonono: Kto się odważył? Nazwisko i adres. Zrobię mu to <_<.

Ta weryfikacja kadr to pestka. Przy okazji wyszło, że polski system kadrowy - co odzwierciedla program kadrowy - uznaje jedynie pierwotne wykształcenie zdobyte przez pracownika. W ogóle nie odnotowuje się (i w tym badaniu również) zmian w wykształceniu w wyniku odbycia studiów podyplomowych. I tak leśnik inżynier po podyplomowych studiach prawniczych, zarządzania i ekonomicznych (i długoletnim stażu w US) jest nadal leśnikiem ze studiami wyższymi technicznymi, choćby drzewa oglądał jedynie z okien samochodu.

Widziałem GK przed końcem dniówki... Lico jej błogą nieświadomością spływało, więc zapewne jutro szlag ją trafi...

No to zmartwi to niektórych NUSów, którzy wykształcenie zdobywali podczas urzędowania.



A cóż ma wspólnego moja wolność od obowiązków pracowniczych z obecnością na forum?
Ja akurat tu bywam z własnej inicjatywy i z dużą przyjemnością. Może inni faktycznie służbowo.



Coś cicho w eterze, chyba wiara nie ma czasu nawet popluć na decydentów, tak ostro bada czas pracy.

U nas będziemy liczyć czas postępowań podatkowych, czas czynności sprawdzających, tworzenia rejestrów, korekt zeznań itp. - chore to, bo sezon urlopowy i pewnie nie przyniesie rezultatów.

A u nas od mniej więcej roku jest taki bajzel, że na razie dziś GK odpowiadała na pismo IS z terminem 2 lipca. Na szczęście, chociaż rok się nie omsknął, no miesiąc w zasadzie też nie. Badanie czasu pracy dopadnie ją koło Matki Boskiej Zielnej, ale w sumie i tak nie zmartwi, bo zadanej treści nie zrozumie. Odkąd nasłuchawszy się o zbiorczym księgowaniu - chyba na jakimś szkoleniu - kazała odpisy z zeznań lecieć zbiorczo, baza P2B wygląda jak szambo po ataku rakietowym.
:zygi:
A i czas pracy będzie niemierzalny, bo wszystko zależy, czy się wtrafi czy też nie.