Witam, jako przyszły skarbowiec mam pewne zapytanie i oczekuję konkretnych odpowiedzi (w miarę chociaż). Otóż staram się o funkcję starszego referenta w US. Oczywiście spełniam wszystkie nakreślone przez US wymagania, chcę jednak zapytać o bardzo ważną dla mnie sprawę, mianowicie pensję. Na wstępnej rozmowie w odpowiedzi na moje pytanie Pani Specjalistka podała mi ustawowe widełki, które ja oczywiście znam, ale są one tak szerokie, że nic mi nie mówią. Zapewne wśród Was są osoby pracujące na stanowiskach starszych referentów, albo przynajmniej znacie takie i macie kontakt, więc prosiłbym o jakieś konkretne liczby, ile zarabiacie na rękę, są jakieś bonusy, jakie, i na jakie zarobki mógłbym liczyć na tym stanowisku np. po 5 latach? Dodam, że staram się o pracę w dziale ogólnym urzędu, a chodzi o 40-tysięczne miasto (jeśli to ma znaczenie). Potraktujcie to poważnie, bo to dla mnie bardzo ważne. Z góry dzięki.
Ostatnio edytowano 09 lis 2006, 20:11 przez marek, łącznie edytowano 1 raz
06 lis 2006, 19:36
Myślę, że 1200zł-1300zł do rączki dostaniesz i to wszystko dla młodzieży. I wystarczy Ci. Resztę (200-300) dostaniesz, jak będziesz całował naczelnika w tyłek, donosił na kolegów i robił inne obrzydliwe rzeczy, które w każdym urzędzie mają miejsce, może dostaniesz wtedy jałmużnę w formie nagrody . Dam Ci dobrą radę: poszukaj sobie innej pracy, po co ludzie mają pluć za tobą na ulicy.
Ostatnio edytowano 06 lis 2006, 22:56 przez Mirap, łącznie edytowano 1 raz
06 lis 2006, 20:04
Ja pracuję jako referent US od dwóch lat w mieście około 60-tysięcznym i "na rękę" mam około 1200 zł. Myślę, że przez najbliższe kilka lat nie mogę liczyć ani na wyższe wynagrodzenie ani na awans, chociaż na starszego referenta. Życzę powodzenia i zarobków z tej końcowej granicy widełek.
Ostatnio edytowano 06 lis 2006, 22:57 przez molinezja, łącznie edytowano 1 raz
06 lis 2006, 20:39
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->końcowej granicy widełek<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> A o jakich widełkach mowa? Odkąd pracuję, tzn. jakieś 10 lat, moje zarobki, nie licząc wysługi, nie są większe niż przychodzących referentów... Może gdzieś, w którymś z US-ów jest rozgraniczenie zarobków w zależności od tego, czy się jest referentem czy komisarzem...
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 11:54 przez lisek, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 10:50
1200 - 1500 i bądź wtedy zadowolony, bez względu na wykształcenie i stopień służbowy, "plecakom" doliczyć trzeba +200 zł, a i to nie zawsze... Po 5 latach - 5% podwyżki od podstawy wynagrodzenia.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 11:55 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 11:18
Te 5% to dodatek stażowy - bo w naszych instytucjach jeszcze jest liczony.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 12:18 przez gl35, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 12:08
A jak teraz, z ciekawości, w US-ach wyglądają sprawy 13-ek i oszczędnościówek?
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> )<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 12:17 przez raf, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 12:16
lisek
Może gdzieś, w którymś z US-ów jest rozgraniczenie zarobków w zależności od tego, czy się jest referentem czy komisarzem...
Uwaga, jak komisarz pracuje w dziale egzekucyjnym, nie należy mu się prowizja (awans ze st. inspektora na komisarza = regres finansowy)... ale to szybko Ci nie grozi - choć jak nie jesteś z szarej sieci, układu, III RP - kto wie.
____________________________________ jan
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 13:46 przez jan, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 12:57
jan
Uwaga, jak komisarz pracuje w dziale egzekucyjnym, nie należy mu się prowizja (awans ze st. inspektora na komisarza = regres finansowy)... ale to szybko Ci nie grozi - choć jak nie jesteś z szarej sieci, układu, III RP - kto wie.
A co to za awans, jak zmienia się tylko stopień służbowy, a nie idzie to w parze z wynagrodzeniem, choć kwalifikacje niewątpliwie wzrastają, a poza tym nie wspominałem o swoim stanowisku, ale o przekroju stanowisk od ref. do kom.skarb. Niemniej jednak człowiek po przejściach związanych z przyjęciem do pracy, jak zobaczy, o co walczył, to napewno mu się chce... pracować, pewnie dla idei, która ostatnimi czasy zaczyna znowu być jedynie słuszna, choćby w związku z czystkami.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 13:49 przez lisek, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 13:33
US Kielce 1550 brutto, lub inaczej 1071 netto zarabia starszy referent, świeżutko przyjęty. Widoki na podwyżkę raczej marne. 13-stki są jeszcze nadal.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:15 przez Goha, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 14:56
Jestem starszym referentem i mam 1300 na rękę, w tym 7% stażowego. Na nagrodę możesz liczyć ok. 300zł na kwartał, jak będziesz posłuszny.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:16 przez Martin, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 15:41
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->US Kielce 1550 brutto, lub inaczej 1071 netto zarabia starszy referent, świerzutko przyjęty. Widoki na podwyżke raczej marne. 13-stki są jeszcze nadal.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> A jak będzie bardziej rzutki i już nie świeżutki, to dostanie premię.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:16 przez pawelpawel, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 16:00
Nie wiem, jak jest w US, ale w UKS nagrody są nie za posłuszeństwo (tak generalnie, bo jakieś wyjątki się trafiają), ale za wykonaną dobrą pracę i zrealizowane dodatkowe wpłaty do budżetu (już po odjęciu kwot zwróconych). No i zarobki starszego referenta (gradacja stanowisk w US i UKS jest nieco inna), są jednak wyższe. O bonusach typu dofinansowanie wczasów czy paczka na Xmas można czasem pomyśleć.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:17 przez taxman, łącznie edytowano 1 raz
07 lis 2006, 16:02
W Dolnośląskim jest raczej mizernie. Co prawda jest jeszcze 13-tka i dwa razy w roku 3% czyli oszczędności, ale premii nie ma już od dawna. U nas referent dostaje około tysiąca zł netto. Z tego, co słyszałam, w DUSie są wyższe zarobki, ale obciążenie pracą nieporównywalnie większe. U nas referenta mają zarówno osoby ze średnim, jak i z wyższym wykształceniem, więc wiedza nie ma żadnego wpływu na zarobki.
Ostatnio edytowano 07 lis 2006, 21:19 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników