1. Na początek może ktoś odnieść się do plotek krążących po Wrocławiu o likwidacji PUS? Czy to nasz wymysł, czy PUSy w całej Polsce lecą? A może to kaczka urzędowa.
2. Czy ktoś podzieli się z ogółem na temat tego, co się dzieje w Wrocławskiej IS?
Pozdrawiam dolnoślązaków.
Ostatnio edytowano 23 paź 2006, 13:44 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2006, 11:55
Witam Wrocław;)
O likwidacji ośrodków zamiejscowych Izb Skarbowych mówi się od dawna (pozdrawiam kolegów z Legnicy). O dużych urzędach też się dużo mówiło... Wystarczy spojrzeć na obciążenie pracą dolnośląskich urzędów skarbowych... Dolnośląski Urząd Skarbowy to pomyłka, za którą "beknęły" małe urzędy... Więc mówi się dużo, ale nic konkretnie. Raz o likwidacji DUSu, raz o likwidacji małych urzędów. Wszystko wydaje mi się plotką i tyle. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 23 paź 2006, 19:05 przez Newlunatiq, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2006, 16:56
Raptus
...2. Czy ktoś podzieli się z ogółem na temat tego, co się dzieje w Wrocławskiej IS?
Pozdrawiam dolnoślązaków.
Oj dzieje się, dzieje. Coś mam wrażenie, że DOlata mało co zostawi, może i wcześniej…
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
23 paź 2006, 17:16
Witam Mam nadzieję, że PUS jednak przetrwa i nie zostanie rozwiązany, bo nie chcę iść na zieloną trawkę Na razie żadnego formalnego dokumentu potwierdzającego rozwiązanie nie widziałam. Chodzą wprawdzie takie plotki, ale nikt oficjalnie tego faktu nie potwierdził.
Ostatnio edytowano 23 paź 2006, 19:06 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2006, 17:40
No i wyszło szydło z worka Izba Skarbowa ma problemy lokalowe, U.S. Wrocław Sródmieście ma problemy lokalowe, DUS ma problemy lokalowe to trzeba rozwalić P.U.S. żeby mieć budynek. No a ludzi trzeba rozrzucić po innych U.S. Wszystko się rozstrzygnie przez dwa lata, a w tym czasie no wiadomo że część pójdzie na emeryturę, część znajdzie sobie coś innego, a resztę się gdzieś upchnie. :unsure: Jest mi tylko przykro że ludzi, którzy przez wiele lat pracowali w P.U.S. traktuje się w sposób przedmiotowy, a kłopoty lokalowe nie są znane tak Ad Hoc od wczoraj, tylko od wielu lat i można było coś wcześniej zrobić.
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 15:05 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 14:57
anais acosta
No i wyszło szydło z worka Izba Skarbowa ma problemy lokalowe, U.S. Wrocław Sródmieście ma problemy lokalowe, DUS ma problemy lokalowe to trzeba rozwalić P.U.S. żeby mieć budynek. No a ludzi trzeba rozrzucić po innych U.S. Wszystko się rozstrzygnie przez dwa lata, a w tym czasie no wiadomo że część pójdzie na emeryturę, część znajdzie sobie coś innego, a resztę się gdzieś upchnie. :unsure: Jest mi tylko przykro że ludzi, którzy przez wiele lat pracowali w P.U.S. traktuje się w sposób przedmiotowy, a kłopoty lokalowe nie są znane tak Ad Hoc od wczoraj, tylko od wielu lat i można było coś wcześniej zrobić.
Czyli PUS będzie trwał jeszcze dwa lata w niezmienionej postaci? Jeśli tak, to pewnie nie macie się czym martwić, byle do-LATA.
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 21:31 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 15:22
Niestety nie wiadomo :unsure: czy P.U.S. będzie istniał przez dwa lata. Według tego, co powiedział pan Dolata, w ciągu tych dwóch lat się wszystko wyjaśni. Czyli może być likwidacja za 3 miesiące, albo nic się nie stanie (mam nadzieję)
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 21:32 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 15:39
anais acosta
niestety nie wiadomo :unsure: czy P.U.S. będzie istniał przez dwa lata. Według tego co powiedział pan Dolata w ciągu tych dwóch lat się wszystko wyjaśni. Czyli może być likwidacja za 3 miesiące, albo nic się nie stanie (mam nadzieję)
No ładnie, a wiecie chociaż, gdzie by was przenieśli? Po Wrocławiu czy wg gmin np. Oleśnica, Oława itp? Po DUSie chodzą ploty, że ZUS wywalił IS, więc IS przenosi się do DUS, a DUS do budynku PUS, a PUS spuszczają do kanału. A że 100 osób dowiedziało się o tym jednego dnia, a co tam. My jesteśmy jak paprotki na oknie z parapetu na parapet. I w ogóle ciekawe, jak się ma to do etatyzacji itp. itd. Szkoda gadać, trzymajcie się może przetrzymacie. Bo draństwo to wielkie, a Dolata już za poprzedniej kadencji mógł załatwić sprawę lokalizacji IS (był na to czas i środki) a nie teraz na gwałt...
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 21:33 przez Magik-ka, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 16:51
Ludzi jeśli będą przenosić to tam, gdzie będzie miejsce, czyli może być Wrocław, ale może to być też każda miejscowość: Trzebnica, Strzelin, Oława, Środa Śląska itd. Pomysł na likwidację jest taki, że porozdziela się gminy z P.U.Su po innych urzędach a wraz z nowymi obowiązkami będą przeniesieni ludzie. Osobiście uważam, że to draństwo, bo kosztem P.U.Su chcą rozwiązać problemy lokalowe innych. A Izba może się przenieść do Pracz Odrzańskich, skoro tam jest taki piękny kompleks po dawnym Zespole Szkół. PS Dziękuję za słowa otuchy :rolleyes:
Ostatnio edytowano 24 paź 2006, 21:35 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
24 paź 2006, 17:09
Raptus
1. Na początek może ktoś odnieść się do plotek krążących po Wrocławiu o likwidacji PUS? Czy to nasz wymysł, czy PUSy w całej Polsce lecą? A może to kaczka urzędowa.
2. Czy ktoś podzieli się z ogółem na temat tego, co się dzieje w Wrocławskiej IS?
Pozdrawiam dolnoślązaków.
ad 1) To nie są wymysły Pan Józef Dyrektor poprostu realizuje własną wizję skarbowości na Dolnym Śląsku. O tym co zamierza zrobić było już wiadomo 5 lat temu a mianowicie { i to jest straszne } : zmniejszenie ilości urzędów o 30% (wiedziałem o małych urzędach do 60 zatrudnionych, ale żeby PUS - sądzę że redukcja może dojdzie do 50 %). Pocieszjące jest jedno - Co na to lokalni politycy (starostowie, wojewodowie) likwidacja urzędu skarbowego jest pierwszym malutkim krokiem do likwidacji powiatu - czy dyrektor jest aż tak silny? ad 2) No jak to co ? Imperium kontratakuje.
25 paź 2006, 08:43
A jak tam Polkowice i Góra? W trawie piszczy niepokojąco...
25 paź 2006, 19:54
:unsure:
adam
A jak tam Polkowice i Góra? W trawie piszczy niepokojąco...
Czekają (jak około 12 innych urzędów) na wizytę zwiastuno-likwidacyjną Pan Józefa Dyrektora. "...łatwiej jest zlikwidować niż stworzyć..." :blink: Zaraz, zaraz - czy to nie jest mobbing - czy jak to to zwą. :blink:
Ostatnio edytowano 26 paź 2006, 07:04 przez WIECHUR, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników