Chciałabym tutaj zaapelować o zgłaszanie ukrywania przypadków zakażeń wśród pracowników poszczególnych jednostek. Województwo śląskie zdaje się w tym brylować, do wiadomości publicznej mało co przecieka i ludzie przychodzą. Mam nadzieję, że kierownictwo w odpowiednim czasie beknie za wszystkie niezrozumiałe decyzje i ignorowanie alarmistów.
Kto może, niech idzie na pracę zdalną i spokojnie wykonuje swoją robotę (nierzadko sprawniej i więcej, niż na miejscu).
Wszystkim dużo zdrówka a po stabilizacji sytuacji zmiany pracy, a tym samym wyrwania się spod wątpliwego dowództwa plastusiowych naczelników.

W naszym grajdole jest już przynajmniej jedna chora osoba a kierownictwo udaje, że nic się nie stało.

Niestety, do tego trzeba choćby Iskierki cywilnej "odwagi" ...

Lepiej jest nic nie mówić, niż chociaż trochę skłamać nt. "pandemii - zakażeń Cowidem".

Takich właśnie postaw potrzebuje beton, który próbujemy rozbić. Typowe, szkoda gadać.

A co na to TVNowi eksperci?

Może korzystają z tych samych analiz z których korzysta rząd.
Wicepremier zachęca do nie protestowania bo jest groźne dla życia, jednocześnie wzywając do pilnowania świątyń.

Szanowna, buńczuczna, młoda Kobieto, uważaj abyś nie rozbiła swojej główki o ten beton.

Powiem więcej; do itobybylonatyle: ten strajk jest obrzydliwy te kobiety tam idace są odpychajace, jak mozna w taki sposób odzywać się do drugiego człowieka ? jak mozna pisać takie ohydne i wulgarne hasła. Oglądać to jest wstyd  a co dopiero iść z tym moralnym bagnem.

ITOBYBYONATYLE - po co Ci ta wiedza. Chcesz wyalienować lub okazać ostracyzm wobec osób chorych?

Protestuje "tłum" ,a pilnuje"straż" z zachowaniem wymogów sanitarnych.
Przecież wg wytycznych SANEPIDU, niebezpieczne jast przebywanie z "zakażonym" w jednym pomieszczeniu przez ponad 15 minut,
to z "automatu" ustawić czas na 10 minut, kłopot z głowy (oczywiście uprzedzić klienta, że ma tylko 10 minut).

Patrzę i oczom nie wierzę. Wytykanie płci, protekcjonalne traktowanie, wymyślanie argumentów spoza tematu, negowanie osiągnięć nauki, sugerowanie "plandemii"... Z kim ja pracuję w tej organizacji? Co poszło nie tak?

W urzędzie ważna jest przejrzystość. Jeśli ktoś idzie z objawami na pracę zdalną, po czym uzyskuje wynik pozytywny, pozostali muszą o tym wiedzieć. To nie jest prywatną sprawa osoby zakażonej.

Mam nadzieję, że jednak są tu osoby, dla których to jest oczywiste.

Wlkp. NT jeden potwierdzony przypadek.

Zapomniałaś o nazywaniu przez siebie niektórych ludzi betonem... . A tak swoją drogą, o co ci chodzi z tym "negowaniem osiągnięć nauki" ?