W jakich działach urzędu możliwa jest zdalna praca przy założeniu że mamy laptopy służbowe i  zdalny dostęp do SZD i poczty elektronicznej?

Moim zdaniem w każdym, a najlepiej, żeby każdym ten czas wykorzystał na szkolenie w Atenie, bo normalnie nikt na to czasu nie ma, a są tam świetne przygotowane pod kątem merytorycznym materiały.

Chyba tylko na razie dla kontroli. Oby wprowadzili dla wszystkich pracowników us pracę w domu. Sama się zastanawiam, czy jutro iść do pracy czy prosić lekarza o l4.

Wg mnie w żadnym dziale taka praca nie jest możliwa bo:
1. nie można wynosić dokumentów do domu (zgubienie, zniszczenie, RODO)
2. kto będzie odpowiadał za ewentualny wyciek danych przy łączeniu się z aplikacjami przez otwarty internet (już nie mówię o wirusach itp.)?

Powinni rozważyć całkowite zamknięcie urzędów na ten okres dwóch tygodni jak zalecają żeby bez potrzeby nie wychodzić z domu. Praca zdalna odpada.

Zamkną us, jak ludzie lawinowo wezmą l4 do końca marca br.

Jest dyspozycja DIAS aby pracownicy US nie przychodzili do pracy. Czy wie ktoś na jakich zasadach będzie się to odbywać? Czy to urlop czy gotowość do pracy?

Który DIAS taki odpowiedzialny za swoich pracowników? (Gratulacje dla niego   ) oraz czy ta dyspozycja dotyczy pracowników ze wszystkich działów, czy znów będą ważniejsi i Ci gorsi od czarnej roboty?  

Niestety, wygląda na to, że dokładnie tak będzie.
W wielu Urzędach przychodzą tylko niektóre działy, w wielu przypadkach przyjść muszą pracownicy SER i robić zwroty, a SOB ma wprowadzać PIT-y - wystarczy popytać wśród pracowników różnych działów.

Na czym ma polegać ograniczanie zatrudnienia w US? Pracownicy są przymusowo wysyłani na zaległe urlopy.! Inne grupy zawodowe mają możliwość pracy zdalnej lub skorzystania gotowości do pracy. Jeśli wykorzystamy urlopy to co dalej? Czy to zgód e z prawem pracy?

A jak ktoś nie ma zaległego urlopu to co? Mam wziąć bieżący czy mam przychodzić do pracy?

Dokładnie, to rozporządzenie budzi same wątpliwości. Zmuszanie pracowników do pójścia na urlop podczas gdy inni mają polecenie pracy zdalnej, które w praktyce oznacza siedzenie w domu to dyskryminacja pracownokow

Urząd wyspecjalizowany w Lublinie. W referacie analiz , w którym pracuję pół referatu od jutra do piątku pracuje zdalnie, w następnym tygodniu zmiana.

A w moim US powiedziano, że nie ma możliwości pracy zdalnej, więc żeby zmniejszyć ilość osób będących w pracy mamy brać na zmianę urlopy. Albo jak ktoś nie chce, to przychodzić do pracy.