Zastanawiam się, co oprócz finansów trzyma nas w skarbowości. Czy są jakieś inne motywy? Pomimo niskich (jak na rynek) zarobków, wielu z nas nadal pracuje w urzędzie, dlaczego?
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:37 przez kolo, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 13:03
kolo
Zastanawiam się, co oprócz finansów trzyma nas w skarbowości. Czy są jakieś inne motywy? Pomimo niskich (jak na rynek) zarobków, wielu z nas nadal pracuje w urzędzie, dlaczego?
Bo co ja potrafię, tylko przesłuchiwać , a "Polskie Nagrania" już nie istnieją.
A tak poważnie to mnie "trzyma" KONFORMIZM...
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:48 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 13:11
W małych miastach jednak przede wszystkim brak innych poważnych ofert pracy.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:49 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 14:18
Tranqilo obcięło Ci tą ważniejszą część posta.
A mi sprawia przyjemność rozwiązywanie problemów, z którymi się stykam. No i mam nad sobą bezpieczniki, które czuwają. I nie czyhają, żeby wywalić.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:49 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 14:37
10 minut - jak trafię ze światłami.
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:50 przez washi, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 15:26
Mimo niezbyt długiego stażu w ww. aparacie i nikłych zarobków, korzenie wrosły mi tu tak mocno, że nie mogę się już wyrwać, a poza tym to odpowiadają mi ""podatki"" - trzeba się czasami nagłówkować i to jest najciekawsze.
____________________________________ Dla zasady nie ma sprawy
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:50 przez zenekzenek, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 17:12
A mnie przede wszystkim trzyma fakt, iż praca w skarbówce jest bardzo ciekawa i mimo wszystko można się wiele nauczyć - zwłaszcza w egzekucji, gdzie do czynienia ma się z wieloma ustawami. Niestety są też chwile, gdy chce się wyć np. wtedy, gdy jako jedyny z komórki robisz certyfikat z języka ue i słyszysz tylko, że "to fajnie" - zero motywacji.
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:51 przez doal, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 18:58
<_< Ludzie, czy przypadkiem potrzeba pracy nie wynika z potrzeby godnego życia? Tu trzeba zacząć od pytania, czy myślicie, że wasze zarobki wystarczą na godne życie. Tylko wtedy można mówić o zadowoleniu z pracy, kiedy oprócz włożenia czegoś do gara mamy możliwość za naszą pensję np. wyjechać gdzieś czy zrobić coś poza rutynowymi zakupami "na życie". Jeśli nie ma normalnych pieniędzy za robotę, nie ma do niej motywacji.
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:52 przez batman, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 19:09
doal
A mnie przede wszystkim trzyma fakt, iż praca w skarbówce jest bardzo ciekawa i mimo wszystko można się wiele nauczyć - zwłaszcza w egzekucji, gdzie do czynienia ma się z wieloma ustawami.
Przejdź do kontroli. :czytaj: Tam będziesz miał o wiele więcej ustaw.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:55 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
06 maja 2007, 21:56
Prawda jest taka, że do "skarbówki" jesteśmy przywiązani "jak granatem do pługa", przed nami nie ma innej kariery, jak mawiał jeden z dyrektorów departamentów MF, chyba że pod śmietnikiem. Motywacja więc wynika z potrzeby bezpieczeństwa i zaspokojenia głodu - Maslow's theory tries to show that people's needs and desiers change when more basic needs have been satisfied...
____________________________________ TEMPUS REGIT ACTUM
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:56 przez tributarius, łącznie edytowano 1 raz
07 maja 2007, 05:58
Mi jak miną trzy lata w wymiarze, wtedy się zacznę zastanawiać, czy robić doradcę podatkowego czy zostać.
Ostatnio edytowano 07 maja 2007, 08:59 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników