Forum skarbowców http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/ |
|
Reklamacje Poczta Polska http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=6&t=3837 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Tomaszewski [ 23 paź 2016, 18:13 ] |
Tytuł: | Reklamacje Poczta Polska |
Jak tam u Was Szanowni Skarbowcy z odpowiedziami Poczty Polskiej na reklamacje dot. "wątpliwych" doręczeń, po prostu masakra czekamy po kilka m-cy - może macie jakieś sposoby na przyspieszenie (oprócz ponagleń pisemnych i e-mailowych)? |
Autor: | supersaper [ 23 paź 2016, 18:15 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska | |||||||||
Znam ten ból. Niestety jest coraz gorzej. Polecam częste telefony i sprawdzanie co z reklamacją ale to też nie gwarantuje sukcesu. |
Autor: | Newlunatiq [ 23 paź 2016, 18:22 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska | |||||||||
Niestety problem jest również taki, że listonosze, w szczególności w tych małych miejscowościach (wsiach) są umówieni z niektórymi podatnikami na to, aby nie doręczać im pism ze skarbówki. Niestety listonosze, pewnie nie zdając sobie sprawy z konsekwencji, tych przesyłek nie zanoszą; od razu piszą awizo. Potem robi się dość nieprzyjemnie. Niestety sądy zwracają uwagę na każdy krzyżyk. Faktycznie jest to problem. |
Autor: | mlodapp [ 23 paź 2016, 20:08 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska | ||||||||||||||||||
Miałam przypadek kancelarii, z której nigdy nie wracały zwrotki, chociaż pisma zawsze były odbierane. Po kilkunastu reklamacjach napisałyśmy w ostrym tonie pismo do poczty, że płacimy za usługę z potwierdzeniem odbioru, więc życzymy sobie otrzymać potwierdzenie itd. Dostałyśmy odpowiedź, że m.in. przeniesiono tego listonosza na inny rejon. I zwrotki zaczęły wracać ![]() Ja ostatnio otrzymałam odpowiedź na reklamację po ok. miesiącu |
Autor: | Newlunatiq [ 24 paź 2016, 04:53 ] |
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska |
potwierdzasz niestety moje obawy, że jest problem z listonoszami... |
Autor: | Kuras1 [ 24 paź 2016, 07:56 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska | |||||||||
W 2000 r. miałem sporo korespondencji do jednej z firm z tzw. "wielkiej piątki" (teraz jest czwórka; wtedy jeszcze w tej piątce występowała firma Arthur Andersen, która wykończyła swoją reputację kreatywną księgowością, ale to nie z nią był problem ze zwrotkami). Nie tylko ja, do księgowości też nie wracały potwierdzenia odbioru. Chyba inni pracownicy telefonicznie informowali pracowników tej firmy, że nie wracają od nich potw. odbioru. Wszystko jak kamień w wodę. To wyglądało na totalne lekceważenie przepisów dot. doręczeń przez listonosza i jego przełożonych. Napisałem do dyrekcji Poczty Polskiej w Warszawie (pismo podpisywał nus albo zastępca), wskazując jakie przepisy Ordynacji podatkowej narusza Poczta, kończąc że takie zachowanie PP świadczy o utrudnianiu prowadzenia czynności przez US, w tym postępowań podatkowych. Bardzo szybko odpowiedzieli, przeprosili i zwrotki już zaczęły wracać jak należy. |
Autor: | postGumka [ 01 gru 2016, 21:53 ] |
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska |
hejka ooooo reklamacje... temat rzeka u nas jest ich mnóstwo poczta odpowiada dosyć sprawnie, ale co z tego skoro na piśmie skierowanym do spółki z o.o. listonosz pisze: " odebrał domownik mama ![]() i bez pieczątki oczywiście spółki nagminne jest to że doręczyciele nie mają pojęcia jak prawidłowo doręczyć przesyłkę jak dzwoniłam na pocztę i przekazałam pani która odebrała telefon, że przydałoby się przeszkolić panów listonoszów i panie listonoszki (chyba tak mogę napisać) to odpowiedziała mi :" przecież to prości ludzie" ![]() |
Autor: | Ivka [ 02 gru 2016, 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Reklamacje Poczta Polska |
Hmmmm... Miałam kiedyś przypadek, że data wpływu do urzędu odwołania od decyzji, w której podatnik obszernie cytował fragmenty tej decyzji, była wcześniejsza niż data na zwrotce doręczenia podatnikowi przedmiotowej decyzji... ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |