Lekarz medycyny pracy albo okulista do którego on kieruje pracownika na badania okresowe, nie dokonuje doboru szkieł korekcyjnych (okularów lub szkieł kontaktowych), nie wydaje recept, zwolnień, nie kieruje na leczenie itp. Zadania lekarza ( medycyny pracy i w tym przypadku okulisty), ograniczają się do wydania orzeczenia, czy pracownik skierowany do pracy na danym stanowisku (które jest opisane na skierowaniu), może na nim pracować ew. jakie ma w tym zakresie ograniczenia. Zazwyczaj pracownik pracujący przy komputerze (ale winno być to zaznaczone na skierowaniu od pracodawcy), zostaje dodatkowo przebadany przez lekarza okulistę, aby ten stwierdził, czy przy komputerze (monitorze ekranowym) winien od pracować w szkłach korekcyjnych, czy też ich używanie nie jest konieczne. Jeżeli stwierdzi potrzebę używania przez pracownika szkieł korekcyjnych, wpisuje stosowną adnotację do dokumentów, a następnie lekarz medycyny pracy przepisuje ją do zaświadczenia dla pracodawcy. Jeżeli na takim zaświadczeniu znajduje się adnotacja, że pracownik przy komputerze (monitorze ekranowym) musi pracować w szkłach korekcyjnych (czasem piszą okularach), pracodawca ma obowiązek zapewnić je pracownikowi na swój koszt, jako tzw. środki ochrony indywidualnej. Zazwyczaj nie kupuje rzecz jasna okularów ale refunduje ich zakup. Skontaktuj się z działem BHP lub kadrami i zapoznaj się z zasadami obowiązującymi w twojej firmie. Najczęściej jest ustalony limit (różny) i czas po którym można powtórnie otrzymać refundację zakupu okularów. Pieniądze są wypłacane na podstawie przekazanej firmie faktury (dogadaj szczegóły w tym zakresie bo bywają bardzo różne).
Badanie i okulisty w ramach badań okresowych stwierdza wyłącznie czy pracownik powinien korzystać z okularów, czy też jest to zbędne. Każdy rozsądny lekarz ma tu na względzie zarówno obiektywne wyniki badań, jak i subiektywne odczucia pacjenta. W przypadkach wątpliwych wpisują szkła korekcyjne do zaświadczenia (zasada RWD) a pracownik i tak zrobi co chce. Doboru okularów raczej nie załatwisz w czasie takiej wizyty, bo jest robiona w ekspresowym tempie (chyba, że dodatkowo zapłacisz). I tak polecam jednak wizytę u innego specjalisty - choćby porównanie wyników. Często w zakładach optycznych okulista przyjmuje za free jeżeli w tym zakładzie zakupisz przepisane okulary. Możesz również skorzystać z NFZ lub (raczej) zapłacić z własnej kieszeni (warto). Receptę realizujesz, odbierasz okulary i odpowiednio wystawioną fakturę, zanosisz do firmy i czekasz na zwrot wydatku.