Jak wam się podoba e-SZD  -  od stycznia 15 we wszystkich IS w pełnym zakresie, w US - stopniowo od 04.15.
Czujecie się przeszkoleni?  Pomoże czy raczej utrudni pracę?

Od osób szkolących i przeszkolonych otrzymałem opinie,że utrudni, spowolni pracę w US.  I dlaczego nikomu nie udało się tego systemu wdrożyć pilotażowo - a tak było o tym głośno.

Pracownicy IS - czy u was będzie się scanowało wszystkie akta przychodzące z I instancji do sprawy ??????
A co do wchodzących w trakcie postępowania do IS - maja być scanowane i do składu chronologicznego. A potem przychodzi podatnik na zapoznanie się z aktami (ma prawo w wersji papierowej) - i co?  
A niezakończone sprawy - od razu będziecie przenosić do SZD?
A w dodatku w tym systemie - jak się człowiek pomyli i kliknie nie tak jak trzeba, nie tam gdzie trzeba - a to pewne - to często nie da się skasować akcji - jak pokazywali na szkoleniu. No i wiele innych "ciekawostek" - a może to tylko ja taki niekumaty element?
No i uczenie się na błędach, jeden drugiego (ślepy ślepemu o kolorach) , klikanie tam i nazad -  a MIERNIKI lecą!

A poza tym - bo żabę i tak musimy zjeść -to może przetarg na najhecniejsze odcyfrowanie skrótu SZD ?

Szalona Zabawa Dokumentami - może być  

Z tego co czytam, to system ma być podobny do ISKOS-a 2, który kilka lat temu miał obowiązywać w UKS-ach. Nic z tego nie wyszło. Kasa wydana na zbędne skanery i program (autorstwa Comarch) i    blada.
Pomysł daleki od realiów administracji, chyba zaczerpnięty z banków i firm ubezpieczeniowych (dodatkowo repozytorium plików, wspólna praca nad dokumentem itp.). W realiach niedoinwestowanej i przeciążonej administracji skarbowej przypominał raczej żałosny, źle opowiedziany dowcip, niż projekt nowoczesnego systemu obiegu dokumentów. Po projekcie ISKOS 2 pozostał do dziś wyłącznie sposób numerowania dokumentów, który od stycznia 2015 r. również odchodzi do lamusa.
Nie wiem na ile SZD będzie powielał te same błędy ale nawet w salach szkoleniowych Comarch-u nie można było przetestować ISKOS-a bo ciągle coś nawalało.

Czy mógłbyś podać skąd masz informację w sprawie wdrożenia SZD 15 stycznia dla IS oraz 15 kwietnia dla US?

 


"od stycznia 15" oznacza miesiąc styczeń 2015 roku a nie 15 stycznia ;
"od 04.15" oznacza od kwietnia 2015 roku, a nie 15 kwietnia;

U nas w Izbie SZD ma być wdrożony od stycznia. Były szkolenia, które pokazały trochę niedoróbek i błędów systemu. Nie poruszono na nim w zasadzie tematu skanowania. Krążą jakieś pogłoski, że np. pisma do 20 stron będą skanowane, ale chyba nie zapadły ostateczne ustalenia. SZD pociąga za sobą nowy, w pewnym sensie rewolucyjny, JRWA.

Na wiele pytań nie ma odpowiedzi, ale wydaje się, że z powodu SZD przybędzie znaczna ilość pracy ewidencyjnej.

Akurat, już przy poprzedniej "reformie" organizacyjnej urzędów kłaniała się potrzeba opracowania JRWA. Nawet jakieś gremia w tym celu odbywały spotkania robocze, zwłaszcza w Jastrzębiej. Jakiś rok temu widziałem propozycję, czy projekt .... no na kolana to nie powalało. Zwłaszcza w temacie mnie interesującym, oczywiście.

Komputery ułatwiają nam robotę, której by nie było gdyby one nie istniały.
To chyba oczywiste, trzeba będzie męczyć się z tym knotem... a na wszelki wypadek cichcem robić coś co będzie działało.

Ostatnie projekty (z 10.12.2014) jrwa, instrukcji kancelaryjnej i archiwalnej można poczytać na intranecie AP.

Co do instrukcji owszem jest kancelaryjna, JRWA  - i w SZD też jest - tylko ponad 400 stroniczek !
SZD = Szalone Zarządzanie Dokumentami - ładnie, ale mnie cisną się znacznie mniej piękne pojęcia, ale że niecenzuralne - to publicznie nie podaję, no chyba że jedno: Snowu Zawracanie  

System e-kancelaria, bo o nim mowa to będzie chyba przysłowiowy gwóźdź do trumny w us-ach. A grabarz na ostatnie słowo powie Asystent Podatnika. Ja na szczęście zdałem egzaminy na D. Podatkowego i powoli zaczyna mi to wszystko latać koło d. Mogę tylko współczuć wszystkim skazanym na pracę do emerytury w tej instytucji. Ja sam byłem wielkim jej piewcą. Od kilku lat wszystko się posypało. Kompletny brak szacunku dla naszej pracy ze strony "góry". Tylko- robić co wymyślimy, a o trudnościach meldować koniowi na ucho. Tak to oceniam. E-kancelaria dopiero da nam w kość.

No cóż - koń ma wielki łeb (vide avatar wyżej), to może wysłucha?

Że koń łeb ma wielki - to każdy widzi. Ale cóż koń może - od kiedy to w naszych sferach ważne jest, jaki kto ma łeb? A w ogóle to skarbowe konie pociągowe mogą liczyć na szacunek i dużo sianka?
Chyba jednak bycie królikiem (choć łebek nie za duży) i znajomość z tymże ma rzeczywiste znaczenie !
A co do SZD - to z pewnością, przynajmniej w początkowym okresie,  będzie horror.
Mam nadzieję, że w 2015 będziemy się sami na tym forum choćby uczyć się nawzajem to cudo obsługiwać, szczególnie jeśli do postowania włączyć  się zechcą jakieś SZDspece ! (mam nadzieję, że są tacy)

Posiada ktoś jakieś wiążące informacje co do terminu wdrożenia e-SZD?