Będąc świeżo po szkoleniu z CEIDG chciałabym się podzielić wrażeniami. W końcu Nasz "kochana" Izba Skarbowa stanęła na wysokości i zorganizowała spotkanie dot. CEIDG z udziałem przedstawiciela "kochanego" Ministerstwa Finansów w osobie młodego człowieka chyba wielu osobom znanego :). Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. W końcu ktoś Nam zwykłym szarym pracownikom w sposób przystępny i zrozumiały przekazał informacje. Dostaliśmy też "podobno" jako pierwsi informacje o zmianach jakie mają nastąpić na wniosku CEIDG. Chyba po raz pierwszy trzeba podziękować Izbie, że pomyślała o Nas i ktoś z samej góry przemówił do narodu. Ten młody człowiek widać zna się na rzeczy. I pomimo widocznych objawów grypopochodnych i utraty głosu w pewnych momentach starał się dać z siebie wszystko. Uzyskaliśmy szereg informacji o nowościach w CEIDG i zmianie (dodaniu) nowych funkcji w systemie, który przysparza niejednemu użytkownikowi problemu. Miło było uczestniczyć dziś w spotkaniu.A dyskusja z koleżeństwem w drodze powrotnej między US była interesująca. Jednym słowem wydaje Nam się że każda IS powinna zaprosić tego Pana do siebie i bardziej dbać o urzędy. Oby takich osób było więcej tego życzymy sobie i Was. A młodemu człowiekowi życzymy zdrowia i raz jeszcze zdrowia.

Można prosić o jakieś szczegóły o tych zmianach?

Lepiej nie.
W związku z tym, że o tych zmianach to zawsze opowiada pół oficjalnie to potem strasznie się denerwuje gdy ktokolwiek cokolwiek chlapnie.
A potem ciach ciach ciach, nożyce cenzorskie i posty znikają.

To chyba nie było półoficjalnie skoro pokazano Nam już zmiany w systemie typu raport z wniosków, lista zakazów itp. Zresztą mamy dostać w tym tygodniu oficjalne pismo więc dowiedzą się wszyscy o tym od swoich is.

Jeśli to ten o którym myślę, to jego głównym atutem jest to że pracował w US i naprawdę zna się na robocie.

A tak coś więcej? Mówił coś o automatycznym migrowaniu danych z CEIDG do SeRCa?  

Przepraszam że odpowiadam z opóźnieniem ale w ciągu dnia praca później dzieci a potem czasem padam. Jeśli chodzi o automatyczne wgrywanie to Pan Marcin przekazał Nam informację, że aktualnie MF jest w trakcie opracowywania wymagań biznesowych do integracji dwóch systemów tzn. ceidg i crp kep. Chyba dobrze zapamietałam wiadomości. A co do szczegółów szkolenia to chyba będzie mi ciężko w kilku słowach opisać 4,5 godzinne spotkanie. Ale chodziło o odpowiedzi na Nasze pytania, otrzymaliśmy informacje o zmianie wniosku i podzieleniu go na bloki tematyczne, planowana integracja itp.

No, powiało nowinką.
Teraz przy każdym wpisie trzeba wpisywać NIP w informacji zwrotnej , bo inaczej nie da się zaakceptować. Nie ma znaczenia że przedsiębiorca podaje swój NIP (no i co z tego że go zna jak jest zniesiony i ma udawać, że go nie zna) a gdy wbić NIP w wyszukiwarkę w CEIDG to wychodzi, że klient już dwa razy zaczynał i likwidował dgosa i cały czas z tym samym NIP (o zgrozo - bo chodziły tu i tam, a zwłaszcza w prasie dobrze poinformowanej w kręgach MF, słuchy, że być może niektórym będą nadawane inne NIP).
Idzie ku lepszemu. Jak wiadomo lepsze jest wrogiem dobrego, ale tu nie ma zastosowania ta zasada bo dobrego nie było.

Najbardziej przeraża mnie fakt, że może być jeszcze gorzej.

No to od dzisiaj można sobie zrobić wreszcie raport o wnioskach CEIDG skierowanych do NUSa. Pewnie nie ja jeden to postulowałem w CEIDG. Rychło w czas. Już nauczyłem się radzić sobie w inny sposób. Ale teraz będzie łatwiej.

Tylko że jest jakieś ale.W ostatniej kolumnie  przeterminowane wnioski mają adnotację i już pierwszego dnia złapałem ich na lewiźnie. Wniosek wpłynął np 13 marca o godzinie 16:20 ja wydrukowałem go 14 marca 0 11:10 . Drukuję i zatwierdzam. Używam Mozilli i drukuje mi się data i godzina wydruku . Fakt że godzina to jest trochę nieprawidłowa bo systemowa a jak wiadomo rzadko kiedy jest ona zgodna z rzeczywistą ale nie o 50 minut góra 10-15 minut. Wniosek z dnia poprzedniego wpływ po 16 mam 4 godziny z sekundami(empirycznie wyszło mi 4h i 15 minut) licząc od godziny 8 dnia następnego. A tu mi wywala że zakończony po czasie. Chamstwo w biały dzień.

Co by nie zrobić to zawsze będą "ale". Przykre ale prawdziwe. Krytyka najlepsza.

raporty... nie może być   , jutro u nas dzień otwarty muszę wejść do ceidg i obejrzeć? Trzeba mieć dodatkowe uprawnienia?

Ups wyczuwam urażoną dumę. Panie M.?    
Szkoda tylko, że w raporcie nie jest wskazane, że wniosek został wydrukowany, przez jakiego użytkownika i zatwierdzony - o której godzinie. W sumie to dziwne bo raport ewidentnie zrobiony pod monitoring tych aspektów, ale tak jakby komuś trochę zabrakło inwencji. A że informacje takie są dostępne to akurat widziałem na spotkaniu z wiadomym człowiekiem.
To nie krytyka, to fakty, nota bene na spotkaniu w sprawie CEIDG z w/w utrwaliłem sobie, że na potrzebę pomiaru czasu obsługi wniosku CEIDG-1 przyjęto, iż godziny pracy trwają od 8:00 do 16:00. Jeśli wniosek spływa po 16 to należy go obsłużyć w ciągu 4h od 8:00 dnia następnego a to ni cholery nie jest o 11:10 tylko tak jakoś w samo południe.
A co mi zrobi izba? Zrobi ten raport i każe się wytłumaczyć z wszystkich obsów. No to jeszcze proszę o możliwość dokumentowania braku dostępu do ePUAP.



Po pierwsze primo to raport, w liczbie pojedynczej, znaczy się jeden raport. Może z czasem dadzą więcej, bo sądząc z jego oznaczenia to nie jest jedyny raport a tylko jedyny udostępniony.
Po drugie primo bez dodatkowych uprawnień, pismo w tej sprawie pękło dziś z rana.
A po trzecie primo fatalnie się wybiera w filtrze naczelnika i nie można zapamiętać ustawienia, więc za każdym razem od nowa trzeba wyszukiwać.

Co dziwne, gdy zleciłem raport od 01-01-2013, część z wnioskami do weryfikacji wyszła mi pusta a informacyjnych kilkaset, a później gdy pojawiły się nowe wpisy w weryfikacjach były wymienione. Wygląda więc na to, że można zrobić historyczny raport ale będą na nim widoczne jedynie aktualizacje, bez wpisów.

Upss... Krakowa w jeden dzień nie zbudowano. Poza tym szkoda słów...