Czy macie jakieś pomysły albo sprawdzone metody działania w przypadku wyboru nieruchomości do której ma być wpisania hipoteka?

Podatnik posiada kilkanaście nieruchomości i niewielkie zaległości, czym kierować się przy wyborze nieruchomości?
Ceną, atrakcyjnością, losować ?
Jak określić ceny nieruchomości czy np. atrakcyjność?

Nie ma nieruchomości - źle, ale gdy jest ich za dużo jeszcze gorzej

Najpierw należy prowadzić egzekucję z pozostałych dostępnych środków, jeśli mimo prowadzonego postępowania, egzekucja jest nieskuteczna, to dopiero wtedy należy dokonywać wpisu do hipoteki. Przy wyborze nieruchomości w przypadku relatywnie małych zaległości proponuję:
skonsultować się z pracownikami komórki PP w celu określenia wartości przedmiotowych nieruchomości, wybrać taką, która najbardziej odpowiada wartością kwocie przedmiotowych zaległości oraz taką, która jest kolokwialnie mówiąc "sprzedawalna". Warto przejrzeć księgi wieczyste, aby ewentualnie ustalić, czy nie ma innych wierzycieli hipotecznych, czy to własność, współwłasność lub inny stan posiadania.
Sądzę, iż w przypadku niewielkich zaległości, w trakcie dokonywania wpisu do hipoteki zobowiązany się obudzi, i jednak to ureguluje, nikomu przy tym stanie posiadania nie jest potrzebna zabawa z obciążaniem ksiąg wieczystych
Powodzenia:)

co za bzdury
zabezpieczenie zaległości poprzez wpis hipoteki to jeszcze nie egzekucja z nieruchomości, która może być prowadzona tylko w przypadku bezskuteczności egzekucji z zastosowaniem pozostałych środków
czekanie z wpisem hipoteki do momentu aż pozostałe środki egzkeucyjne będą nieskuteczne może okazać się samobójem (zobowiązany w miedzyczasie może  wyzbyć się nieruchomości) tak tak mamy jeszcze skargi pauliańskie ale po co sobie utrudniać życie
przy wyborze nieruchomości kieruj się ... logiką
bierz pod uwagę wartość nieruchomości i jej atrakcyjność no i jak wspomniano wyżej czy nieruchomość nie jest obciążona innymi hipotekami.
jeśli masz zaległość 1000zł to nie wybierasz działki za 100 000tys. (w przypadku gdy jest z czego wybierać) ale musisz przeliczyc i wybrać taką nieruchomośc, która w przypadku ewentualnej sprzedaży pokryje Ci zaleglość wraz z odsetkami i kosztami egzekucyjnymi (zajęcie, wycena biegłego, ogoszenie licytacji)

Może faktycznie pospieszyłem się, pisząc o tym, że wpisu do hipoteki dokonuje się, gdy inne środki zawodzą, jednak bzdurami bym tego nie nazwał:)
NIE dokonuje się wpisu do hipoteki zanim nie podejmie się standardowych czynności egzekucyjnych, jak zamiennik egzekucji z r-ku bankowego czy wynagrodzenia, no chyba, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że zobowiązany nie ureguluje długów, jednak w przypadku opisywanym przez  agusiach31, tego bym nie podejrzewał, a przecież do tego konkretnego przypadku się odnosiłem.

Dzięki za wskazówki.

A na podstawie czego wyceniacie nieruchomości, czy na podstawie danych które ma OB o cenach rynkowych w danych ginach , czy też może są inne sposoby?

Wydaje się logiczne zlecić wykonanie operatu szacunkowego danej nieruchomości, ale czy tak się robi? nie mam pojęcia

Najlepiej dokonać repartycji - czyli podzielić wierzytelność i zabezpieczyć ją na wszystkich nieruchomościach (we wniosku należy wskazać sądowi jaka część wierzytelności na której nieruchomości ma być zabezpieczona). Wartość - cóż, najlepiej przyjrzeć się po ile chodzą nieruchomości w okolicy, o podobnej powierzchni, przeznaczeniu i czym ewentualnie są obciążone. Żadnego operatu się nie sporządza, na pewno nie do celów hipotecznych (ale strona może sama przedstawić operaty) - bo kto za to zapłaci ?

Proponuję skorzystać z bazy aplikacji Czynności Majątkowe. Jeśli sama jej nie znasz, to poproś kogoś o sporządzenie wydruku dla przedmiotowych nieruchomości. Taki wydruk sporządzony dla podobnych nieruchomości pomoże Ci ustalić średnią cenę za m2 dla podobnych nieruchomości, i na tej podstawie możesz dokonać wstępnej wyceny nieruchomości. Na pewno nie zlecałbym sporządzanie operatu szacunkowego przez biegłego, bo to kosztuje, a po drugie jest niepotrzebne dla celów dokonania wpisu do hipoteki.

Do wpisu hipoteki nikomu nie jest potrzebna wartość nieruchomości.

A co w przypadku jak zaległości znacznie przekraczają wartość danej nieruchomości ?
Podatnik składa deklaracje np. VAT co miesiąc - upomnienie , TW - brak mozliwości wyegzekwowania zaległości - a w aktach dłużnika jest informacja, ze posiada jakąś nieruchomość. Czy pomimo tego, że kwota zaległości już zabezpieczonych przekroczyła wartość nieruchomości to dalej należy dokonywać wpisu hipoteki?

Oczywiście, że tak. Zabezpieczenie to zabezpieczenie.

Tak też robimy - zabezpieczamy wszystko - tylko w stosunku do wielu dłużników jest tak, że egzekucja nic nie może wyegzekwować - ma nieruchomosc - dokonujemy wpisu hipoteki - zaległóść wynika z deklaracji - zgodnie z art. 110 ustawy o p.e. - egzekucję z nieruchomosci można prowadzić gdy zobowiązanie wynika z orzeczenia.

No właśnie i tu pojawia się problem! My też mamy dużo zabezpieczonych zaległości gdzie obecnie egzekucja może być prowadzona tylko z przedmiotu hipoteki. I cóż z tego kiedy nie można tego robić bo nie ma orzeczenia i takiego nie można wydać. Chociaż ostatnio nasz radca prawny wypowiedział się, że w przepisach nic nie mówią o terminie przedawnienia do wydania decyzji i uważa że decyzję można wydać zawsze. Wg mnie to dość rewolucyjne podejście do zagadnienia.

Tak zgadza się - mozna wydać decyzję ale gdy zaległości dotyczą lat np. 1997, 1998 2000.

W moim US jest kilku podatników w stosunku do których zaległości uległyby przedawnieniu, jednakże dokonano ich zabezpieczenia  hipoteką przymusową  - zaległości wynikają z deklaracji.