Witam serdecznie i gorąco wszystkich skarbowców! Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu ktory nie ukrywam dla mnie jest nie do rozwiązania
Podatnik ma miejsce zamieszkania na terenie działania urzędu, w 2006 roku dokonał zakupu nieruchomości. Zgodnie z nowymi wytycznymi MF podatnik został wezwany do czynności sprawdzających w kontekście nieujawnionych żrodeł dochodu. Na wezwanie zgłosił się rozwścieczony tatuś podatnika, który stwierdził że adresata korespondencji nie ma w kraju, a on nie wskaże jego miejsca pobytu. Po grzecznym i długim tłumaczeniu tatuś zgodził się przekazać korespondencję zainteresowanemu. Po przekazaniu informacji przez ojca wpłynęło do urzędu pismo podatnika, z którego wynika, że przebywa on od 2002 roku w Stanach, tam pracuje i prosi o kierowanie korespondencji pod wskazany adres właśnie w Stanach.
W związku z powyższym proszę o wskazówki czy mogę wysyłać podatnikowi pismo za granicę, czy może powinien wskazać pełnomocnika do doręczeń, czy powinnam go o tym poinformować, gdzie wysłać korespondencję. Nadmieniam, że nie toczy sie tu postępowanie podatkowe; ponadto podatnik w latach 2007-2010 składał w urzędzie wnioski VZM, z których wynika, że remontuje nabytą nieruchomość od 2006 roku.
Proszę o pomoc!
guerni 
)
, zresztą i tak postanowienie o wszczęciu należy doręczyć podatnikowi (inna sprawa to aktualizacja nip-3)