Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=6&t=1948
Strona 1 z 2

Autor:  agusiach31 [ 07 lip 2010, 12:48 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Witam! bardzo proszę o podzielenie się waszymi doświadczeniami na temat przesłuchań świadków w postępowaniu z nieujawnionych źródeł; czy ujawniacie stronie postępowania nazwiska osób wezwanych w charakterze świadków; ja do tej pory wezwania wpinałam do akt sprawy, ale obecnie prowadzę postępowanie ( a chodzi naprawdę o duże pieniądze ) w którym za każdym razem kiedy strona jest zawiadomiona o przesłuchaniu przychodzi do urzędu przegląda akta i spisuje dane wezwanych świadków, po czym ( dowiedziałam się nioficjalnie od wezwanego ) wydaje im instrukcje co mają mówić na przesłuchaniu.  
Druga kwestia to telefon komórkowy; prawdopodobnie miała miejsce taka sytuacja, że w trakcie przesłuchania męża  ( strony postępowania ) ten miał włączony telefon i żona ( też strona postepowania ) która czekała na swoje przesłuchanie wszystko sałyszała....  :angry2:
Czy macie takie doświadczenia, proszę o wskazówki. Bedę bardzo wdzięczna!!!
Pozdrawiam wszystkich przesłuchujących!

Autor:  mozeanglia [ 07 lip 2010, 12:52 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Po co w ogóle żona składa zeznania...

Autor:  czarna007 [ 07 lip 2010, 13:04 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Witam, ja w zawiadomieniach nie informuję, który ze świadków będzie przesłuchiwany, art. 190 OP mówi tylko o zawiadomieniu strony o miejscu i terminie przeprowadzenia dowodu:-)

Autor:  agusiach31 [ 07 lip 2010, 13:07 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Ja też w zawiadomieniu nie piszę kto jest wezwany na świadka ale tak jak wcześniej pisałam strona po otrzymaniu takiego zawiadomienia przychodzi, zagląda w akta i już wie kto jest wezwany!

Autor:  agusiach31 [ 07 lip 2010, 13:09 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

mozeanglia                    



Po co w ogóle żona składa zeznania...


Żona jest też stroną postępowania, a została dlatego przesłuchana że wspólnie z mężem powołali się na otrzymaną darowiznę rzekomo na spotkaniu rodzinnym; celem ich wspólnego przesłuchania było udowodnienie że takiego spotkania rodzinnego nie było, myślałam że zeznania będą sprzeczne, no ale w takiej sytuacji ...

Autor:  czarna007 [ 07 lip 2010, 13:28 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

ojjj, to na to już nic nie poradzisz. ma prawo do wglądu w akta i tyle.
to na niezłego agenta trafiłaś:-)

Autor:  mozeanglia [ 07 lip 2010, 13:45 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Na następne przesłuchanie zaskocz ich i zakup zagłuszacz do telefonów, to wprowadzi dodatkowy element stresogenny ;)

Autor:  dyziek [ 07 lip 2010, 13:55 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

z tym telefonem to jest problem
ale skoro żona jest stroną postępowania to po co jej telefon ma prawo uczestniczyć w przeprowadzeniu dowodu i może siedzieć obok
może też odmówić skłądania zeznań

też nie piszę w zawiadomieniu kogo będę przesłuchiwał, ale niestety dla chcącego nic trudnego
jak napisałaś zajrzy w akta i po zawodach

na dodatek strona ma prawo kłamać do woli, nie może być zmuszana do samoobciążania i ma prawo do obrony

więc jest jedynie wprowadzana w błąd i to zgodnie z prawem, bo wbrew temu co mi każą stronie przed przesłuchanie powiedzieć, odpowiedzialności z art. 233 k.k. nie ponosi

Autor:  Ivka [ 07 lip 2010, 15:25 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

dyziek                    



na dodatek strona ma prawo kłamać do woli, nie może być zmuszana do samoobciążania i ma prawo do obrony

więc jest jedynie wprowadzana w błąd i to zgodnie z prawem, bo wbrew temu co mi każą stronie przed przesłuchanie powiedzieć, odpowiedzialności z art. 233 k.k. nie ponosi

Chciałam przypomnieć, że zaglądają tu różne osobniki, niekoniecznie z "naszej strony barykady"

Autor:  mozeanglia [ 07 lip 2010, 15:29 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

To jest jeszcze ktoś, kto tego nie wie...?

Autor:  Ruda4774 [ 08 lip 2010, 21:34 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Wezwanie do świadka można wyłączyć postanowieniem. A co do przesłuchania małżonków - proszę zaryzykować jednoczesne przesłuchanie obu małżonków w oddzielnych pokojach. Po zadaniu pytania mężowi i spisaniu jego zeznań, idziemy do pokoju, w którym czeka żona, i tak na zmianę. Kiedyś sama chciałam to przetestować, ale strony wogóle nie pojawiły się  na przesłuchaniu.

Autor:  Ivka [ 09 lip 2010, 05:36 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Ruda4774                    



A co do przesłuchania małżonków - proszę zaryzykować jednoczesne przesłuchanie obu małżonków w oddzielnych pokojach. Po zadaniu pytania mężowi i spisaniu jego zeznań, idziemy do pokoju, w którym czeka żona, i tak na zmianę. Kiedyś sama chciałam to przetestować, ale strony wogóle nie pojawiły się  na przesłuchaniu.

A jak to się ma do faktu, że strona ma prawo brać udział w przesłuchaniu, zadawać pytania itd.itd?. Bo rozumiem, że zarówno mąż jak i żona byli w tym przypadku stronami...No chyba, że nie mówimy o przesłuchaniu świadków, tylko strony. Wtedy nie wiem :wacko:

Autor:  rcm [ 16 lip 2010, 11:48 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Jeżeli posiadasz dobre papiery to świadkowie dla wszczecia postępowania raczej nie występują.To podatnik chce sie wywinąć i powołuje świadków.Przygotuj pytania których podatnik nie jest w stanie przewidzieć.Nakłanianie do fałszywych zeznań jest karalne.

Autor:  sarah121 [ 17 lip 2010, 15:43 ]
Tytuł:  Przesłuchanie świadków - nieujawnione źródła dochodów

Ivka                    



Ruda4774                    



A co do przesłuchania małżonków - proszę zaryzykować jednoczesne przesłuchanie obu małżonków w oddzielnych pokojach. Po zadaniu pytania mężowi i spisaniu jego zeznań, idziemy do pokoju, w którym czeka żona, i tak na zmianę. Kiedyś sama chciałam to przetestować, ale strony wogóle nie pojawiły się  na przesłuchaniu.

A jak to się ma do faktu, że strona ma prawo brać udział w przesłuchaniu, zadawać pytania itd.itd?. Bo rozumiem, że zarówno mąż jak i żona byli w tym przypadku stronami...No chyba, że nie mówimy o przesłuchaniu świadków, tylko strony. Wtedy nie wiem :wacko:


Postępowanie dotyczące nieujawnionych źródeł prowadzimy wobec każdego małżonka oddzielnie. Wobec tego każde z małżonków jest stroną, ale w postępowaniu które jego bezpośrednio dotyczy. Nie widzę więc przeszkód by w takiej sytuacji małżonkowie byli przesłuchiwani równocześnie w oddzielnych pokojach przez dwóch pracowników. Chyba, że jedno z nich ma być przesłuchiwane w charakterze świadka w postępowaniu dotyczącym współmałżonka... Wtedy chyba korzystniej jest przesłuchać współmałżonka w charakterze strony w jego postępowaniu i zadać mu pytania dotyczące również współmałżonka. Przecież tak naprawdę możemy pytać o co chcemy. Potem postanowieniem włączyć wyciąg z protokołu przesłuchania i ewentualnie na prośbę strony przesłuchanie powtórzyć bądź poinformować stronę - drugiego współmałżonka o faktach znanych organowi z przesłuchania.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/