Podobno w przyszłym roku planowane jest tzw. wartościowanie stanowisk pracy. W związku z tym mam pytanie, czy ktoś posiada wiedzę na ten temat, o co w tym ma chodzić?
Wszelkie informacje mile widziane (np. kryteria, kto skorzysta a kto straci)?

Być może ma to związek z nowym art.55 ustawy o służbie cywilnej, wprowadzającym nowy dodatek do zasadniczego wynagrodzenia:

Art. 55. 1. Wynagrodzenie pracownika służby cywilnej składa się z wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego dla zajmowanego stanowiska pracy, dodatku specjalnego wynikającego ze specyfiki i charakteru wykonywanych zadań oraz dodatku za wieloletnią pracę w służbie cywilnej.
2. Wynagrodzenie urzędnika służby cywilnej składa się z wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego dla zajmowanego stanowiska pracy, dodatku specjalnego wynikającego ze specyfiki i charakteru wykonywanych zadań, dodatku za wieloletnią pracę w służbie cywilnej oraz dodatku służby cywilnej z tytułu posiadanego stopnia służbowego.

Póki co nic innego nie przychodzi mi na myśl...

U nas są przymiarki do wartościowania stanowisk pracy, cholernie trudne zadanie. Na stronie Urzędu Służby Cywilnej jest broszura, w której temat został w miarę przystępnie opisany (początek na stronie 56).  

http://www.usc.gov.pl/usc/index.jsp?new ... ace=Lead01

Dziękuję ALUTA za informację.

"Wartościowanie pracy jest systematycznym procesem służącym określeniu relatywnej wartości pracy wykonywanej na danym stanowisku. Najprościej ujmując tę kwestię, wartościowanie pozwala na stworzenie prawidłowe hierarchii istniejących stanowisk pracy (a także projektowanych) pod względem ich wartości i znaczenia dla danej organizacji. W procesie wartościowania poszczególnych stanowisk pracy nie bierzemy pod uwagę specyficznych cech i zdolności osoby zajmującej dane stanowisko; nie interesują nas również wyniki, jakie osiąga osoba, realizując zadania na badanym stanowisku. Należy pamiętać, że nie oceniamy osoby, ale stanowisko w sensie jego znaczenia dla urzędu, w którym ono istnieje. Proces szacowania wartości danego stanowiska pracy zawsze wymaga dokładnych informacji nt. badanego stanowiska, których analiza pozwoli na dokonanie przekonującej jego wyceny, konieczne zatem jest wykorzystanie w tym procesie narzędzia, jakim jest opis stanowiska."

A to fragment wywiadu z Jakubem Skibą - Dyrektorem Generalnym W Kancelarii Premiera

Pyt. Wiele osób twierdzi, że mamy jednak zbyt dużo urzędników.

Odp. Teraz nie wiadomo, czy mamy ich za dużo, czy za mało. Dlatego najpierw trzeba przeprowadzić wartościowanie stanowisk, czyli określić, jakie zadania są na nich wykonywane, a jakie powinny być oraz, ile zarabiają zatrudnione na nich osoby, a ile powinny. Wierzę, że pracę tę zakończymy do 2008 roku.

Wszystko już było - jak w znanej piosence, tyle że nastapi powtórka.
Opisany powyżej DODATEK SPECJALNY to po prostu na nowo odkryty DODATEK FUNKCYJNY, który był obecny w urzędach w latach 90-tych.

Cóż, jak się nad tym zastanowić, to nie ma nic złego w "wartościowaniu" stanowisk pracy, ba nawet jest to działanie z punktu widzenia zarządzających administracją... hmm... słuszne, a nawet zbawienne.
Ale ja jestem ciekawy, kiedy włodarze IV RP wezmą się za wartościowanie ludzi na tych najbardziej wartościowych stanowiskach.
Obawiam się, że jednak nie tak prędko (patrz: podsekretarze stanu w obecnym rządzie hi hi hi).

Ciekawe czy w związku z KAS wartościowanie jest nadal opcją aktualną, może ktoś coś wie, lub ktoś coś słyszał?

Jeśli popatrzeć na pierwotne zapisy w projekcie KAS'y to tak...

Art. 141. 1. Wynagrodzenie urzędnika skarbowego składa się z wynagrodzenia zasadniczego i dodatków do wynagrodzenia, ustalanych z zastosowaniem mnożników kwoty bazowej, której wysokość według odrębnych zasad określa ustawa budżetowa.
2. Wynagrodzenie zasadnicze powinno uwzględniać doświadczenie i umiejętności zawodowe, zajmowane stanowisko oraz charakter wykonywanej pracy.
3. Wynagrodzenie zasadnicze urzędnika skarbowego XVI stopnia nie może być niższe niż  trzykrotność minimalnego wynagrodzenia przewidzianego w przepisach o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. 4. Urzędnicy skarbowi otrzymują następujące dodatki do wynagrodzenia zasadniczego:
1)dodatek za stopień służbowy,
2)dodatek za wieloletnią służbę,
3) dodatek w zależności od wykonywanych zadań.

Póki co wiążącym jest art.55 USC i przewidziany w nim dodatek specjalny wynikający ze specyfiki i charakteru wykonywanych zadań, więc jak tam w Waszych urzędach - wartościują, nie wartościują? Czy zapis ten może mieć charakter roszczeniowy dla pracownika, tzn. czy może on żądać przyznania (z mocą wsteczną od stycznia rzecz jasna) owego dodatku do wynagrodzenia zasadniczego?

Nie wyobrażam sobie, aby osoba z wprowadzania danych zarabiała tyle co wymiarowiec...

Zgadzam się w 100%, może nareszcie po wprowadzeniu KAS ktoś to dostrzeże i wymiarowcy zaczną zarabiać więcej od działów pomocniczych tj. wprowadzania danych, księgowości, ogólnych itd., bo do tej pory wykształcenie i wiedza merytoryczna jest gorzej wynagradzana.

Tylko żebyście nie obudzili się z ręką w nocniku po tym wartościowaniu. Nie wiadomo, które to komórki (stanowiska) okażą się najważniejszymi, a które pomocniczymi. Przecież wymiarowiec obrabia tylko jakiś ułamek spraw (w przypadkach sporu z podatnikiem), reszta kontaktów (a czasem wszystkie przez cały byt danego podatnika) to inne komórki urzędu.
Pozdrawiam serdecznie   bo też się pewnie załapię na "zbędnego" ewentualnie na "zło konieczne" - pocieszam się, że i tak minimalną (3xśrednia krajowa) będą przecież na konto co miesiąc przelewać.

Niestety Wjawor nie 3xśrednia krajowa tylko 3xminimalna.

No ja mam nadzieję, że skorzystam na wartościowaniu...