Jak się dowiadujemy, Ministerstwo Finansów rozpoczęło wdrażanie programu oszczędnościowego w resorcie. Na początek zakazano przyjmowania pracowników na wolne etaty i nakazano zwrot środków związanych z istniejącymi vacatami. Zakazano także przedłużania tych umów o prace, które są zawarte na czas określony. Zapowiadane są także znaczne ograniczenia w wydatkach rzeczowych i majątkowych w resorcie.
Rozumiemy, że jak jest kryzys - trzeba oszczędzać. Nadal jednak interesuje nas dlaczego - w obliczu kryzysu finansów publicznych - Minister Finansów pożyczał pieniądze i deklarował, że jest świetnie. Nie wiedział? Wiedział, ale oszukiwał? Wiedział, ale nie zrozumiał?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Czy można dowiedzieć się czegoś więcej o oszczędnościach? Czy ktoś może potwierdzić te informacje?
____________________________________ "Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę. S. Starzyński. 23.09.1939r.
31 sty 2009, 14:34
No i jaka jest odPOwiedź na pytanie:
Dlaczego - w obliczu kryzysu finansów publicznych - Minister Finansów pożyczał pieniądze i deklarował, że jest świetnie?
Nie wiedział? Wiedział, ale oszukiwał? Oszukiwał czy nie wiedział? Wiedział, ale nie zrozumiał? Zrozumiał, ale nie powiedział?
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 31 sty 2009, 15:12 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
31 sty 2009, 15:08
Nie wiem czy dobrze zrozumialeś Kominiarzu autora tego topicu. A może ja źle zrozumiałem. Wydawało mi się, że tutaj oczekuje on konkretnych przykładów wdrażania programu oszczędnościowego w naszym resorcie. Jeśli to jednak Ty masz rację i przyjmie ten wątek formę zaproponowaną przez Ciebie, to będę musiał połączyć ten wątek z "Tanim państwem" lub "Rząd PO zobowiązania i ich realizacja" :nonono:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 31 sty 2009, 16:35 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
31 sty 2009, 16:33
Potrzebuję rzetelnej odpowiedzi na swoje pytanie, gdyż ta informacja jest dla mnie bardzo ważna.
Post Kominiarza niestety jest nie na temat.
____________________________________ "Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę. S. Starzyński. 23.09.1939r.
31 sty 2009, 18:13
A jak się ma do oszczędności nakaz zmiany pisowni nazw komórek organizacyjnych i masowej wymiany pieczątek?? A w ogóle czy nazwa komórki organizacyjnej nie jest nazwą własną i nie powinna być pisana jednak z dużych liter?? A drukowanie ileśdziesiąt razy opisów stanowisk pracy?? Może najpierw niech ktoś włączy rozum, a potem szuka oszczędności?
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
31 sty 2009, 19:36
Nigdzie nie było takiej informacji ?! Czy do i.s i u.s wpłynęły jakieś pisma z tymi nakazami ?
31 sty 2009, 21:19
Może chodzi o słynny i ostatnio na czasie SZJ i dostosowanie regulaminu organizacyjnego do niego...
Jakiś NUS może zbyt do serca sobie wziął pisemka MF-u...
31 sty 2009, 21:24
Właśnie. Ostatnio coraz częściej zaczynam się zastanawiać, gdzie ja właściwie pracuję.
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
31 sty 2009, 22:10
Słoniu
Czy można dowiedzieć się czegoś więcej o oszczędnościach? Czy ktoś może potwierdzić te informacje?
Jeśli JVR czytuje nasze forum, to jedynie On może Ci odpowiedzieć. Bo tylko On zna całą prawdę i tylko prawdę
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 31 sty 2009, 22:24 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
31 sty 2009, 22:23
Przykro mi. Nie możemy ujawnić źródła informacji. Poczekaj jednak kilka dni - dostaniesz odpowiednie polecenia służbowe.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
31 sty 2009, 22:38
Nie proszę o ujawnianie źródła, bo aż taki naiwny nie jestem. Po prostu chciałem się dowiedzieć kiedy ta radosna wieść gruchnie i oficjalnie dotrze do dołów, czyli USów.
____________________________________ "Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę. S. Starzyński. 23.09.1939r.
01 lut 2009, 11:15
aga764
A jak się ma do oszczędności nakaz zmiany pisowni nazw komórek organizacyjnych i masowej wymiany pieczątek?? A w ogóle czy nazwa komórki organizacyjnej nie jest nazwą własną i nie powinna być pisana jednak z dużych liter?? A drukowanie ileśdziesiąt razy opisów stanowisk pracy?? Może najpierw niech ktoś włączy rozum, a potem szuka oszczędności?
Do tego może już wkrótce dojść zmiana kolorystyki poszczególnych działów. Ja np. uwielbiam kolor różowy dla działu egzekucji.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
01 lut 2009, 13:30
tranqilo
Do tego może już wkrótce dojść zmiana kolorystyki poszczególnych działów. Ja np. uwielbiam kolor różowy dla działu egzekucji.
Nie może dojść, tylko doszło już jakiś czas temu... Tylko moim zdaniem takie oznakowanie mocno dyskryminuje daltonistów
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
01 lut 2009, 19:00
Słoniu
Nie proszę o ujawnianie źródła, bo aż taki naiwny nie jestem. Po prostu chciałem się dowiedzieć kiedy ta radosna wieść gruchnie i oficjalnie dotrze do dołów, czyli USów.
... po dołach to się już nieoficjalnie rozniosło...
____________________________________ always look on the bright side of life
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników