W moim US Naczelnik wprowadził dziś prykaz że wszyscy pracownicy wymiaru mają po godzinach swojej pracy wprowadzać do systemu zeznania roczne pit-37, żeby podatnicy dostali zwroty w terminie. W naszym US jest baaardzo ogromna ilość niewprowadzonych zeznań i część osób już wcześniej zgłosiło się na ochotnika wprowadzać zeznania po godzinach (za marne grosze moim zdaniem). A jako że chętnych już brakuje i nikt nie chce brać sobie dodatkowej roboty to Naczelny NAKAZAŁ i przydzielił wszystkim z wymiaru stos pitów do obrobienia (ok 150-200 szt. na osobę do wprowadzenia i ewentualnie wezwania i poprawienia! ). Oczywiście wielu osobom nie przypadł ten pomysł do gustu, bo nie mogą zostawać po godzinach, mają rodziny, małe dzieci i inne obowiązki.. ale gdzie tam, nie ma że ktoś nie chce.. każdy MUSI zostać po ok 3-4 h dziennie żeby się wyrobić i oddać w terminie 4-5 dni przydzielone do wprowadzenia zeznania.
I moje pytanie: czy w innych US jest podobna sytuacja? I co wogóle o tym sądzicie?
15 maja 2008, 17:23
nelson
W moim US Naczelnik wprowadził dziś prykaz że wszyscy pracownicy wymiaru mają po godzinach swojej pracy wprowadzać do systemu zeznania roczne pit-37, żeby podatnicy dostali zwroty w terminie. W naszym US jest baaardzo ogromna ilość niewprowadzonych zeznań i część osób już wcześniej zgłosiło się na ochotnika wprowadzać zeznania po godzinach (za marne grosze moim zdaniem). A jako że chętnych już brakuje i nikt nie chce brać sobie dodatkowej roboty to Naczelny NAKAZAŁ i przydzielił wszystkim z wymiaru stos pitów do obrobienia (ok 150-200 szt. na osobę do wprowadzenia i ewentualnie wezwania i poprawienia! ). Oczywiście wielu osobom nie przypadł ten pomysł do gustu, bo nie mogą zostawać po godzinach, mają rodziny, małe dzieci i inne obowiązki.. ale gdzie tam, nie ma że ktoś nie chce.. każdy MUSI zostać po ok 3-4 h dziennie żeby się wyrobić i oddać w terminie 4-5 dni przydzielone do wprowadzenia zeznania.
I moje pytanie: czy w innych US jest podobna sytuacja? I co wogóle o tym sądzicie?
Polecam L4
Jeżeli płaci wam za nadgodziny to oczywiście łamie prawo (wyłącznie czas do odbioru 1:1). Już słyszałem, że wiele US-ów będzie pracować w soboty (nawet do końca lipca!!!) wstrzymano planowane urlopy, namawia sie ludzi do pracy po godzinach itp. To jest rzeczywiste podziękowanie MF za "akcję zeznań" :mur:
Mam cicha nadzieje, że Poltax padnie na jakieś 3-4 tygodnie i wszystko sie posypie (ja zwrot dostałem).
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
15 maja 2008, 17:48
U nas w urzędzie naszczęście jakoś sobie radzimy w godzinach przy wprowadzaniu zeznań podatkowych. Jakoś dogadujemy sie z szefostwem. Pozdrawiam
15 maja 2008, 17:56
Z tego co wiem to płacone było ok 17 zł brutto za chyba 15 wprowadzonych zeznań (jakoś tak) nie wspominając że trzeba pozatym wzywać do poprawy, robić raporty itp. Teraz można też wziąć sobie za to wolne.
15 maja 2008, 18:02
nelson
W moim US Naczelnik wprowadził dziś prykaz że wszyscy pracownicy wymiaru mają po godzinach swojej pracy wprowadzać do systemu zeznania roczne pit-37, żeby podatnicy dostali zwroty w terminie. W naszym US jest baaardzo ogromna ilość niewprowadzonych zeznań i część osób już wcześniej zgłosiło się na ochotnika wprowadzać zeznania po godzinach (za marne grosze moim zdaniem). A jako że chętnych już brakuje i nikt nie chce brać sobie dodatkowej roboty to Naczelny NAKAZAŁ i przydzielił wszystkim z wymiaru stos pitów do obrobienia (ok 150-200 szt. na osobę do wprowadzenia i ewentualnie wezwania i poprawienia! ). Oczywiście wielu osobom nie przypadł ten pomysł do gustu, bo nie mogą zostawać po godzinach, mają rodziny, małe dzieci i inne obowiązki.. ale gdzie tam, nie ma że ktoś nie chce.. każdy MUSI zostać po ok 3-4 h dziennie żeby się wyrobić i oddać w terminie 4-5 dni przydzielone do wprowadzenia zeznania.
I moje pytanie: czy w innych US jest podobna sytuacja? I co wogóle o tym sądzicie?
...współczuję jeśli sobie na to pozwalacie...Jak teraz się nie postawicie będą Wami pomiatać do końca. L-4 to dobry pomysł, aby dać do zrozumienia: "Panie Naczelniku, chyba Pan przesadza trochę...". O niewydolności pracowników wprwadzania danych nie będę się wypowiadać...
15 maja 2008, 18:43
Czyli znowu powraca element strajku włoskiego. Nic wielkiego tylko solidarnosć pracowników US-ów, 8 godzin i enter. Niewiele ale jakie efekty moze przynieść.
15 maja 2008, 18:49
oktan
Czyli znowu powraca element strajku włoskiego. Nic wielkiego tylko solidarnosć pracowników US-ów, 8 godzin i enter. Niewiele ale jakie efekty moze przynieść.
A MF tak ładnie "zorganizowało" akcję przyjmowania PITów. Tacy byli z siebie zadowoleni. Może teraz coś wymyślą? Teraz to chyba już nie, bo to i prasa tym się nie zainteresuje i trzeba byłoby samemu zakasać rękawy. A po co? Do tego to są niewolnicy w USach :zygi:
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Ostatnio edytowano 15 maja 2008, 19:20 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz
15 maja 2008, 19:19
oktan
Nic wielkiego tylko solidarnosć pracowników US-ów, 8 godzin i enter.
"Format c:" na diablokrzyskiej! Gomułka przeczuwając nosem wiatr znad góry lodowej zrobił ESC.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
15 maja 2008, 20:36
nelson
Z tego co wiem to płacone było ok 17 zł brutto za chyba 15 wprowadzonych zeznań (jakoś tak) nie wspominając że trzeba pozatym wzywać do poprawy, robić raporty itp. Teraz można też wziąć sobie za to wolne.
Ciekawe skąd NUS ma ta kasę? Jeżeli to forsa z oszczędności, tzw 3% lub funduszu nagród, to was po prostu okrada! Te pieniądze są wasze bez dodatkowej pracy i byłyby podzielone na pracowników.
A tak swoja drogą, to może wprowadzanie zeznań wystawić na Allegro? Ciekawe czy się znajdzie ktokolwiek do pracy za 1 zł od sztuki?
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
15 maja 2008, 20:59
nelson
W moim US Naczelnik wprowadził dziś prykaz że wszyscy pracownicy wymiaru mają po godzinach swojej pracy wprowadzać do systemu zeznania roczne pit-37, żeby podatnicy dostali zwroty w terminie. W naszym US jest baaardzo ogromna ilość niewprowadzonych zeznań i część osób już wcześniej zgłosiło się na ochotnika wprowadzać zeznania po godzinach (za marne grosze moim zdaniem). A jako że chętnych już brakuje i nikt nie chce brać sobie dodatkowej roboty to Naczelny NAKAZAŁ i przydzielił wszystkim z wymiaru stos pitów do obrobienia (ok 150-200 szt. na osobę do wprowadzenia i ewentualnie wezwania i poprawienia! ). Oczywiście wielu osobom nie przypadł ten pomysł do gustu, bo nie mogą zostawać po godzinach, mają rodziny, małe dzieci i inne obowiązki.. ale gdzie tam, nie ma że ktoś nie chce.. każdy MUSI zostać po ok 3-4 h dziennie żeby się wyrobić i oddać w terminie 4-5 dni przydzielone do wprowadzenia zeznania.
I moje pytanie: czy w innych US jest podobna sytuacja? I co wogóle o tym sądzicie?
podstawowe pytanie czy jest to umowa-zlecenie , czy nadgodziny ? jeżeli umowa zlecenie to jest kasa , jeżeli nadgodziny to pytanie kiedy je wykorzystacie ? u nas tego nie ma są "niewolnicy do wprowadzania PIT-ów"
____________________________________ Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce
15 maja 2008, 21:14
nelson
W moim US Naczelnik wprowadził dziś prykaz że wszyscy pracownicy wymiaru mają po godzinach swojej pracy wprowadzać do systemu zeznania roczne pit-37, żeby podatnicy dostali zwroty w terminie. W naszym US jest baaardzo ogromna ilość niewprowadzonych zeznań i część osób już wcześniej zgłosiło się na ochotnika wprowadzać zeznania po godzinach (za marne grosze moim zdaniem). A jako że chętnych już brakuje i nikt nie chce brać sobie dodatkowej roboty to Naczelny NAKAZAŁ i przydzielił wszystkim z wymiaru stos pitów do obrobienia (ok 150-200 szt. na osobę do wprowadzenia i ewentualnie wezwania i poprawienia! ). Oczywiście wielu osobom nie przypadł ten pomysł do gustu, bo nie mogą zostawać po godzinach, mają rodziny, małe dzieci i inne obowiązki.. ale gdzie tam, nie ma że ktoś nie chce.. każdy MUSI zostać po ok 3-4 h dziennie żeby się wyrobić i oddać w terminie 4-5 dni przydzielone do wprowadzenia zeznania.
I moje pytanie: czy w innych US jest podobna sytuacja? I co wogóle o tym sądzicie?
Ja sądzęna nawet wiem , dziwne że Ty nie wiesz pracownicy us to służba cywilna i Nus ma takie prawo i tyle
15 maja 2008, 21:17
supersaper
<!--quoteo(post=29516:date=15. 05. 2008 g. 18:02:name=nelson)--><div class='quotetop'>(nelson @ 15. 05. 2008 g. 18:02) [snapback]29516[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Z tego co wiem to płacone było ok 17 zł brutto za chyba 15 wprowadzonych zeznań (jakoś tak) nie wspominając że trzeba pozatym wzywać do poprawy, robić raporty itp. Teraz można też wziąć sobie za to wolne.
Ciekawe skąd NUS ma ta kasę? Jeżeli to forsa z oszczędności, tzw 3% lub funduszu nagród, to was po prostu okrada! Te pieniądze są wasze bez dodatkowej pracy i byłyby podzielone na pracowników.
A tak swoja drogą, to może wprowadzanie zeznań wystawić na Allegro? Ciekawe czy się znajdzie ktokolwiek do pracy za 1 zł od sztuki? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
W latach 2001-2004 w moim us płacono od 1.80 za szt. plus załącznik 50 gr poczynając od 2001r. do 1.4 za szt. plus załącznik 30 gr kończąc na 2004. Mówiono nam, że część pieniędzy przeznacza izba ze specjalnych funduszy. Teraz nie wiem nic na ten temat, bo mnie to nie dotyczy. Ale gdyby proponowali przynajmniej 2.2 za szt. plus załącznik 50 gr. to kto wie...Po dwóch dniach pracy przy zeznaniach, można wprowadzić spokojnie szt. ok.- nie napiszę ile z wiadomych względów (bez załączników). Załączniki to już "pestka".
15 maja 2008, 21:27
NUS ma prawo? do czego? do kazania być murzynem? Ma prawo KAZAĆ matce która ma małe dziecko żeby siedziała po godzinach? nie wydaje mi się.
Z tego co wiem to te wprowadzanie pitów po godzinach jest w 2 formach: - nadgodziny: odbieramy potem wolne godziny - umowa zlecenie: dostajemy pln
a czy NUS ma prawo KAZAĆ komuś brać nadgodziny albo wykonywać zlecenie po godzinach? chyba nie.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W latach 2001-2004 w moim us płacono od 1.80 za szt. plus załącznik 50 gr poczynając od 2001r. do 1.4 za szt. plus załącznik 30 gr kończąc na 2004. Mówiono nam, że część pieniędzy przeznacza izba ze specjalnych funduszy. Teraz nie wiem nic na ten temat, bo mnie to nie dotyczy. Ale gdyby proponowali przynajmniej 2.2 za szt. plus załącznik 50 gr. to kto wie...Po dwóch dniach pracy przy zeznaniach, można wprowadzić spokojnie szt. ok.- nie napiszę ile z wiadomych względów (bez załączników). Załączniki to już "pestka".<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
No widzisz, a teraz jest tak, że NUS ustalił że na godzine wprowadza się ok 15 zeznań (1 pit w 4 minuty) a za godz pracy dostajesz 17 zł brutto, oczywiście nie ma znaczenia ile w PIT-cie jest załączników, bo to już wtedy jest duużo więcej czasu potrzebne: pierwszy z brzegu przypadek jaki ostatnio był: PIT-37 z 1% do tego PIT/D, PIT/O z dwiema darowiznami; kolejny przypadek: PIT-37 z 1% i 10 (słownie: dziesięcioma!) darowiznami.
Ostatnio edytowano 15 maja 2008, 21:51 przez nelson, łącznie edytowano 1 raz
15 maja 2008, 21:42
nelson
NUS ma prawo? do czego? do kazania być murzynem? Ma prawo KAZAĆ matce która ma małe dziecko żeby siedziała po godzinach? nie wydaje mi się.
Z tego co wiem to te wprowadzanie pitów po godzinach jest w 2 formach: - nadgodziny: odbieramy potem wolne godziny - umowa zlecenie: dostajemy pln
a czy NUS ma prawo KAZAĆ komuś brać nadgodziny albo wykonywać zlecenie? chyba nie...
Nadgodziny poza wyjatkami jednak tak, na umowę zlecenie "teoretycznie" nie. <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 67. ... 5. Jeżeli wymagają tego potrzeby urzędu, członek korpusu służby cywilnej na polecenie przełożonego wykonuje pracę w godzinach nadliczbowych, w tym w wyjątkowych przypadkach także w nocy oraz w niedziele i święta. 6. Pracownikowi służby cywilnej za pracę wykonywaną na polecenie przełożonego w godzinach nadliczbowych przysługuje czas wolny w tym samym wymiarze. Na wniosek pracownika wolny czas może być udzielony w okresie bezpośrednio poprzedzającym urlop wypoczynkowy lub po jego zakończeniu. 7. Urzędnikowi służby cywilnej za pracę w godzinach nadliczbowych wykonywaną w porze nocnej przysługuje czas wolny w tym samym wymiarze. 8. Urzędnikowi służby cywilnej za pracę w niedzielę przysługuje dzień wolny od pracy w najbliższym tygodniu, a za pracę w święto przysługuje inny dzień wolny. 9. Przepisów ust. 2 i 5 nie stosuje się do kobiet w ciąży oraz - bez ich zgody - do członków korpusu służby cywilnej sprawujących pieczę nad osobami wymagającymi stałej opieki lub opiekujących się dziećmi w wieku do lat ośmiu.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 15 maja 2008, 21:46 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników