Mam pytanie dotyczacych zaświadczeń ze spadków.
Pod czas generowania zaświadczenia na piśmie w lewym górnym rogu generuje się losowy Urząd Skarbowy zamiast mojego. Ktoś już miał taki problem ?

Witam, mam dziś taki sam problem. Wydaję dec. ws. stwierdzenia nadpłaty z karty podatkowej. Anulowałem pismo i stworzyłem nowe, wyskoczył jeszcze inny urząd założyłem temat na http://10.1.0.172/forum/viewtopic.php?f=4&t=217

Wszyscy mamy ten problem...

Póki co nic nie robimy w szd i ssp, nic nie wprowadzamy, a zaświadczenia czekają, a termin  7dni ...

W moim urzędzie działa i SZD i SSP. Pracujemy na bieżąco. Fakt, w lewym górnym rogu w pismach z SSP (w zaświadczeniach też) generuje się nazwa dowolnego urzędu, ale edytujemy, poprawiamy i dalej. Nie bardzo rozumiem czemu nie możecie nic wprowadzać do SZD/SSP?

System centralny działa, więc może przyczyna tkwi w lokalnej administracji systemu?

Jak system centralny działa każdy widzi.
W całej Polsce drukują się losowe nazwy US w zaświadczeniach ze SD.
Administrator lokalny nie ma możliwości zmiany nazwy US.
Aby było śmieszniej co innego widać na podglądzie, a co innego się drukuje.

Można też pobawić się w klikanie ("zmień" i "zapisz" na pusto) i za którymś razem trafi się na swój organ, a przy okazji mamy powtórkę ze znajomości miast polskich np. do krzyżówki...
Ale jest to propozycja dla najwytrwalszych, bo US-ów mamy ok. 400  

W jaki sposób poprawiacie?

Do Jemioła
W jaki sposób poprawiacie?
W trójkę dziś bawiliśmy się się w klikanie ("zmień" i "zapisz" na pusto) i za którymś razem trafiliśmy raz na swój organ,  ale mieliśmy 3 wnioski z terminem na dziś, niestety 2 będą jutro po terminie... Jutro mamy 7 wniosków terminowych.
Zgłoszenia poszły na RPI i co dalej?

Generujemy zaświadczenie (z tym błędnym organem) zapisujemy w PDF na pulpicie, po czym edytujemy w LibreOffice i poprawiamy co trzeba. Dopiero po poprawieniu drukujemy.

Czy ktoś z Was ma jeszcze wątpliwości, żeby wprowadzać VAT do SSP? Przecież to wszystko za chwilę doprowadzi do paraliżu systemu poboru podatków. Kto odpowie za wprowadzenie SSP? SZD nie jest lepsze, żeby nie było.

Czasami czytam ten wątek i po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś się uparł, żeby to badziewie nadal wdrażać.
Wiem, że kasa z UE na to poszła, ale lepiej wycofać się z tego wcześniej niż później.

Kilka dni temu czytałem wyjaśnienia Centrum Kompetencyjnego Postępowań Wymiarowych w Scentralizowanym Systemie Poboru, ile trzeba zrobić nikomu niepotrzebnej pracy, żeby prowadzić dalej postępowania rozpoczęte w SSP przed 1 marca 2017 r.

Czy np. takie rozwiązanie poprawia sprawność działania urzędów?

"Anulowanie postępowań ustalających na 2017 r. nie spowoduje możliwości wygenerowania nowych postępowań dla tych podatników w Menedżerze KP, co oznacza, że anulowanie postępowań skutkuje późniejszą koniecznością wystawienia ich wszystkich w trybie manualnym z pominięciem Menedżera KP".

No dobra, podatnik dostaje zaświadczenie z prawidłowym organem, ale w SSP zostaje wygenerowane błędne zaświadczenie. Będzie to wprowadzało w błąd innych pracowników skarbowości, przecież to jest system centralny.

Taki sposób można zastosować w wyjątkowej sytuacji (np. podatnik ma notariusza i kupującego umówionego za godzinę i musi dostać zaświadczenie od ręki), ale nie we wszystkich wnioskach