Co nieco ekip rządowych już przeżyłam, w tym iluś ministrów finansów i podsekretarzy stanu w mf. Mam porównanie. Zgadzam się w pełni z Inspektorem.
31 gru 2007, 17:37
Dziękuję za wsparcie. W trójkę zawsze raźniej niż samemu I jeszcze jedno: żaden minister nie jest w stanie ocenić kandydatów na kierownicze stanowiska sam. Najczęściej dostaje kandydatury z zewnątrz i w żadnej z nich nie ma napisane, że kandydat jest do ***...
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 31 gru 2007, 19:24 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
31 gru 2007, 19:21
Inspektorze, ale płakać chyba nie będziecie!!!
31 gru 2007, 19:27
Nie ma za co. Trzeba widzieć błędy, wskazywac je i pokazywać możliwości ich naprawienia. Ale drugą stronę medalu też należy zauważać. Elementarna uczciwość wobec siebie samego obowiązuje. Chciałam też dodać, że miło mi jest, że chociaż na tym portalu zauważono, że właśnie stuknęło naszym izbom i urzędom skarbowym 25 lat. Chciałam założyć taki nowy wątek okolicznościowo-wspominkowy, ale chyba nie mam uprawnień. A może warto powspominać. Bo gdy się wspomni początki, to dopiero widać, jak dużo się zmieniło. Sporo na lepsze. Ale na gorsze też.
Ostatnio edytowano 31 gru 2007, 19:31 przez wega, łącznie edytowano 1 raz
31 gru 2007, 19:28
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->205 milionów w przyszłorocznym budżecie jest zapisane i uchwalone. Wiem, że to osobista zasługa Mariana Banasia i odbieranie mu jej, jest po prostu nieprzyzwoite. Powatarzam: co Boskie - Bogu, co Cesarskie - Cesarzowi. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Panie Inspektorze. Te 200 milionów to tak naprawd<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->e<!--colorc--></span><!--/colorc--> ochłap rzucony ludziom nie z tr<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->ao<!--colorc--></span><!--/colorc-->ski o ludzi tylko z obawy,że po nowym roku odejdą. Odejdą młodzi dobrzy i wykształceni. <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->banas<!--colorc--></span><!--/colorc--> nie z<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->rb<!--colorc--></span><!--/colorc-->ił prawie nic żeby <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->por<!--colorc--></span><!--/colorc-->oces odchodzenia ze ska<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->row<!--colorc--></span><!--/colorc-->ości i służby celnej zat<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->rzm<!--colorc--></span><!--/colorc-->ać. Mógł zrobić tak wiele ale niestety był nie przygotowany projekty pierwotnie były fatalne, a na koniec przepisano ustaw<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->e <!--colorc--></span><!--/colorc--> o służbie celnej, <!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->co s<!--colorc--></span><!--/colorc--> dodano co<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->s<!--colorc--></span><!--/colorc--> udjeto i sko<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->n<!--colorc--></span><!--/colorc-->czyło się. Dlaczego <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->ni ewnosił <!--colorc--></span><!--/colorc--> <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->gnot<!--colorc--></span><!--/colorc-->a o kas wcze<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->sn<!--colorc--></span><!--/colorc-->iej?
Ostatnio edytowano 31 gru 2007, 20:16 przez celnik, łącznie edytowano 1 raz
31 gru 2007, 20:08
Bez względu na stopień wzburzenia i nienawiści proszę przestrzegać regulaminu forum. Proszę przyjrzeć się teraz swojemu postowi i wysnuć właściwe wnioski...
Za to poprzednicy Banasia to wzory do naśladowania. I te podwyżki i dbałość o pracowników i unikanie prywaty w pełnionej służbie. Zaiste wzory do naśladowania. Oczywiście, że Banaś popełnił masę błędów, ale w porównaniu z poprzednikami oceniam go pozytywnie, chociaż oczywiście nie we wszystkich działaniach. Każdy ma prawo mieć własne zdanie - ja mam akurat takie.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
31 gru 2007, 20:25
urzedaska
Hm.....doszły mnie słuchy, że "osławiony" Pan M.B. (Ministerstwo) został dziś odwołany...... :brawa:
Jeśli to prawda, to ogromne szapo ba dla odwołującego.
31 gru 2007, 20:31
Nienawiści żadnej do Banasia nie czuję. Może i jest dobrym człowiekiem i katolikiem. Wkurza mnie tylko jak ludzie nie potrafią obiektywnie spojrzeć i gloryfikują czyjąś nieudaczność. Poza zmianami kadrowymi nie zrobił praktycznie nic. Z najważniejszych: ustawa o zwrocie części akcyzy od samochodów, opodatkowanie energii eletrycznej, departament podatku ekologicznego, któregoz to podatku nie ma i nie było itp. takie cuda to tylko za Banasia. Szkoda słów...
Ostatnio edytowano 01 sty 2008, 09:32 przez celnik, łącznie edytowano 1 raz
31 gru 2007, 20:55
Dziwię się tej obronie M.B. KASy miały być wprowadzone kosztem zwolnienia dużej grupy pracowników , na co związki wyraziły zgodę. Organizacja która ma bronić pracowników , wyraziła zgodę na ich zwolnienia, a teraz płacze , że do tego nie doszło. Mam wrażenie , że w tym wszystkim bardziej chodzi o poglądy polityczne , niż o ochronę ludzi.
31 gru 2007, 21:30
No cóż. Szkoda, że kaczka nie zapoznała się z ustawą o KAS i jej uzasadnieniem. Nie znalazłem tam żadnego akapitu na temat zwalniania ludzi, a końcowe zapisy były o wiele bardziej przyjazne, niż w poprzednich ustawach podobnego typu. Co do gloryfikowania: czy uznanie pewnego zakresu działania za korzystne z jednoczesnym wskazaniem, że facet robił błędy to gloryfikacja? Widocznie znamy inne znaczenie tego stwierdzenia. Przyznaję: Szefów Służby Celnej poznałem niewielu (przed Banasiem: Czyżowicz i Kwaśniak). Ale to co oni robili ze służbą celną i przepisami, to było dopiero "przyjemne" i pozytywne... Outsider: chodziło Ci o "chapeau bas"? I jeszcze ostrzeżenie wynikające z doświadczenia z kierującymi naszymi służbami: "nie chwal dnia przed zachodem słońca".
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 01 sty 2008, 09:33 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
31 gru 2007, 22:36
inspektor
Dziękuję za wsparcie. W trójkę zawsze raźniej niż samemu
Zgłaszam się jako czwarta Inspektorze, nieodparcie nasuwa mi się skojarzenie z muszkieterami . Przy okazji życzę wszystkim tym będącym "za" jak i "przeciw", aby 2008 rok był przyjazny dla skarbowców.
Ostatnio edytowano 01 sty 2008, 08:36 przez wilga, łącznie edytowano 1 raz
01 sty 2008, 05:49
inspektor
Outsider: chodziło Ci o "chapeau bas"? I jeszcze ostrzeżenie wynikające z doświadczenia z kierującymi naszymi służbami: "nie chwal dnia przed zachodem słońca".
Inspektorze - nigdy nie wątpiłem w Twoją inteligencję. Bardzo przeprzszam ciebie Inspektorze, i wszystkich czytających mój post za niedogodności językowe, na które Was naraziłem. Mam nadzieję Inspektorze, biorąc pod uwagę Twoją wielkość, że jesteś w stanie mi wybaczyć to swoiste faux pas, jakiego się dopuściłem. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!! Pozdrawiam!
01 sty 2008, 10:33
kolo
A mnie też jest szkoda MB. Zmiany były i lepsze i gorsze, każdy ma jakieś swoje zdanie. Wydaje mi się jednak, że temu facetowi NAPRAWDĘ zależało na poprawieniu naszej skarbowej doli...
A komu on tak chciał poprawić dolę? Tylko niektórym. Zwłaszcza tym którzy sami nie potrafili czegoś osiągnąć. Niektórzy z nich to wielcy nieudacznicy.
01 sty 2008, 11:30
wicek
<!--quoteo(post=21478:date=31. 12. 2007 g. 15:22:name=kolo)--><div class='quotetop'>(kolo @ 31. 12. 2007 g. 15:22) [snapback]21478[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A mnie też jest szkoda MB. Zmiany były i lepsze i gorsze, każdy ma jakieś swoje zdanie. Wydaje mi się jednak, że temu facetowi NAPRAWDĘ zależało na poprawieniu naszej skarbowej doli...
A komu on tak chciał poprawić dolę? Tylko niektórym. Zwłaszcza tym którzy sami nie potrafili czegoś osiągnąć. Niektórzy z nich to wielcy nieudacznicy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Jedni leją krokodyle łzy, inni przeciwnie. Tylko nad czym tak się rozczulacie ? :mur: MB pewnie świetnie się bawił w Sylwestra, a teraz leczy tylko...
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników