U nas mawia się, że małe US-y zostaną oz-ami tych większych. I jest w tym trochę logiki, bo DIS wymieniał gros NUS-ów a z tych mniejszych nie wymienił. :blink: Znaczy coś się święci. :zeby:

Czy ktoś wie jak to będzie z tymi pełnomocnikami regionalnymi?
To będą naczelnicy?
Kto będzie praktycznie decydował komu dać propozycję zatrudnienia a komu nie?
Nowy naczelnik, który jest kilka miesięcy naczelnikiem? Jak dopiero co przyszedł do urzędu, to pozna ludzi i będzie wiedział kto jest kim i co sobą reprezentuje?
Czy kierownicy działów?
A jak kierownik nie dostanie propozycji albo odejdzie na emeryturę?
A w ogóle to jest gdzieś "normalny" tekst ustawy?
Bo ten ze strony MF otwierany w pdf skopiowany do worda nie ma polskich znaków.
A może to wina mojego Adobe Reader? Wersja 8.

W Podkarpackim wylądałoby to tak: obecnie jest izba celna w Przemyślu, 3 urzędy i izba skarbowa w Rzeszowie to 23 urzędy skarbowe, razem 26, więc DO KASacji 11.

W lublińskiej izbie skarbowej są 22 urzędy, a w podlaskiej izbie celnej 3. Razem 25 więc tutaj tylko od 8 do 10 do KASacji.

To jest wszystko chore - a może by tak przy okazji przywrócić "stare" województwa? Byłoby po 6-10 UAS-ów w woj. i po problemie! Chętnie podejmę się utworzyć od nowa IS Tarnobrzeg.

Jeszcze zabawniej będzie w województwach "typu śląskie". Kilku regionalnych pełnomocników, ciekawe jak podzielą strefę wpływów? Poza tym skoro łączymy US'y z UC'ami to dlaczego by miało nie być "równoległych pełnomocników", wszak niech każdy zarządza i składa propozycje "u siebie"... no tyle, że w momencie składania tych propozycji (I kwartał 2008) "u siebie" już nie będą, jeno we wspólnym kotle mieszać będą...

Najlepiej byłoby gdyby przeorganizowano US na model Totolotka. Na każdym rogu stałby mały US-ik, w środeczku siedziałby sobie mały NUS-ik. Podatnik przynosiłby PITulek-365. Wziut, wziut na ekraniku wpłata, wypłata. Od czasu do czasu losowanko na numerek NIPku. Podanka o wszystko na półeczkach i ołóweczki. Wziut wziut i zaświadczonko.
A kontrolą niech się zajmą UKS. Zgodnie z nazwą.

Trzeba zaapelować do Wschodniocelnika, żeby coś popdpowiedział w temacie KAS. Tak dobrze się bawił po opublikowaniu pierwszego projektu i przed publikacją drugiego. Parę razy nawet coś tam podpowiadał, ale jak się okazało, że gość siedzi w MF to cisza.

Wracając do tematu KAS to myślę, że dramatyczniejsza sytuacja wytworzy się np. w IC Łódź i IS Łódź. Obecnie funkcjonuje tam 29 us i 2 uc. Po reformie powinno zostać maksymalnie 15 UAS czyli 16 obecnych us i uc do likwidacji. Jeżeli nawet w skali kraju z likwidowanych jednostek utworzą jakieś OZ to i tak szereg referatów będzie SKASowanych.

Co prawda Izba jest jedna ale za to ma OZ w Sieradzu i Piotrkowie Trybunalskim, więc teoretycznie można by stworzyć aż trzy IAS-y, choć bardziej prawdopodobny wydaje się wariant z dwiema.
Żadną racjonalną decyzją nie da się wytłumaczyć likwidacji kilunastu urzędów skarbowych (zakładam, że urzędy celne wejdą w struktury UAS).
W samej Łodzi działa osiem US-ów i raczej tak pozostanie. Bałut nie połączą (oba urzędy są za duże, a poza tym łódzka skarbowość nie dysponuje takim budynkiem by pomieścić wszystkich razem nie narażając się na zarzut pracy w warunkach szkodliwych), może spróbują z Górnymi (wszak i tak siedzą w kupie w warunkach, które można uznać za szkodliwe) ale chyba musieliby zwolnić zbyt wiele osób by zmieścić się w dwustuosobowym limicie.
Pozostałe łódzkie urzędy działają w ramach własnych dzielnic, czyli raczej nie należy spodziewać się zmian.
Chyba, że ktoś wpadnie na genialny pomysł i wzorując się na USA wyznaczy nowy podział terytorialny miasta przy pomocy linijki (np. na trzy czy cztery części).

Kilka najmniejszych urzędów z województwa ( Wieruszów, Łęczyca, Głowno ) może działać jako OZ-ty, w ostateczności przyłączą je do większych sąsiadów.

No i trzeba jeszcze ulokować gdzieś celników ( może przed alokacją sprawdzą trzeźwość myślenia co poniektórych...)

Czy ktoś może wie jak kształtuje się sytuacja reorganizacji dotychczasowych struktur w Wielkopolsce?

Ciekawe jak się odnajdzie po takiej reorganizacji (powstaniu OZ w miejsce tych mniejszych US) zwykły podatnik, taki który do tej pory miał 5 minut do US aby załatwić sprawę, a teraz będzie miał dwie godziny jazdy samochodem (bo akurat w starym organie nie będzie już np. działu orzecznictwa) - już widzę jego zadowolenie, gdy w związku z przesłuchaniem go w charakterze świadka będzie tracił pół dnia. Hmm... znów "ten niedobry fiskus".

Cóż chcecie wiedzieć? Że gotowych jest 64 rozporządzeń wykonawczych i 2 ustawy zmieniające? Że wg planu 18-25 czerwca ma zostać złożona ustawa o KAS do Sejmu? Że pełnomocnicy już w większości są wybrani? Że SNP będzie dzielony na komórki w poszczególnych urzędach (czyt. byłych skarbowych) wg ilości podległych podmiotów na terenie i już to się dzieje - na papierze na razie? Że podobno koalicjanci już zaakceptowali ustawę? Że podobno nie będzie zwolnień yhymm... hrrrr? Że za rok są plany, że kontrola podatkowa z UKS idzie do KAS? Że w UKS-ach zostanie kontrola środków unijnych, grupy mobilne i wywiad skarbowy, czyli tzw. policja skarbowa? Że niektóre jednostki dostaną niezłą kasę na dodatki motywacyjne, ale tylko te, które kontrolują wydatki unijne? Ale to wszystko tylko plotki... same plotki... Bo obowiązuje dalej "zmowa milczenia" z wiszącym nad głowami toporkiem... Cest'la'vie.

Mów do mnie jeszcze!
Ludzie nas nie słyszą.
Słowa twe dziwnie poją i kołyszą.
Jak kwiatem, każdem słowem twem się pieszczę  :blink:
Mów do mnie jeszcze!  

Wygląda na to, że Wschodnicelnik ma rację:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Wszyscy dyrektorzy skarbówki dostaną wypowiedzenia
2007-05-30
Wszyscy dyrektorzy skarbówki dostaną wypowiedzenia W związku z planowanym powołaniem Krajowej Administracji Skarbowej polegającej na połączeniu obecnej skarbówki i służby cywilnej szykują się spore zmiany.

Od 2008 roku zostanie powołana Krajowa Administracja Skarbowa
Resort finansów nie planuje opcji zerowej wśród urzędników
Prace nad reformą mają rozpocząć się przed sejmowymi wakacjami
Rosną szanse na to, aby od 1 stycznia 2008 r. powołać Krajową Administrację Skarbową z połączenia dzisiejszej skarbówki i służby celnej. Realne jest też skierowanie projektów dotyczących reformy do Sejmu przed przerwą wakacyjną w parlamencie. Taką nadzieję wyraził w wywiadzie dla Gazety Prawnej Marian Banaś, wiceminister finansów odpowiedzialny za tworzenie nowej administracji.
Zgodnie z zapewnieniami ministra Banasia stworzenie jednolitej administracji nie będzie wiązało się z opcją zerową, czyli ze zwolnieniami urzędników. Wszyscy dzisiejsi pracownicy staną się urzędnikami KAS po uprzednim otrzymaniu propozycji zatrudnienia od specjalnego pełnomocnika. Stanowiska mogą stracić jedynie dyrektorzy i naczelnicy likwidowanych izb i urzędów skarbowych i celnych, co będzie efektem konsolidacji odpowiednich izb i urzędów skarbowych oraz celnych.
Specjalnie powołany pełnomocnik na rozdzielenie etatów będzie miał czas do końca marca 2008 r. Resort finansów nie dopuszcza możliwości opóźnień w tym zakresie. Jednocześnie spodziewa się dobrowolnych rezygnacji osób w wieku emerytalnym, na poziomie ok. 10 proc. To z kolei przyniesie oszczędności i pozwoli na zwiększenie wynagrodzeń pozostałych pracowników KAS. Minimalna pensja pracownika ma wynosić trzykrotność minimalnego wynagrodzenia.
Minister Banaś zapewnia, że koszty reformy administracji skarbowej powinno się udać pokryć z wydatków bieżących.

Marian Banaś, wiceminister finansów<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<a href="http://administracja.infor.pl/temat-dnia/49244,Wszyscy-dyrektorzy-skarbowki-dostana-wypowiedzenia.html" target="_blank">http://administracja.infor.pl/temat-dnia/4...owiedzenia.html</a>

Jednak co minister, to minister. Zawsze myślałem, że koszty pokrywa się z przychodów, a nie wydatków, ale jak widać, źle myślałem.