Masz dużo racji, choć akurat przykład słynnego "VATu od darowizny" nie jest dobry. Jest to bardzo logiczna norma wynikająca z podstawowych zasad tego podatku. Niestety, bardzo umiejętnie "wykreowana" na przykład bezsensownego prawa.
Ale mi chodzi o tą aferę z piekarzem z Legnicy, który zbankrutował, gdy musiał zapłacić zaległy VAT. Komentarze, jakie czytałam na forach, były obraźliwe i kierowane w stronę skarbówki, a nie autorów tego ustawowego rozwiązania. Już tak się utarło, że na nas można psy wieszać. :huh:
Andriusza
Czytam te Wasze wypowiedzi i dziwię Wam się, że taką nagonkę zrobiliście na Kubusia Puchatka - może on naprawdę chciał pomóc pracownikom DUS? Jeżeli jest to jakiś dziennikarz, to przecież w każdej chwili może odwiedzić nas na Żmigrodzkiej i każdy, kogo spotka, może mu wiele naopowiadać? A może być to prawda lub jakieś bzdury wyssane z palca. FE! Nieładnie z Waszej strony. Kubusiu ja mogę ci wiele opowiedzieć!!!
Już jeden z dziennikarzy bardzo prestiżowego dziennika FAKT napisał ociekający jadem artykuł i może na jakiś czas wystarczy.
Ostatnio edytowano 13 lis 2006, 21:19 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
13 lis 2006, 17:32
Lunatiq
Z tego, co się dowiedziałam, to w Polkowicach nie było zmiany naczelników.
Zmiany w Podlaskiem kontrowersyjne. Pracę stracili NUS wielokrotnie nagradzanych za poziom pracy: Bielsk Podlaski, Kolno, Sokółka, Białystok, Łomża, Suwałki (amierzyńska@wspolczesna.pl). Nowi p.o z niczym się nie wychylają, wręcz przeciwnie - nikt nie krytykuje głośno narzucanych nam zadań: akcji KIP, edukacja, korupcja, zaświadczenia... tylko wykonać. Na to MF ma środki - wykonawców, ulotek, plakatów, których nie ma gdzie już czepiać. Strony te przegląda z ciekawości tysiące skarbowców, ale rzeczowych wypowiedzi mało. Dlaczego? Jednostki zabiegają o poprawę naszego bytu a reszta czeka na gotowe.
Ostatnio edytowano 13 lis 2006, 21:21 przez katamaran, łącznie edytowano 1 raz
13 lis 2006, 18:13
koni
Tak się zastanawiam, że chyba jednak nie jest na naszej dolnośląskiej ziemi zbyt ciekawie, bo jak na forum o ogólnokrajowym zasięgu to 11.672 odsłon i 71 komentarzy w tym tylko wątku, to dość spore zainteresowanie. B))) Ciekawe tylko, czy ktoś raczy wyciągnąć z tego stosowne wnioski...
Chyba nikt nie wyciągnął wniosków - nawet nowy (stary) dyr. IS, skoro obsadził skompromitowaną Panią Małorzatę Ż. na stanowisko naczelnika w swoim IS. To ona w pełni odpowiada za konflikt w DUS Wrocław, za poniżanie pracowników, szczególnie tych należących do ZZ, za obniżanie dodatków kontrolerskich, za dręczenie przedsiębiorców, za dopuszczenie do kradziezy 5 milionów złotych. To o Pani Małgorzacie Ż. kontrola resortowa z samego Min. Fin. wypowiedziała się że "pani Naczelnik M.Ż. ma brak umiejętności do zarządzania personelem ludzkim i w pełni odpowiada za bałagan panujący w DUS Wrocław" I co z tego? Znowu zarządza ludźmi - współczuję im. :blink:
Ostatnio edytowano 15 lis 2006, 00:11 przez Lola, łącznie edytowano 1 raz
14 lis 2006, 22:27
Co słychać po naradzie naczelników z 14.11.2006r.?
Ostatnio edytowano 15 lis 2006, 23:32 przez Newlunatiq, łącznie edytowano 1 raz
15 lis 2006, 17:11
Lola
Chyba nikt nie wyciągnął wniosków - nawet nowy (stary) dyr. IS, skoro obsadził skompromitowaną Panią Małorzatę Ż. na stanowisko naczelnika w swoim IS. To ona w pełni odpowiada za konflikt w DUS Wrocław, za poniżanie pracowników, szczególnie tych należących do ZZ, za obniżanie dodatków kontrolerskich, za dręczenie przedsiębiorców, za dopuszczenie do kradziezy 5 milionów złotych. I co z tego? Znowu zarządza ludźmi - współczuję im. :blink:
Muszę stwierdzić, że nie jest to prawda. Pani Małgorzata Ż. nie jest naczelnikiem U.S., ani zastępcą naczelnika U.S., natomiast w jednym z wrocławskich urzędów zajmuje stanowisko ds. analizy ryzyka. Jest to stanowisko samodzielne. Chyba ktoś się minął z prawdą Moi państwo: jak coś pisać, to proszę, mniej więcej, pisać prawdę. :rolleyes:
Ostatnio edytowano 15 lis 2006, 23:33 przez anais acosta, łącznie edytowano 1 raz
15 lis 2006, 20:20
anais acosta
Muszę stwierdzić że nie jest to prawda. Pani Małgorzata Ż. nie jest naczelnikiem U.S., ani zastępcą naczelnika U.S. natomiast w jednym z wrocławskich urzędów zajmuje stanowisko d/s analizy ryzyka. Jest to stanowisko samodzielne. Chyba ktoś się minął z prawdą Moi państwo jak coś pisać to proszę mniej więcej pisać prawdę :rolleyes:
No trzeba przyznać, że jeśli to prawda, to akurat do analizowania ryzyka życiowe doswiadczenia dobrze ją wyszkoliły, jeśli potrafi uczyć się na błędach.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 15 lis 2006, 23:45 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
15 lis 2006, 20:26
anais acosta
<!--quoteo(post=1275:date=08. 11. 2006 g. 12: 30:name=Wiechur)--><div class='quotetop'>(Wiechur @ 08. 11. 2006 g. 12: 30) [snapback]1275[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Od kilku dni czytam żale, złośliwości, propozycje ruchów kadrowych w DUS. Jaki wniosek? Zlikwidować DUS, podatników do właściwych US a pracownikom podziękować i problemy się same rozwiążą. A także wiele innych (znajdą się oszczędności - Tanie Państwo, etaty się zwolnią, IS będzie miała tymczasową siedzibę, Dyrektor na jakiś czas da spokój z akcją "Filializacja i likwidacja").
Chyba żaden z dolnośląskich urzędów nie był zamieszany w tyle afer i skandali. Najpierw otwarcie z wielkim rozmachem a potem mobbing, naciski żeby szukać "haków" na podatników, w końcu kradzież tych milionów i sprawa z fałszywym numerem rachunku bankowego. Ta dziwnie duża rotacja pracowników też chyba daje do myślenia. Nie można się dziwić, że likwidacja DUSu to najprostszy pomysł na tymczasowe problemy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Skąd kochani tyle nienawiści do DUSu? Czyżbyście byli kierownikami, którym zabrano do DUSu dobrego pracownika? Albo kimś z EG, komu przepadły prowizje z oddanych do DUS firm? Nieważne zresztą i nie obchodzi mnie źródło tej zaciekłości. Tyle, że śmieszy mnie ona, gdy prócz tego wątku czytam też inne. Wspólne protesty, oflagowania, listy do Kancelarii Premiera... W jedności siła, tak? A jak przychodzi co do czego, to chętnie rzucisz na pożarcie kogoś innego, byleby nie tknęło to Ciebie. Bo przecież arytmetycznie dla "naszego" ministerstwa wyjdzie na jedno, czy zlikwiduje co 10 urząd, czy zwolni co 10-tego pracownika. Więc podsuńmy mu pomysł, zanim nie stanie się ciałem likwidacja np. PUSu. W sumie może głupio się czepiam, bo własny tyłek jest najważniejszy. Może więc zróbmy plebiscyt, który urząd winien iść do odstrzału. Jak poczujesz się, gdy zostanie wskazany Twój? PS Od likwidacji jakiegokolwiek US roboty ci nie ubędzie, a kasy - nie przybędzie. Pozdrawiam Klimasa
Ostatnio edytowano 19 lis 2006, 23:25 przez Zeffiro, łącznie edytowano 1 raz
19 lis 2006, 22:18
Przemówił ktoś rozsądny i rzeczowy, niech ci się darzy zacny człeku... :):)
Ostatnio edytowano 20 lis 2006, 20:33 przez Raptus, łącznie edytowano 1 raz
20 lis 2006, 18:42
DUS-owa braci! Jak wrażenia po piątkowym spotkaniu z JD? W realu tyle emocji, a w necie nic? Ja osobiście mam dwa przemyślenia: 1. Spotkanie miało charakter terapeutyczny - niech sobie dusiki nawet pokrzyczą, w końcu każdy potrzebuje odreagowania. 2. Ankieter Kubuś Puchatek ujawnił się.
Ostatnio edytowano 26 lis 2006, 19:23 przez Zeffiro, łącznie edytowano 1 raz
26 lis 2006, 17:37
Zeffiro
DUS-owa braci! Jak wrażenia po piątkowym spotkaniu z JD? W realu tyle emocji, a w necie nic? Ja osobiście mam dwa przemyślenia: 1. Spotkanie miało charakter terapeutyczny - niech sobie dusiki nawet pokrzyczą, w końcu każdy potrzebuje odreagowania. 2. Ankieter Kubuś Puchatek ujawnił się.
Można prosić o szczegóły: co to za terapia i kim jest Kubuś Puchatek?
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 08:57 przez Halaszka, łącznie edytowano 1 raz
27 lis 2006, 07:57
Halaszka
<!--quoteo(post=2475:date=26. 11. 2006 g. 17: 37:name=Zeffiro)--><div class='quotetop'>(Zeffiro @ 26. 11. 2006 g. 17: 37) [snapback]2475[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> DUS-owa braci! Jak wrażenia po piątkowym spotkaniu z JD? W realu tyle emocji, a w necie nic? Ja osobiście mam dwa przemyślenia: 1. Spotkanie miało charakter terapeutyczny - niech sobie dusiki nawet pokrzyczą, w końcu każdy potrzebuje odreagowania. 2. Ankieter Kubuś Puchatek ujawnił się.
Można prosić o szczegóły: co to za terapia i kim jest Kubuś Puchatek? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Jako DUS-ówka (z łapanki) też chcę wiedzieć, co to za terapia?
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 08:57 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz
27 lis 2006, 08:40
Kim jest Kubuś Puchatek? Czy ktoś już wie?
27 lis 2006, 10:51
AnnaB
Kim jest Kubuś Puchatek? Czy ktoś już wie?
O ile pamiętam powieść A.A. Milne'a, to "dużym misiem o małym rozumku"...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 13:21 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników