Myślę, że On jeszcze nie wie, że istnieje coś takiego jak ws.

Pewnie jednak wie. Współpracował z pracownikami KS przy tworzeniu ustawy o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu. Na pewno ma bardzo dobre kwalifikacje, jeżeli chodzi o GIIF. W sprawie jego znajomości kontroli skarbowej  - nie mam wiedzy.

Witam, mam pytanie co do wicedyrektorów IS. Jak to drzewiej wyglądało? Wszyscy bez wyjątku byli wymieniani?
Piję głównie do szefów BKIPów, oni zostali wyniesieni do rangi wicedyrektora za PiSu, jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu.

Pozdrowienia z BKIPu.

W mojej izbie  najpierw odwołali dyrektora i wyznaczyli na p.o.  wicedyrektora, a kilka m-cy później odwołali p.o., wyznaczyli nowego p.o. oraz odwołali wicedyrektorów i przyszli nowi.

Irka - jeszcze raz, ale powoli. Bo nie zajarzyłem.  :blink:
1-najpierw odwołali dyrektora
2-i wyznaczyli na p.o.  wicedyrektora,
3-kilka m-cy później odwołali p.o.,
4-wyznaczyli nowego p.o. oraz
5-odwołali wicedyrektorów i
6-przyszli nowi.
To znaczy kto u Was rządzi teraz? I jak jest? Gorzej? Czy lepiej?!
Czy lepiej nie mówić?

Dokładnie tak jak piszesz.Jeśli chodzi o skutki zmian to ja ich nie  odczułam  na swoim stanowisku pracy.

Praca w US od 2002r. od referenta 3/4 etetu - 760 zł brutto obecnie starszy inspektor cały etat - przyjęcie bez znajomości, było sprawdzenie obsługi komputera i test około 50 chętnych. Wcześniej pracowałam od 1999 roku w firmach prywatnych, studia ukończyłam zaocznie. Nie wszyscy mają znajomości.

Ostatnich zmian nie odczułam, nadchodzące zobaczymy.

Zrzeszenia Kaszubsko- Pomorskiego (nie stowarzyszenia) :nonono:  :nonono:

vice - prezes jednego z oddziałów

Czy czeka nas kolejna "odnowa" ?
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=2788#" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...ingle&ide=2788#</a>

Oj , czeka czeka, renifery już zaprzężone, będą wiozły prezenty od św. Mikołaja na podkarpacie (  deja vu ? )  :sex:

Zastanawiam się Sandinio co chciałeś/aś przekazać powyższym grypsem, bo nijak nie kumam...



Wjawor, Wjawor, dobrze wiesz że czeka, pytanie tylko pod jakim sztandarem "Przywróćmy normalność" , "By żyło się lepiej - wszystkim" itd.

Ja pamięć mam krótką i za krótko robię w branży, ale - może ktoś z długim stażem podpowie, czy PiS'owa miotła w latach 2005-2007 była największą w historii, czy też przy uprzednich zmianach władzy wymiana NUS'ów i DIS'ów miała podobną skalę ?

Przy uprzednich zmianach władzy wymiatanie było promilem (pikusiem) przy
tym, co zrobiono w 2006r. Szanowano przepisy o służbie cywilnej.

Potwierdzam, nigdy nie było takiej skali czystek jak za rządów PIS-u, do tego dochodzi żenująca forma i styl odwoływania ze stanowisk nie tylko na szczeblu dyrektorskim, częstokroć na telefon bez podstaw i uzasadnienia. W wielu przypadkach o odwołaniu a także o obsadzaniu stanowisk nie decydowały jakiekolwiek kryteria merytoryczne. Zaobserwować można było zjawiska  flancowania ludzi z innych miast o wątpliwych wcześniejszych sukcesach, być może kolesi z układu.. Zmiany te wniosły sporo zamętu wśród pracowników i moim zdaniem nie przyczyniły się do jakiejkolwiek poprawy funkcjonowania Urzędów jak też efektów ich pracy. Wręcz odwrotnie, tak gwałtowne i nieodpowiedzialne zmiany kadrowe zepsuły wiele dobrze funcjonujących struktur budowanych przez wiele lat

       Zgadzam się z Tobą. I to wszystko w imię budowy kreatywnej admininistracji. Usta pełne frazesów i
nic. Jak jest - wszyscy widzą. Niesnaski m. ludżmi. często niekompetencja, obawa przed utratą pracy. To
co dobre, trzeba będzie odbudowywać przez wiele lat. Zobaczycie (już widać), jak ludzie, którzy porobili
błysk. kariery, których merytorycznie nie porobiliby, będą się asymilować z nową władzą (to nie my, wykonywaliśmy tylko polecenia, zwalczaliśmy układ, kazano nam). Smutne, godne pogardy, lecz prawdziwe.