Panikubeja
możesz podać w jaki sposób zostałaś dopuszczona do egzaminu?
czy pisałaś do OIRP aby ustalić, czy w takiej sytuacji możesz podejść do egzaminu?
w jaki sposób udokumentowałaś swoje doświadczenie?

aha i jeszcze jedno jak należy rozumieć zapis z art. 25 ust. 2 pkt 4 który mówi, że "osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu"
chodzi mi o to,  co oznacza w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku!

Możesz dać znać jak to zrobiłaś ?
Mam 4 lata pracy w orzecznictwie i dwa na ks-ach, obecnie odbywam aplikację radcowską - 1 rok.
Powtórka z cywila fajna sprawa, ale drugi rok karny i trzeci administracyjny - byłby zbędny

Jak to zrobiłam - normalnie złożyłam wszystkie wymagane do egzaminu papiery o oirpu - w tym umowy o pracę, zakresy obowiązków oraz zaświadczenie od pracodawcy, iż nadal jestem zatrudniona i wykonuje takie a nie inne obowiązki i to by było na tyle  

Wiecie jak wygląda nasza sytuacja, mam już dosyć tych "podwyżek", wynagrodzenie jak markecie, chciałbym coś zmienić i np. przystąpić w marcu 2018 r. do egzaminu radcowskiego, ale z tytułu przepracowanych lat bez odbywania aplikacji. Od 6 lat pracuję w orzecznictwie podatkowym, do moich zadań należy prowadzenie post. podatkowych, przygotowywanie projektów decyzji. Czy to wystarczy do uzyskania zaświadczenia od Dyrektora o tym że świadczę na rzecz urzędu pomoc prawną ? Spotkałem się z opiniami że jak najbardziej, to samo wynika z poprzednich wpisów ...
Czy ktoś próbował uzyskać takie zaświadczenie w ostatnich latach ?

Ja próbowałam i pracodawca wydał mi zaświadczenie, ale nie o treści takiej jak wnioskowalam. Nie napisał o świadczeniu pomocy prawnej tylko po prostu opisał moją "ścieżkę kariery" czyli jaki czas i w jakiej komórce pracowałam, co w tym czasie należało do moich obowiązków i co faktycznie robiłam. Ocenę czy jest to pomóc prawna widocznie mój pracodawca pozostawił dla oirp.

Ja też wybieram się do swojej OIRP w tej sprawie ( co tam dokładnie potrzeba ) i mam zamiar podchodzić, może nie w najbliższym terminie ( jednak to rodzinne itp trzeba sobie gruntownie przerobić    ale w kolejnym na pewno. Tu nie ma na co liczyć. Myślę ze nie powinnam mieć problemów z oceną czy świadczę na rzecz pracodawcy pomoc prawną, jak był mam w zakresie obowiązków reprezentacje NUS przed sądem ( KKS). Nigdy nie chciałam być radcą tylko prokuratorem, wyszło jak wyszło, trudno. Trochę stara jestem jak na KSSiP to może ten radcowski się uda. Miałabym mega satysfakcję podziękować KAS za współpracę

Czy osoby podchodzące do egzaminu radcowskiego miały problem z uzyskaniem miesięcznego urlopu z ustawy o radcach prawnych ? Czy do wniosku urlopowego załączaliście jakiś kwit (wniosek o dopuszczenie do egzaminu)?

Czy ktoś ostatnio przystąpił do egzaminu radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji, powołując się na przesłankę wynikającą z art. 25 ust. 2 pkt 4 ustawy o radcach, pracując na stanowisku oskarżyciela skarbowego? Czy w ogóle OIRP uznaję czynności wykonywane na stanowisku oskarżyciela jako czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej na rzecz tych urzędów ?