BKIP, dwuletni staż pracy niezwiązanej z podatkami, 1600 zł na rękę, starszy inspektor.
27 wrz 2007, 11:47
Od pięciu lat jestem pracownikiem us. Pierwsza pensja to było ok. 950 brutto plus dodatek kontrolerski ok. 200. Później zwiększony do ok. 400. Do tego premie kwartalne (1500-2500) i oczywiście trzynastka. Razem wychodziło ok. 2000 brutto miesięcznie. (40% pensja, 20% dodatek kontrolerski, 40% premie) Obecnie po obu włączeniach premii do wynagrodzenia, z dodatkiem kontrolerskim, dodatkiem stażowym i dodatkiem sc zarabiam ok. 4000 brutto miesięcznie plus nagroda kwartalna i trzynastka. Średnia miesięczna to ok. 4600 brutto. Czyli jest, jak na pracę w us, dobrze.
Od stycznia mogę nie mieć dodatku kontrolerskiego lub może to być np. 5%. Co roku ta sama obawa. Od sierpnia 2008 r. mogę nie mieć dodatku sc. W każdej chwili może być on zmiesiony rozporządzeniem. Nagrody są uznaniowe. Trzynastka - nowa władza może chcieć oszczędności. A to by było popularne hasło np.: "zabrać tym darmozjadom trzynastki, w prywatnych firmach ich nie ma". Pozostać może pensja i stażowe czyli ok. 2500 brutto.
28 wrz 2007, 22:46
marat
A to by było popularne hasło np.: "zabrać tym darmozjadom trzynastki, w prywatnych firmach ich nie ma".
W prywatnych firmach ich nie ma, bo zostały w 1999r. wliczone do pensji (jak wchodził "nowy" ZUS). Czyli zostały podzielone przez 12 i doliczone do miesięcznych pensji. To kolejne hasło, ale jakie chwytliwe.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
29 wrz 2007, 06:30
Pracuje 6 lat w uks, dwa języki z certyfikatami B2, podyplomówki, dodatek sc, stażowy, kontrolerski, (wciąż) na stanowisku st. referendarza około 4.400 br miesięcznie. Premie jakie są (i kiedy są) każdy wie.
Wschodniocelnikowi gratuluję :piwo: - w Polsce B i C pieniądze nie do osiągnięcia. :blush:
marat
Obecnie po obu włączeniach premii do wynagrodzenia, z dodatkiem kontrolerskim, dodatkiem stażowym i dodatkiem sc zarabiam ok. 4000 brutto miesięcznie plus nagroda kwartalna i trzynastka. Średnia miesięczna to ok. 4600 brutto. Czyli jest, jak na pracę w us, dobrze.
Tobie też gratuluję. Pewnie że dobrze. Zwłaszcza, że wciąż istnieje mit o niskich zarobkach wszystkich pracujących w urzędach skarbowych. Być może stanowisz wyjątek, który ma w us więcej, ale to oznacza że można.
29 wrz 2007, 07:43
M_x
Pracuje 6 lat w uks, dwa języki z certyfikatami B2, podyplomówki, dodatek sc, stażowy, kontrolerski, (wciąż) na stanowisku st. referendarza około 4.400 br miesięcznie. Premie jakie są (i kiedy są) każdy wie.
Wschodniocelnikowi gratuluję :piwo: - w Polsce B i C pieniądze nie do osiągnięcia. :blush:
<!--quoteo(post=15941:date=28. 09. 2007 g. 22:46:name=marat)--><div class='quotetop'>(marat @ 28. 09. 2007 g. 22:46) [snapback]15941[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Obecnie po obu włączeniach premii do wynagrodzenia, z dodatkiem kontrolerskim, dodatkiem stażowym i dodatkiem sc zarabiam ok. 4000 brutto miesięcznie plus nagroda kwartalna i trzynastka. Średnia miesięczna to ok. 4600 brutto. Czyli jest, jak na pracę w us, dobrze.
Tobie też gratuluję. Pewnie że dobrze. Zwłaszcza, że wciąż istnieje mit o niskich zarobkach wszystkich pracujących w urzędach skarbowych. Być może stanowisz wyjątek, który ma w us więcej, ale to oznacza że można. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Takie pensje ma w us kontrola. Odnośnie pozostałych pracowników jest o wiele gorzej. Tak na marginesie nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego kontrola zarabia więcej, niż np. orzecznictwo (zasadnicze), na którym spoczywają większe obowiązki, niż na osobie sporządzającej protokół kontroli. Ale ty "M Z" nie powinieneś narzekać. Ja mam komisarza i zarabiam znacznie mniej, pomimo wykształcenia prawniczego i ekonomicznego.
29 wrz 2007, 10:34
Wschodnicelnik
Praca w MF-ie, stanowisko średniego szczebla - samodzielne, staż 12 lat pracy, UKS, Izba Celna-netto bez dodatków 3900, z dodatkami-za mianowanego w służbie cywilnej, uznaniowy, dodatek doradczy w podkomisjach-ok. 8000 na rękę. Tylko nie krzyczcie:)
Wiek 62 lata (3 do emerytury - M.Banaś stawia na młodych- nie wierzcie młodzi !!). Staż ogółem 43 lata , w tym 34 w organach skarbowych ( nie pracowałem tylko w IC i UC ). Stanowisko st.komisarz skarbowy. Wykształcenie wyższe (mgr ekonomii w zakresie finansów) , usc i takie inne jeszcze ****oły w tym podyplomowe (wszystko schowałem głęboko w szafie - rozpalę na działce ognisko za 3 lata- chyba, że wcześniej "nogami do przodu"). Dwa "jęzory" opanowane w stopniu dostatecznym (umiem się dogadać). Gdybym był młodszy o ok. 20-25 lat, to: Na zapad ! Na zapad! A tutaj. Nie nada! Nie nada! Schade ? Tak ! A wynagrodzenie - nie podam, bo wstyd ! Ale wiem jak to się robi w MF. Np. Etatów (kalkulacyjnych) 10, a zatrudnienie - 9 osób !!!.(zobacz ustawy budżetowe i projekt na 2008 też.) Fundusz płac i tu i tu - ten sam !. W US-ach, odwrotnie - etatów kalkulacyjnych np. 100, a zatrudnienie 105 osób- fundusz płac też ten sam. Może przekażesz (tym młodym), jak to się robi, że (...). Staż pracy, wykształcenie, wiadomości... ? Do "szafy"!!! Dawno, dawno temu i teraz niestety też ! (Znam przykłady - z "teraz" też). I taka jest "szara "rzeczywistość !!!
PS. Dno, dno, dno ...Na dole niestety. <_< . O projektach ustaw (o KAS) nie napiszę bo :zygi:
29 wrz 2007, 10:42
Z twoich słów PRAKTYK 1945 płynie gorycz. Nie ma się co dziwić. Trzymaj się Ciepło, Twoje dojście do wieku emerytalnego niestety jest za bliskie.
Ogłoszenie Wyborcze:
Potrzebuje się szaleńców w skarbowości (starych, młodych , ociężałych) wynagrodzenia jedynie 2 grosze za sekundę przekazu.
Spoko.... Zgarną mnie za chwilę.
29 wrz 2007, 18:13
Wschodnicelnik
Praca w MF-ie, 8000 na rękę. Tylko nie krzyczcie:)
Wschodni, jak nastroje w MF? Macie świadomość że torpedy już odpalone? Czy spokojnie na luzie ciągniecie do wyborów, jakby nigdy nic?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
29 wrz 2007, 18:33
Po wyborach lecą tylko osoby ze świecznika, reszta pozostaje.. Nie jest tak źle a torpedy jak zawsze narobią dużo huku i nic nie zdziałają
30 wrz 2007, 16:45
Nawet spokojnie (zaskakująco spokojnie) przyjęto twoje wyznanie o dochodach. Ja uważam, że problem tkwi nie w tym, że Ty, pracownik ministerialny, mianowany, z odpowiednią wiedzą ,itp, masz takie dochody, ale w tym, że inni nieustępujący Ci merytorycznie, a mający to nieszczęście pracować poza min. fin, mogą tylko śnić o takiej pensji. Nawet gdyby się zatyrali plus nadgodziny nie mają na co liczyć.
Ostatnio edytowano 30 wrz 2007, 18:18 przez melon, łącznie edytowano 1 raz
30 wrz 2007, 18:17
Wschodnicelnik
Po wyborach lecą tylko osoby ze świecznika, reszta pozostaje.. Nie jest tak źle a torpedy jak zawsze narobią dużo huku i nic nie zdziałają
Nie gadaj tyle, tylko załatw jakąś komisję (np. do opracowania KAS) lub inną równie dochodową robotę. Ja też się mogę pochwalić językami, fakultetami, itp. Za ostatnią współpracę z MF ja nie dostałem ani 1 zł, a opier... od mojej szefowej to i owszem, bo trochę czasu mi to zajęło. No i w domu atmosfera też ciężka bo wieczorami robiłem.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
30 wrz 2007, 18:23
marat
Pozostać może pensja i stażowe czyli ok. 2500 brutto.
Zazdroszczę Ci. Ja w przyszłym roku idę na emeryturę i z 20% stażowego tyle nie mam i już mieć nie będę. Dlatego cieszę się, że p - osły tak sie opieprzali, że nie zdążyli zrobić ustawy emerytalnej i dzięki temu z uśmiechem na ustach pożegnam ten burdel.
____________________________________ myślę więc jestem
15 paź 2007, 20:48
sonieczka
<!--quoteo(post=15941:date=28. 09. 2007 g. 22:46:name=marat)--><div class='quotetop'>(marat @ 28. 09. 2007 g. 22:46) [snapback]15941[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pozostać może pensja i stażowe czyli ok. 2500 brutto.
Zazdroszczę Ci. Ja w przyszłym roku idę na emeryturę [...] <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A to Sonieczko jest powód dla którego ja zazdroszczę Tobie, pomijając całą resztę okoliczności. :piwo:
____________________________________ always look on the bright side of life
15 paź 2007, 21:21
Starszy referent. Prawie rok w US. Wcześniej pare lat u prywaciarza. Pensja z dodatkiem stażowym 2100 brutto.
Ostatnio edytowano 21 paź 2007, 11:14 przez tofcio, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników