Teraz jest 07 wrz 2025, 04:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna strona
XXV lat urzędów i izb skarbowych 
Autor Treść postu
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
inspektor                    



...Wyobrażam sobie, co po przeczytaniu tego postu, napisze to nie podpisujące się indywiduum z salonu24. Prawie milion!

A jaka podwyżka po niecałym roku w SKARBÓWCE ? To nie jakieś 5% to PIĘCIOKROTNOŚĆ :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


03 sty 2008, 20:37
Zobacz profil
Początkujący

 REJESTRACJA03 lis 2006, 22:16

 POSTY        6
Post 
Od 1983r. Miało być na chwilę, a zostało na 25 lat. Na żadne zaszczyty się nie załapałem, ale po mydełko się też nie schylałem. Raz było dobrze, a raz źle. Przeżyłem kilku oszołomów ale i pracowałem ze wspaniałymi ludźmi. Ostatni albo się starzeję, albo coś się skończyło. Żal tamtych czasów, spontaniczności, koleżeńskości i chęci pomocy (co prawda nie zawsze, ale znacznie częściej). Pamiętam jak ordery i krzyże dostawały przeważnie przydupasy, a "robole" co najwyżej po premii. Pamiętam przydziały, talony i wczasy zakładowe dla swoich. Niepotrzebne były wtedy odgórne imprezy integracyjne, bo każdy, kto chciał, mógł się integrować po pracy - i to bez "pomocy" szefów. A teraz - sztandary, etosy, etyka, święcenia, tylko ludzie gdzieś zginęli. Jedno mnie do tej pory dziwi. Prawie że regułą stało się nagradzanie zaufanych i swoich, a "robole" nie usłyszeli nawet "dziękuję". Jeśli ktoś może zaprzeczyc, to proszę o przykłądy.
Ale to nic. Przeżyłem tyle głupoty, że niewiele mnie już porazi. Mam tylko ciągle nadzieję, że dawne "se wrati" i w końcu będą płacili za pracę, a nie za ......   Mimo to, że czasami żali i k....ca ściska, to chyba jednak się przyzwyczaiłem i lubię tą p..ą robotę, bo inaczej to bym już odszedł. A może to jest tak, jak w tym pytaniu "kogo lubi robota?"


03 sty 2008, 20:54
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
supersaper                    



<!--quoteo(post=21634:date=03. 01. 2008 g. 18:08:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 03. 01. 2008 g. 18:08) [snapback]21634[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=21627:date=03. 01. 2008 g. 15:33:name=_ksu_)--><div class='quotetop'>(_ksu_ @ 03. 01. 2008 g. 15:33) [snapback]21627[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Wjawor,
czy na tamtym forum masz nicka Baron :lol:

Jak bym się tam udzielał to raczej bym miał nick BARAN  :D
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Odwagi "Baran" też coś napisz!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A ja się wkurzyłem! I zalogowałem się. Jako Gaetano.
I chyba zaraz coś niektórym tam napiszę "do słuchu"!
Mówicie, że szkoda zdrowia?...  :unsure:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


03 sty 2008, 21:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Nadir                    



...Mówicie, że szkoda zdrowia?...  :unsure:

Szkoda, chyba że taka "dziada do obrazu"podnosi Ci adrenalinę, wtedy warto to zrobić właśnie dla zdrowia.  :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 03 sty 2008, 21:29 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



03 sty 2008, 21:29
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA05 lut 2007, 17:29

 POSTY        52
Post 
Moja pierwsza pensja to 660 000,00zł (umowa z 1.08.1990r), do tego miałam drugie tyle prowizji (minimum) i trzecie tyle (w przeliczeniu na miesiąc) premii. Dzisiaj mam netto 1580,00zł plus -jak dobrze pójdzie - 400-500zł prowizji, a o premii lepiej nie mówmy, bo szkoda słów...jest, a jakoby jej nie było... W tym miejscu wspomnieć należy, o obłożeniu pracą - kiedyś był czas na wszystko, nawet na spokojne wypicie kawy...dziś, mam wrażenie, że to jakaś cholerna stajnia Augiasza, człowiek orze jak wściekły, a roboty nie ubywa. Do tego ta pogoń za kasą, kłótnie z poborcami, gry i gierki...  :zygi:    z upływem czasu utwierdzam się w przekonaniu, że nie doczekam emerytury, bo wcześniej wyląduję na oddziale dla psychicznie i nerwowo chorych   <_<


03 sty 2008, 21:35
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
inspektor                    



Wyobrażam sobie, co po przeczytaniu tego postu, napisze to nie podpisujące się indywiduum z salonu24. Prawie milion!

Nie mam pojęcia kto jest autorem, ale mogę podać kilka informacji o stronie salon24.pl.
Domena salon24.pl jest  zarejestrowana na:
Igor Janke Media
ul. Paderewskiego 25
05-520 Konstancin-Jeziorna
telefon +48.227541621
Strona ulokowania na serwerze w USA (firma ServInt Corporation, Mac Lean, Virginia).
Ciekawe dlaczego?
Na stronie płatne reklamy Google. Uwaga skarbowcy!
Niemal 92 % odwiedzających wchodzi na witrynę z Polski. Po ok. 2 % z Niemiec i USA.
Do strony salon24.pl linkuje wiele poczytnych stron w tym Polskie Radio, Onet, itp.
Jako wydawcę i redaktora prowadzącego jeszcze niedawno (marzec 2007) podawano Bognę Janke.
Obecnie platformę prowadzi Bogna Janke, a szefem projektu Igor Janke.
Na stronie wskazano też firmę Salon24.pl s.c. Bogna Janke, Igor Janke, Anna Grąbczewska z siedzibą przy ul. Goszczyńskiego 10, w Warszawie.
Wikipedia podaje, że Igor Janke urodził się w 1967 roku. Pracował dla PAP, Reczpospolitej, Życia Warszawy. Od maja 2006 pracował w tygodniku "Wprost", pod koniec 2006 roku wrócił do "Rzeczpospolitej". Od połowy października 2006 razem z żoną Bogną kieruje Niezależnym Forum Publicystów Salon24.pl, gdzie prowadzi swój blog. Prowadził też program "Powiększenie" oraz Kuchnię polityczną (oba w TVP3). Odszedł z TVP 28 lutego 2007, po odwołaniu Bronisława Wildsteina z funkcji prezesa TVP. Od marca 2007 prowadzi wtorkowe wydanie "Poranka Radia rynszTOK FM".
Resztę poszukajcie sami.
wszystkie powyższe dane są publicznie dostępne w necie!

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


03 sty 2008, 21:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
supersaper                    



Nie mam pojęcia kto jest autorem, ale mogę podać kilka informacji o stronie salon24.pl.
...

Trochę się napracowałeś, ale co nam do twórców tego blogowiska ?
Toż za wiele wypowiedzi niektórych użytkowników na naszym forum musiałbym "idąc tym tropem" Inspektora powiesić. :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


03 sty 2008, 21:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=21658:date=03. 01. 2008 g. 21:46:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 03. 01. 2008 g. 21:46) [snapback]21658[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Nie mam pojęcia kto jest autorem, ale mogę podać kilka informacji o stronie salon24.pl.
...

Trochę się napracowałeś, ale co nam do twórców tego blogowiska ?
Toż za wiele wypowiedzi niektórych użytkowników na naszym forum musiałbym "idąc tym tropem" Inspektora powiesić. :D
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie zapytam złośliwie "za co?".
Moim zdaniem, jeżeli pozwalają na umieszczanie niepodpisanych artykułów na jak tak "szacownej" stronie, to biorą odpowiedzialność za ich treść.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


03 sty 2008, 22:01
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA08 lis 2006, 22:52

 POSTY        33
Post 
Zaczynałem w 1986 roku jako starszy referent za 15.500.Byłem 36 na liście obecności. Z tamtych
lat nie zapomnę obowiązku corocznego parafowania ksiąg podatkowych -kolejki były z III piętra aż na ulicę.
Było też wysiadywanie w poczekalniach u lekarzy ( kiedyś płacili podatek od ilości godzin).
A może pamiętacie wielkość uzasadnienia na druku decyzji " wymiarowych" ? Dziś mój US to ponad 200
etatów a przy tej ilości roboty przydałoby się jeszcze ze 100.Mój pierwszy szef był nieosiągalny dla takiego robaczka jak ja , z pewnością nie był lepszy niż obecny.Po tym co czytam o NUSach to stwierdzam , że miałem szczęście do nich - nie przeszkadzali w pracy, nie wołali na dywanik....ale też nigdy nie było okazji zatańczyć lub zaśpiewać przy ognisku z NUS lub Z-CĄ. Jedno trzeba powiedzieć : zarobki były lepsze,
a prasa nas nie opluwała / chyba nas wtedy nie zauważali.


03 sty 2008, 23:22
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA31 paź 2006, 07:39

 POSTY        74
Post 
Ja zaczynałem w skarbowości od  01.03.1988r. od 13 000 zł miesięcznie. W tamtych czasach prasę kontrolował aparat partyjny tak jak wszystko. Fiskus zaś był instrumentem tego aparatu do walki m.in z prywatną inicjatywą. Nie było było możliwości aby media jakiekolwiek pluły na fiskusa.


04 sty 2008, 07:34
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
Viglaif                    



Ja zaczynałem w skarbowości od  01.03.1988r. od 13 000 zł miesięcznie. W tamtych czasach prasę kontrolował aparat partyjny tak jak wszystko. Fiskus zaś był instrumentem tego aparatu do walki m.in z prywatną inicjatywą. Nie było było możliwości aby media jakiekolwiek pluły na fiskusa.

Więc teraz odreagowują?. :o

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


04 sty 2008, 07:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
tranqilo                    



HELVET jesteś p.o. ;-))

Oj żartowniś, żartowniś...


04 sty 2008, 16:46
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
helvet                    



01.11.1987 r.
W wymiarze ( umownie podzielonym na referaty Handlu i Rzemiosła ) w którego zakres wchodziły także kontrole, pracowało 14 osób ( w całym urzędzie około 60 ). Jedna maszyna do pisania ( bynajmniej nie elektryczna ) na dział, jedna maszynka do liczenia na pokój ( kalkulator kupiłem z pierwszej premii ), kwartalnie deklaracje podatkowe, decyzje "wymiarowe" pisane odręcznie na specjalnych drukach.
Pierwsza pensja ( starszego referenta ) 18.000 zł.
Obecnie na stanowisku ... no właśnie, na dziś to nawet nie wiem. Prawdziwe, choć wcale nie śmieszne...


HELVET miałeś Jubel i nie zaprosiłeś nas na dobre winko?  :czytaj:

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


04 sty 2008, 17:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Drago                    



HELVET miałeś Jubel i nie zaprosiłeś nas na dobre winko?  :czytaj:

Jubel? Raczej stypę...


04 sty 2008, 17:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 117 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron