W moim US dodatki kontrolerskie są stopniowo zmniejszane. A teraz zagadka, dlaczego??? Ano dlatego, że "nasze" władze na koniec roku oddają nadwyżkę do IS. Poważnie!!! No i wszyscy są zadowoleni. Wszyscy tzn. szefostwo - bo dobrze dzieli dodatki i chyba władza w izbie - co ma chyba śmiechu po pachy. A nas praca w kontroli coraz bardziej wk... i zastanawiamy się czy nie przejść do księgowości za jakieś 250,00 zł średnio mniej. A ilu wrogów mniej.
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:47 przez nesti, łącznie edytowano 1 raz
23 cze 2007, 18:16
A w moim jak zostanie to są zwiększane! Szefowstwo stoi na stanowisku, że kasy nie należy oddawać do IS - należy dać ludziom zarobić.
23 cze 2007, 22:04
Arnold
A w moim jak zostanie to są zwiększane! Szefowstwo stoi na stanowisku, że kasy nie należy oddawać do IS - należy dać ludziom zarobić.
Bo masz mądre szefowstwo. Pieniądze można wykorzystać nie tylko poprzez podwyższenie dodatków, ale głównie poprzez zwiększenie liczby osób biorących udział w kontrolach z innych działów. Pożyteczne z... pożytecznym. A tak bytheway, to czy dużo osób z innych działów (referatów) bierze udział w kontrolach w "waszych" urzędach? W "moim" jest to dość spora liczba.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:47 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
24 cze 2007, 10:31
Nie rozumiem jak można kontrole prowadzić w urzędzie (pomijam przypadki kiedy podatnik wyraża na to zgodę). Zgodnie z OP kontrole przeprowadza się u PODATNIKA!!!
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:48 przez gryzli, łącznie edytowano 1 raz
24 cze 2007, 20:22
"Każdy dzień bez ludzkiej krzywdy to dzień stracony". Znalazłem na necie takie właśnie motto... I tak sobie pomyślałem, że tak właśnie odbiera nas społeczeństwo... I nie pytajcie mnie dlaczego akurat tutaj je zamieściłem, bo sam nie wiem.
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:48 przez Juhas, łącznie edytowano 1 raz
24 cze 2007, 20:26
gryzli
Nie rozumiem jak można kontrole prowadzić w urzędzie (pomijam przypadki kiedy podatnik wyraża na to zgodę). Zgodnie z OP kontrole przeprowadza się u PODATNIKA!!!
Popracuj w kontroli, to zrozumiesz. Poza art. 285a jest jeszcze art. 286. §2. Kontrolujący może zażądać wydania, na czas trwania kontroli, za pokwitowaniem akt, ksiąg i dokumentów gdy podatnik nie zapewnia kontrolującym warunków umożliwiających wykonywanie czynności kontrolnych związanych z badaniem tej dokumentacji, a w szczególności nie udostępnia kontrolującym samodzielnego pomieszczenia i miejsca do przechowywania dokumentów. A ponadto bywa wiele, wiele innych przypadków, że kontrola w siedzibie kontrolowanego czy w miejscu przechowywania dokumentacji albo w miejscu prowadzenia działalności jest niemożliwa.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:49 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
24 cze 2007, 20:41
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> A w moim jak zostanie to są zwiększane! Szefowstwo stoi na stanowisku, że kasy nie należy oddawać do IS - należy dać ludziom zarobić. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Słusznie - u nas jest podobnie, oddanie kasy do IS to chyba szczyt...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> A tak bytheway, to czy dużo osób z innych działów (referatów) bierze udział w kontrolach w "waszych" urzędach? W "moim" jest to dość spora liczba. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Zero. :excl: Swego czasu w wytycznych MF strasznie wybrzydzał na takie praktyki, więc z roku na rok zaczęliśmy wycofywać wymiar z udziału w KP, może jednak szkoda, bo człowiek widząc firmę i jej papiery zupełnie inaczej czuje i prowadzi później postępowanie podatkowe (kto kiedyś łączył te dwie funkcje wie o czym piszę)...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 25 cze 2007, 13:50 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
24 cze 2007, 21:18
elsinore
Swego czasu w wytycznych MF strasznie wybrzydzał na takie praktyki (..)
Ale w tym roku odwilż, a i przepisy nie zakazują...
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
25 cze 2007, 16:24
Drago
Ale w tym roku odwilż, a i przepisy nie zakazują...
Chodzą nawet oskarżyciele skarbowi. Może niedługo wyślą na kontrolę też ABI.
Ostatnio edytowano 26 cze 2007, 06:18 przez maximus lex, łącznie edytowano 1 raz
25 cze 2007, 18:30
Drago
Ale w tym roku odwilż, a i przepisy nie zakazują...
Mało, że nie zakazują. Zachęcają. Rozp. Min. Fin. z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu przyznawania dodatku kontrolerskiego pracownikom podległym ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych: § 1. 4. Dodatek kontrolerski może być przyznany również pracownikom, dla których kontrola podatkowa nie stanowi podstawowego zadania o charakterze ciągłym, jeżeli na zlecenie naczelnika urzędu skarbowego wykonują kontrolę podatkową oraz czynności przygotowawcze i opracowanie dokumentacji, o których mowa w ust. 2, w danym miesiącu, w wymiarze co najmniej 25% czasu pracy.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 26 cze 2007, 06:19 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
25 cze 2007, 20:06
Wszystko pięknie dopóki nie zaproponuje się tych kokosów z takimi warunkami, że trudno się na cokolwiek załapać (tj. w teren po wykonaniu swoich normalnych obowiązków, których nie ubyło, najlepiej nie wcześniej niż o 14; oczywiście aby wyrobić jakiekolwiek godziny - ludzie muszą robotę brać do domu; co do czasu poświęcanemu na kontrole są jasnowidzowie, którzy już przed Twoim wyjściem w teren wiedzą, że nie może to zająć więcej niż 1,5 godz, oczywiście wraz z przygotowaniem i oceną pokontrolną). Dlatego też nic dziwnego, że wymiarowcy nie garną się drzwiami i oknami. A jak ktoś się da złapać na lep, to szybko porzuca te złote jajka. Gdyby to funkcjonowało na normalnych warunkach to faktycznie byłoby dobrą nauką, jeśli trafi na kogoś patrzącego wyłącznie przez pryzmat, że ktoś może sobie dorobić, to szkoda słów.
Dlatego nie dziwię się nigdy wymiarowcom, że nie garną się do tych kokosów, bo jeśli mają znależć w 8 godzinach pracę na 10-12 to długo tak nie wytrzymają.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 26 cze 2007, 06:20 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
25 cze 2007, 20:59
nesti
W moim US dodatki kontrolerskie są stopniowo zmniejszane. [...]
A jaka jest podstawa prawna takiego zmniejszenia, bo z rozporządzenia - poza przesłankami określonymi w par.5 ust.2 pkt.1 -3 - a odnoszącymi się do konkretnego pracownika - nie ma żadnych innych okoliczności umożliwających NUS'owi takie posunięcie... No chyba że cały dział KP osiąga "niezadowalające wyniki w pracy kontrolerskiej"...
Drago
<!--quoteo(post=11811:date=24. 06. 2007 g. 21:18:name=elsinore)--><div class='quotetop'>(elsinore @ 24. 06. 2007 g. 21:18) [snapback]11811[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Swego czasu w wytycznych MF strasznie wybrzydzał na takie praktyki (..)
Ale w tym roku odwilż, a i przepisy nie zakazują... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nadir
<!--quoteo(post=11825:date=25. 06. 2007 g. 16:24:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 25. 06. 2007 g. 16:24) [snapback]11825[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ale w tym roku odwilż, a i przepisy nie zakazują...
Mało, że nie zakazują. Zachęcają. [...] <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Rozporządzenie o dodatkach jest z 2003r. a wytyczne MF, o których mówię (piszę) z pewnością późniejsze... Ala tak to już jest - co innego (jasny i klarowny, powołany przez Nadira) przepis, a co innego spojrzenie na ten - jakby nie było stan prawny - oczami wytycznych...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 27 cze 2007, 07:34 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
27 cze 2007, 00:34
wjawor
Dlatego nie dziwię się nigdy wymiarowcom, że nie garną się do tych kokosów, bo jeśli mają znależć w 8 godzinach pracę na 10-12 to długo tak nie wytrzymają.
Zgadzam się. W swojej karierze przeżyłem już różne opcje i zawsze wymiarowcy odpuszczali sobie po jakimś czasie i dodatki jak widać nie były wystarczającą zachętą, bo jak się okazało trudno jest wyrobić się czasowo. My teraz przechodzimy odwrotną opcję tzn. kontrolerzy zajmują się wymiarem. Jak nie kijem to pałą, byle do przodu. Co do wysokości dodatków to jakakolwiek opcja będzie budziła zazdrość, bo zawsze będą różnice w wynagrodzeniu, a zawsze lepiej tam gdzie nas nie ma i ludzie z wymiaru zazdrośnie będą patrzeć na pracę w terenie i dodatki lub wyższe wynagrodzenie. Osobiście jestem jednak za dodatkiem, bo wtedy są czytelniejsze zasady jego przyznawania i wiadomo czy kantują cię na wynagrodzeniu czy nie.
____________________________________ <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><!--fonto:Arial--><span style="font-family:Arial"><!--/fonto--><!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro--> AKCJA OSTRZEGAWCZA <!--colorc--></span><!--/colorc--><!--fontc--></span><!--/fontc--><!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 27 cze 2007, 07:40 przez Toms, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników